wady i zalety 2.5 tdi

[lysy]

witam, moje pytanko dotyczy wad i zalet silnika 2.5 tdi rocznik 1998-2001,noi jak on sie ma do 1.9 tdi .dzieki

[Gość Krawcol]

V6 TDI ma 150KM, 310Nm, wykres momentu obrotowego powinien byc plaski w zakresie 1500-3200obr/min. Do tego 6 cylindrow zamiast 4 gwarantuje o wiele wyzsza kulture pracy... Zuzycie paliwa troche wyzsze niz w przypadku jednostki 1.9 (130KM)... Silnik elastyczny i pieknym brzmieniu (jesli nie jest zajechany)... Do wad naleza krzywki-scieraja sie w tych motorach... O wiele lepsze pod tym wzgledem sa jednostki 163 i 180KM (tam juz krzywki zostaly utwardzone).

A tak poza tym-uzyj szukajki-moze nie ma zbyt wiele tematow o silniku V6 TDI, bo jest on w sumie troche egzotyczny w Passacie, ale zawsze cos znajdziesz

[Gość Garrett]

Paskow z V6 znajdziesz kilka - przewaznie sa w automacie (czesciej spotkasz kombi w manualu). Jezeli o wady chodzi to tak jak napisal moj poprzednik (wycierajace walki rozrzadu), pompa wtryskowa VP44 - przegrzewa sie uklad scalony wewnatrz (szczegolnie kiedy jezdzisz ze zbyt niskim poziomem paliwa w zbiorniku, bo jest ona wlasnie nim chlodzona). Bardzo wysokie koszty utrzymania tego silniczka, np. rozrzad kompletny (trzeba tu zaznaczyc ze silnik ten nie znosi dobrze zamiennikow) kosztuje w granicach 3500 zlotych + robocizna.

 

Poza tym silniczek cudowny do jazdy, max moment obrotowy w szerokim zakresie obrotow, silnik doskonale wywarzony, mocny. Jezeli cie na niego stac (nie jest tak zle jak sie dba, i nie drutuje - niedopuszczalne), nie boisz sie ze kiedys po prostu glowica wyskoczy spod maski....

 

Wydaje mi sie ze do Passata nie warto, lepiej 1.9 TDI sprawdzona i wytrzymala konstrukcja. Koszty utrzymania tych silnikow sa przeciwnosciami - 1.9 jeden z najtanszych, 2.5 jeden z najdrozszych.

[Gość pacman]

Mam owego Paska No pali troszkę więcej niż 1.9 ale jaka frajda z jazdy

[Gość Krawcol]

No wlasie-pompa wtryskowa-cholernie czula na jakosc paliwa... I droga

Garrett, nie przesadzaj tak z tymi kosztami utrzymania, jezdze podobnym silnikiem (163KM) juz od prawie roku, wczesniej mialem AVF i nie widze zbyt wielkiej roznicy w kosztach... Rozrzadu co prawda nie wymienialem w V6 TDI, ale olej i filtry to podobne koszty (roznica tylko kilkadziesiat zlotych)...

[lysy]

gwoli wyjasnienia ,mysle o audi a 6 .1998-2000

[Rudi102]

Witka

Wlasnie chcialbym sie przywitac ze wszytkimi uzytkownikami tego forum, jestem tu nowy,wlascicielem Passata jestem od ok. pol roku i rowniez jestem od niego uzalezniony.

Ja wlasnie jestem w posiadaniu passka z takiem silnikiem.( 2.5 tdi V6, AKN, wraz z manualem 6 stopniowym i napedem 4motion). Mysle ze koszty utrzymania nie sa duzo wyzsze od 1,9. (np. pelny zastaw paskow rozrzadu firm contitech lub Gates wraz z rolkami i napinaczami firm Ina lub Skf czyli dokladnie takie same jak sa montowane na pierwszy montaz kosztuje ok 600 zl + robocizna). W kosztach pozostalych czesci rowniez niewidze wiekszych roznicy, ale za to wielka roznice widze w komforcie jazdy i kulturze pracy. Auto jest bardzo elastyczne i ladnie mruczy jezdzi sie nim naprawde przyjemnie.

Co do spalania to ok 8 litrow diesla w cyklu mieszanym przy napedzie na 4 kola i ponad 1700 kilogramawym kombi , mysle ze to dobry wynik.

