Gość adi_ad Zgłoś #1 Napisano 12 Stycznia 2008 Witam posiadam passata 1997r./98 Autko ma wymienione już Świece Przewody zapłonowe Przepływomierz Nowe paski Wszystkie nowe filtry Po przejechaniu autem aż nagrzeje się silnik do 90 c autko gaśnie I nie da się go odpalić trzeba poczekać aż ostygnie i wtedy znowu odpali Proszę bardzo o pomoc w tej sprawie turzego to może być winna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
poldeczek1 Zgłoś #2 Napisano 12 Stycznia 2008 Świece Przewody zapłonowe Przepływomierz Nowe paski Wszystkie nowe filtry 1800zl za wyzej wymienione pozycje? Toz to rozboj w bialy dzień gdzie takie ceny ? a auto jezdzi na gazie czy na benzynie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adi_ad Zgłoś #3 Napisano 12 Stycznia 2008 wsumei to nie mialem blahare do roboty autko benzyna niema w nim gazu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #4 Napisano 12 Stycznia 2008 VAG to podstawa. Wtedy to wyjdzie, co powoduje gaszenie motora motoru. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rosiel Zgłoś #5 Napisano 12 Stycznia 2008 [podjechac sprawdzic bledy...podejrzewam czujnik polozenia walu. Prosba jest taka aby po usunieciu usterki opisac na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adi_ad Zgłoś #6 Napisano 12 Stycznia 2008 podpinalem go pod kompa wyszlo kod 513 czyli czujnik prędkości silnika więc go wymieniłem koszt tego 275zł pytanie czy jest możliwe ze nei skasowałem błędu i może dziać się tak ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marcin2425 Zgłoś #7 Napisano 12 Stycznia 2008 to samo miałem kiedyś ale w innym aucie. po nagrzaniu gasł i nie dało sie go już odpalić. powodem był pasek rozrządu który sie przestawił o dwa ząbki. to też był silnik benzynowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adi_ad Zgłoś #8 Napisano 12 Stycznia 2008 hmm ale tak mialem przed wymiana a teraz mam wymienione wszystkie paski i już niewiem co robić czy jechać jutro do mechanika z kompem moim i podpiąć go jeszcze raz i skasować mu błędy może pomorze cos lub coś nowego wyskoczy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JAFO Zgłoś #9 Napisano 12 Stycznia 2008 Podpiąć, sprawdzić, naprawić, wykasować, uruchomić, pojeździć, podpiąć i sprawdzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Mad_Mac Zgłoś #10 Napisano 12 Stycznia 2008 Witam Adi. Widze ze zmieniles auto o jeden raz za duzo. Moze sprobuj podjechac do VW w Katowicach moze tam cos pomoga. Drogo ale moze przynajmniej beda wiedziec co robic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adi_ad Zgłoś #11 Napisano 12 Stycznia 2008 No hej marek kurde jak tam podjade to skroją mnie dopiero hiii Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zippo68 Zgłoś #12 Napisano 13 Stycznia 2008 Nie wiem jak to jest w benzynie, ale mój szwagier miał taki sam problem w vectrze(diesel) prawie połowę elektroniki chcieli mu powymieniać różni mechanicy. Trzy razy na komputerze u trzech innych magików. W końcu zdecydował się na serwis.Ci też do końca nie byli pewni, ale w końcu padło na przepustnicę powietrza(sterowaną elektroniczne). Diagnoza trafna. 1400PLN i autko śmiga.W ASO powiedzieli , że to dopiero drugi przypadek w ich karierze . Pierwszy to było auto po wypadku,a drugi to on. Także w elektronice wszystko jest możliwe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #13 Napisano 13 Stycznia 2008 Nie wiem jak to jest w benzynie, ale mój szwagier miał taki sam problem w vectrze(diesel) prawie połowę elektroniki chcieli mu powymieniać różni mechanicy. Trzy razy na komputerze u trzech innych magików. W końcu zdecydował się na serwis.Ci też do końca nie byli pewni, ale w końcu padło na przepustnicę powietrza(sterowaną elektroniczne). Diagnoza trafna. 1400PLN i autko śmiga.W ASO powiedzieli , że to dopiero drugi przypadek w ich karierze . Pierwszy to było auto po wypadku,a drugi to on. Także w elektronice wszystko jest możliwe. Przypomniałeś mi podobny przypadek kiedy mój zmiennik kupił sobie za pół ceny autko w deuthslandach. Był to citroen zx i miał podobne objawy. Odpalał idealnie a porozgrzaniu gasł a jak nie zgasł to szarpał. Wtedy nikt w polsce się nie bawił komputerami. W każdym bądź razie niemiaszki po wymianie w serwisie całej elektroniki nie doszli do sedna i wystawili auto na sprzedaż za pół ceny jego wartości. Tenże mój znajomy ponieważ wówczas handlował autami zaryzykował i wziął autko. Jego ciekawośc się opłaciła. Po krótce po przywiezieniu auta rozbebeszył je, za instalację się nie brał bo niemce wymienili całą i to miał z głowy. Zaczął szukac w mechanice. Tam nic nie znalazł ale znalazł pęknięty wąż podciśnieniowy, gdy go wymienił autko dostało drugiego życia i właściciela za małe pieniądze. Jeszcze długo się śmialiśmy że trzeba jechac do niemca i powiedziec że przez shlauh oddał auto za darmo. Dlatego się nie martw może to byc zwykła pierdoła. Znajdź dobrego mechanika i wal do niego. W ASO to żeźbiarze jak komputer im czegoś nie powie to nie potrafią sami zrobic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adi_ad Zgłoś #14 Napisano 14 Stycznia 2008 Witam temat zamknięty autko hula jak nic teraz Był to jednak czujnik obrotów silnika Czujnik znajduje Sie od spodu silnika A dokładnie szara kostka , która znajduje Sie pod zbiornikiem wyrównawczym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rosiel Zgłoś #15 Napisano 14 Stycznia 2008 czyli czujnik polozenia walu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach