Gdzie zamontować zwrotnice

[Kowal84]

Witam kupiłem sobie ostatnio głośniki na przód PowerBass L-6C (mam nadzieje że będą fajnie grały) przed montażem chciałem zapytać czy ktoś je u siebie już montował i czy nie ma z tym problemów. A moje zasadnicze pytanie to gdzie umieścić zwrotnice gdyż są one dosyć duże i nie mam pojęcia gdzie je przykręcić żeby nie szpeciły. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

[darek_tz]

Głośnik jak głośnik, montuje się jak każdy inny. Jak kupiłeś także dystanse to nie będzie problemu.

 

Tu masz link jak to zrobić.

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=21650&highlight=boczek

 

Jak nie wystarcza to na forum jest cała masa linków i opisów jak rozebrać i wygłuszyć drzwi.

 

Jeśli chodzi o zwrotnice to też jestem przed montażem i widzę 2 opcje.

1. Wrzucić je gdzieś w deskę, gdzieś tam za radio ale wtedy trzeba ciągnąć do drzwi dodatkowe kable na tweetery.

2. Umieścić zwrotnice w drzwiach przy samej tapicerce (boczku). Jest tam taki dość gruby ciemno szary element wygłuszający podobny do styropianu. Ja zamierzam wyciąć w nim otwór na zwrotnicę i właśnie tam ją wsadzić.

 

Zerknij na tej aukcji na fotkę 4 lub 5 - to ten element po przeciwległej stronie otworu na głośnik.

http://moto.allegro.pl/item411371349_przednie_boczki_l_p_na_drzwi_do_vw_passat_b5_b5_fl.html

[Tomczak]

kolego zwrotnic nie umieszczaj w drzwiach ze wzgledu na wilgoc (no i rozmiary) prawa strona wypusc 2 przewody z drzwi i zwrotnice wrzoc za schowkiem, jest tam mnostwo miejsca, lewa to samo 2 przewody z drzwi wypusc (do woferka i do twetera) zwrotnice schowaj pod konsola pod kierownica, miejsca jst tam dowoli (pamietaj tylko aby nie przy samych przekaznikach u bezpiecznikach

[darek_tz]

kolego zwrotnic nie umieszczaj w drzwiach ze wzgledu na wilgoc (no i rozmiary) prawa strona wypusc 2 przewody z drzwi i zwrotnice wrzoc za schowkiem, jest tam mnostwo miejsca, lewa to samo 2 przewody z drzwi wypusc (do woferka i do twetera) zwrotnice schowaj pod konsola pod kierownica, miejsca jst tam dowoli (pamietaj tylko aby nie przy samych przekaznikach u bezpiecznikach

 

Zaraz powiesz że się na Ciebie uparłem ale tym razem nie dogryzam tylko probuję wyjaśnić

Przecież wilgoć panuje w komorze która jest odcięta od tapicerki blachą. Blacha przykrywa tą komorę bardzo szczelnie. Przy samej tapicerce jest sucho.

Kolega Doc przykleja zwrotnice do magnesu głośnika który jest umieszczony w tej komorze i faktycznie tam jest wilgotno a nawet mokro. Mimo wszystko je tam umieszcza i gra muzyka. Ja akurat tam zwrotnic bym nie pakował no ale przy samej tapicerce?

Rozbierałem kilkukrotnie sam boczek i nigdy nie był mokry ani wilgotny no bo jakby miał się zmoczyć? Co innego w innych autach gdzie boczek jest oddzielony od tej komory jedynie folią. Ale i tam jak folia jest cała to boczek musi być suchy.

[Doc]

Przecież wilgoć panuje w komorze która jest odcięta od tapicerki blachą. Blacha przykrywa tą komorę bardzo szczelnie.

Zgadza się. Między blachą, a boczkiem jest sucho.

Kolega Doc przykleja zwrotnice do magnesu głośnika który jest umieszczony w tej komorze i faktycznie tam jest wilgotno a nawet mokro. Mimo wszystko je tam umieszcza i gra muzyka. Ja akurat tam zwrotnic bym nie pakował no ale przy samej tapicerce?

Tylko rozmontowane, czyt. cewka i kondensator. Tak samo jak czyniła to fabryka.

Kosz nie wystaje na tyle, aby lała się tam woda. Wilgoć owszem, ale nie bezpośrednio woda. Musiałaby płynąć po głośniku.

 

Nie przyklejam do magnesu. Nie mieszczą się. Do kosza przy nogach biegunów głosnika.

Przy koszu gilotynuje je szyba niestety.

 

Całe, zapakowane, gotowe zwrotnice nie zmieszczą się przy głośniku oczywiście, dlatego często i gęsto je rozbieram ( jeśli tylko mogę, nie każdy sobie by życzył ) tylko po to, aby zmieścić.

 

Podstawowa pasywna zwrotniczka to cewka i kondensator. Cewka wielkości 5 groszowej monety i kondensator wielkości kolejnej 5 groszówki. Żaden problem zmieścić to przy koszu głośnika, a zwrotnicę wyskotonowego przyczepić do blachy. Kondensator trzyma się za pomocą cyny, jako, że zwiera nogi głośnika i jest przylutowany, a cewka, ponieważ jest w szeregu musi być przyklejona na klej ( ten z pistoletu elastyczny )

 

Zwrotnice, jeśli są małe montujemy do blachy między boczkiem a blachą, ale jeśli są większe musimy wewnątrz tak jak pisał Tomczak. Nie ma innej opcji.

 

Przy okazji polecam projektowanie samemu zwrotnic. To żadna wielka sztuka. Jest masę pomocnych programów służących do tego. 95% zwrotnic w sklepikach i na Allegro to wielkie nieporozumienie.

Zwrotnicę projektuje się biorąc ściśle pod uwagę dane głośnika niskotonowego (niskośredniotonowego) i wysokotonowego. Częstotliwości i rezystancję ( głośniki ) muszą współgrać względem pasm i uzupełniać się.

Zwrotnice "na Allegro" robione są totalnie na pałę w Chinach podobnie jak te w 90% średniej klasy zestawów, zatem albo dobra zwrotnica z dobrym kompletem głośników, albo opracowanie samemu.

 

Jeśli ktoś z Was weźmie sobie kilka zestawów głośników ze średniej półki, znajdzie ich pełne dane, rozbierze zwrotnice, aby zobaczyc elementy, wyliczy samemu parametry elementów to złapie się za głowę cóż takiego ten producent tam napchał - uwierzcie.

 

"Chińskie" zwrotnice robione są na zasadzie: Tu ciachniemy trochę góry, a tu ciachniemy trochę dołu. na Bolka oko, aby ciachnąć

[darek_tz]

Tylko rozmontowane, czyt. cewka i kondensator. Tak samo jak czyniła to fabryka.

 

Miałem na myśli rozmontowane. W obudowie oczywiście się nie zmieszczą. Chodziło mi bardziej o to że są umieszczone w tej komorze.

[Doc]

Miałem na myśli rozmontowane. W obudowie oczywiście się nie zmieszczą. Chodziło mi bardziej o to że są umieszczone w tej komorze.

Tak, zgadza się. Wilgoć ( nie woda ) tam panuje. Wpływa to na zwrotnicę dokładnie tak samo jak na głośnik, kosz, membranę, cewkę. Z tą różnicą, że głośnik mimo jego zabezpieczeń ( impregnacji membrany, klejów czy tez materiału membrany ) jest bardziej podatny na destrukcję w tych warunkach niż zwrotnice.

 

Nie uchronimy się od tego chcąc mieć sympatyczne niskie tony, dlatego tez fabryka tak to zostawiła ( i słusznie )

Są auta w których głośnik jest odizolowany od komory rezonansowej czyli wnętrza szkieletu drzwi. Jak to fatalnie gra, możecie się domyśleć. VW zrobił to w miarę sensownie nie bojąc się wilgoci.

Woda natomiast spływa ładnych kilka cm od kosza głośnika.

 

Morał z tego taki, że nie ma czego się bać

[darek_tz]

Morał z tego taki, że nie ma czego się bać

 

Zwłaszcza jeśli wsadzi się zwrotnicę między boczek a blachę. Te zwrotnice od power bassów widziałem - kolega montował w Vectrze, nie są takie wielkie i spokojnie powinny się zmieścić bod boczek.

[Gość brzesiu]

Niech kolega tylko nie zapomni o bardzo mocnym przymocowaniu zwrotki, i zamontowaniu jej w taki sposób coby nie miala kontaktu z boczkiem.

[Kowal84]

Dzięki koledzy za dobre rady dzisiaj będę montował ten cały zestaw porobię trochę zdjęć i zamieszczę na forum to ocenicie co i jak

[Tomczak]

No co mam rzac, ja tam nie umieszczam bo narozbieralem sie golfikow i paskow mnostwo i zdarzalo sie ze i tam bylo niezle zawilgocone (sam nie wiem w jaki to sposob ale sie nad tym nie zastanawialem.

 

Pozatym nie umieszczam takich rzeczy dodakowo z innej przyczyny ze albo wypycha tapicerke, alebo o cos zaczyna trzec albo stukac a mam takie malze zboczenie ze jak cos mi klepie w aucie to zaraz zaczynam rozbierac i szukac przyczyny.

no nie wiem, kolega zadecyduje, dla mnie wygodniej jest w aucie dac zwlaszcza ze jak chce cos zmodyfikowac w zwortnicy to mam szybki dostep.

 

pozdrawiam

[Kowal84]

Wszystko założone jest super nic nie widać wszystko pasuje później albo jutro będzie foto galeria z montażu miejsce na zwrotnice super nic nie pręży i nie wpada w rezonans

 

Na razie takie małe poglądowe zdjęcie z umieszczenia zwrotnic w drzwiach