 

Co do wad, to po ok 200 tys km trzeba robic ( wypolerowac) walki rozrzadu i wymienic krzywki.

 

Pozdrawiam

[Gość marewel]

Wszystkie silniki 2.5 na literke A mialy problem z walkami,nie wazne 150czy 180KM

[Gość Garrett]

No wlasie-pompa wtryskowa-cholernie czula na jakosc paliwa... I droga

Garrett, nie przesadzaj tak z tymi kosztami utrzymania, jezdze podobnym silnikiem (163KM) juz od prawie roku, wczesniej mialem AVF i nie widze zbyt wielkiej roznicy w kosztach... Rozrzadu co prawda nie wymienialem w V6 TDI, ale olej i filtry to podobne koszty (roznica tylko kilkadziesiat zlotych)...

 

Ja wlasnie rozrzad mialem na mysli, masz racje co do filtrow i oleju - male roznice (jednak na korzysc 1.9)

[Gość 19przemo87]

tez mam passka z 2,5/150KM V6 00r i wlasnie nie dawno wymienilem walki rozrzadu praca silnika stawala sie coraz to glosniejsza a koszt 1 walka uczynil mnie 400 zl z robocizna i wymiana kolejnych czesci to 3500zl

[Grimson]

19przemo87, wymieniles walki: jakie miales podstawy sadzic ze to wlasnie one / przy jakim przebiegu je wymieniles?

[Gość tomi0577]

Witam.

Ktos napisal wczesniej o bardzo wysokich kosztach utrzymania V6, "Bardzo wysokie koszty utrzymania tego silniczka, np. rozrzad kompletny (trzeba tu zaznaczyc ze silnik ten nie znosi dobrze zamiennikow) kosztuje w granicach 3500 zlotych + robocizna."

To chyba w servisie bo ja mam znajomego mechanika ktory wycenil mi koszt na okolo 1600 zl. W Niemczech kosztowaloby mnie to 1000€ w servisie.

Osobiscie wad w moim pasku nie widze. jezdze rok, mam 100.000 km przejechane, silnik cacy, spalanie wiadomo, wieksze niz w 1,9 ale kulturka pracy super i ta moc.

Co do awaryjnosci, ja nie moge nic powiedziec bo nic mi sie nie psuje, kolega ma identycznego paska i najechane 250.000 km i nic w nim nie robil. Zadne krzywki mu nie padly. Moim zdaniem to wszystko zalezy od tego jak ktos przed nami jezdzil tym autem.

Handlarze wiadomo, targaja auta w oplakanym stanie, podpicuja i twierdza ze bezwypadkowy i servisowany. Mieszkam w Niemczech i tutaj dobre auto jest drozsze niz w Polsce. Inny kolega mial audi z tym samym silnikiem i stwierdzil ze byl to najlepszy motor jaki mial w aucie. Nie wiem, moze paliwo polskie wplywa na zywotnosc walkow. Tutaj pytalem w servisie bo czesto na tym forum czytam o walkach i krzywkach w V6, i 2 facetow w 2 servisach powiedzialo mi ze to bzdura i ze te silniki sa niezniszczalne jesli dba sie o nie. Czyli wymiany terminowe oleju, filtrow i co wazne normalna jazda. Duzo ludzi uwaza ze dieslem trzeba spokojnie jezdzic i "zamulaja" auto. znajomy servisant z VW powiedzial mi krotko "jak auto ma swoja temp. dac mu czasem w pi... bo silnik przy zbyt niskich obrotach dostaje mocno w tylek.

[ippfam]

Zgadzam się z wypowiedzią "tomi0577". Mój Passat ma już 5-ty rok i 231kkm, jeśli chodzi o silnik to jest bez uwag, długie okresy przeglądów, co 120 tyś (rozrząd) pozwalają na zrównanie się cenowe z bratnimi jednostkami 1,9TDI. Serwisowanie pozostałych układów i koszty eksploatacji są takie same. Do niedawna nosiłem się z zakupem nowego auta i sprzedażą swojego Passata, ale małe zainteresowanie ofertą sprzedaży i opinia serwisu wykazały brak zasadności mojej decyzji. Te silniki "uwielbiają" dalekie trasy a potwierdzeniem niech będzie już drugi rajd wakacyjny do Turcji (w jeden miesiąc 11tyś km) bez uwag i stresów, że silnik odmówi współpracy. Polecam.

[Gość tomi0577]

Dokladnie. Dlugie trasy dla paska z tym silnikiem to bajka. Przyspieszanie nawet na 6 biegu od 120 jest super. Kiedys upieralem sie przy malych silnikach ze wzgledow ekonomicznych ale teraz stwierdzilem ze za kilka lat jak bede zmienial auto to najlepiej jesli to bedzie V6 ewentualnie zwykly rzedowy ale nie mniej niz 130 PS.

Uwielbiam dzwiek V6 a spalanie nie jest az tak duze. jezdzilem skoda roomster dieslem i paskiem moim i roznice sa niewielkie, okolo 1,5 litra przy spokojnej jezdzie a roznica w mocy ogromna.

[xemit]

Autka z takim silnikiem nazywane są przez mechanikow"Matka Karmiąca" .Cała reszta jest O.K.

[Gość tomi0577]

Ja nie narzekam. spalanie rzedu 8 l/100km przy V-160 na trasie to nie jest tragedia. Przy spokojnej jezdzie w miescie udalo mi sie zejsc do 6,5 l ale ja zadko spokojnie jezdze

najczesciej spala mi okolo 8 w miescie chyba ze daje ostro w cyc to 10. Dla mnie to sama frajda, zwlaszcza na 3 i 4 biegu od 2 tys obr ostro na gaz, pieknie ciagnie. Generalnie silnik jest jak dla mnie super. nie wysilona jednostka. jak na 2,5l 150 PS to nie duzo ale za to nie jest wyzylowany i "podobno" jak sie dba to przezyje setki tys. km.

[Gość xjanus]

Witka

Wlasnie chcialbym sie przywitac ze wszytkimi uzytkownikami tego forum, jestem tu nowy,wlascicielem Passata jestem od ok. pol roku i rowniez jestem od niego uzalezniony.

Ja wlasnie jestem w posiadaniu passka z takiem silnikiem.( 2.5 tdi V6, AKN, wraz z manualem 6 stopniowym i napedem 4motion). Mysle ze koszty utrzymania nie sa duzo wyzsze od 1,9. (np. pelny zastaw paskow rozrzadu firm contitech lub Gates wraz z rolkami i napinaczami firm Ina lub Skf czyli dokladnie takie same jak sa montowane na pierwszy montaz kosztuje ok 600 zl + robocizna). W kosztach pozostalych czesci rowniez niewidze wiekszych roznicy, ale za to wielka roznice widze w komforcie jazdy i kulturze pracy. Auto jest bardzo elastyczne i ladnie mruczy jezdzi sie nim naprawde przyjemnie.

Co do spalania to ok 8 litrow diesla w cyklu mieszanym przy napedzie na 4 kola i ponad 1700 kilogramawym kombi , mysle ze to dobry wynik.

 

Co do wad, to po ok 200 tys km trzeba robic ( wypolerowac) walki rozrzadu i wymienic krzywki.

 

Pozdrawiam

albo sie nie bawic i kupic silnik od anglika i sprawa skonczy sie w kosztach o polowe

--- scalone ---

V6 TDI ma 150KM, 310Nm, wykres momentu obrotowego powinien byc plaski w zakresie 1500-3200obr/min. Do tego 6 cylindrow zamiast 4 gwarantuje o wiele wyzsza kulture pracy... Zuzycie paliwa troche wyzsze niz w przypadku jednostki 1.9 (130KM)... Silnik elastyczny i pieknym brzmieniu (jesli nie jest zajechany)... Do wad naleza krzywki-scieraja sie w tych motorach... O wiele lepsze pod tym wzgledem sa jednostki 163 i 180KM (tam juz krzywki zostaly utwardzone).

A tak poza tym-uzyj szukajki-moze nie ma zbyt wiele tematow o silniku V6 TDI, bo jest on w sumie troche egzotyczny w Passacie, ale zawsze cos znajdziesz

a ja powiem jedno mam w domu 3 passaty 1.9 tdi,drugi 1,9 tdi no i oczywiscie 2,5 tdi i porownanie samochod rodzinny oszczedny 2 pierwsze, dla faceta z wymaganiami niestety ostatni co do awaryjnosci wejdz na allegro anglikow nie brakuje ...

[Duży]

Jest już spory wątek o 2,5 TDI.

Tego odgrzanego kotleta zamykam.

_zamkniety