mierzenp Zgłoś #1 Napisano 1 Stycznia 2008 Witam, Chyba tutaj bedize najrosadniej napisac bo kolejnosc byla taka ze CB bylo od dawna a po instalacji wzmacniacza pojawil sie przesiew tak jakby z ... no z czegos. gwizd i swist i na tabene tylko i wylacznie na kanale 19 (27,180Mhz) Antena jest zamocowana w tylenj czesci samochodu bo przeciwnej stornie niz wzmacniacz tak samo kabel idzie z dala jak sie da. Niestety po uruchomieniu wzmacniacza pojawia sie gwizd, przesiew z alternatora w CB ? Od zawsze mialem zainstalowany filtr na zasilaniu w CB, moze istnieje potrzeba instalacji przed wzmacniaczem bo idzie bezposrednio z AKU. Domyslam sie ze tez moze byc to spowodowane przez wzmacniacz ktory najwyzszej klasy nie jest Czy ktos z was mial / ma takie dolegliwosci i wie jak sie z tym uporac ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Phoenix Zgłoś #2 Napisano 1 Stycznia 2008 Cześć 1. jeśli instalacja auta sprawia Ci kłopoty i zakłócała już odbiór to tym bardziej powinieneś odkłócić także wzmacniacz który zastosowałeś. Zakłócenia łatwiej "wchodzą" na słaby sygnał jeszcze przed jego wzmocnieniem. 2. po co stosujesz dodatkowy wzmacniacz? przy dobrze zestojonej antenie i nawet średnim radyjku NIE ma potrzeby stosować takich dodatków. 3. zacznij od fachowego montażu anteny, jej dobrego zestrojenia, sprawdź końcówki kabla, masowania itp. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mierzenp Zgłoś #3 Napisano 1 Stycznia 2008 Czesc W sumie to zapomnialem napisac jednej najwazniejszej rzeczy. Oczywiscie chodzi o wzmacniacz Audio a nie tzw dopał, przeciez trzeba sie trzymac 4W na pasmie 11m i tak walsnie jest Masowanie jest, koncowki zarobione na nowo, antena zestrojona Aha no i jeszcze jedno dotyczy to tylko radia Cobra 19+ z lat 80 Odnosze wrazenie ze wzmacniacz audio sieje oporowo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Phoenix Zgłoś #4 Napisano 1 Stycznia 2008 więc jak widzisz sam sobie odpowiedziałeś na zadane pytanie ja jednak na Twoim miejscu sprawdził bym którędy zakłócenia przenikają do obwodów radia: - poprzez zasilanie - drogą radiową w zależności od powodu zakłóceń musisz zastosować odpowiednie filtry co jest dość proste w pierwszym wypadku natomiast w drugim bez fachowca się nie obędzie a w dodatku może się okazać, że jest to droższe niż wymiana wzmacniacza bedącego powodem zakłóceń pozdrawiam i daj znać co sie okazało Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mierzenp Zgłoś #5 Napisano 1 Stycznia 2008 Czesc Phoenix Tak oczywiscie zdalem sobie z tego sprawe jakis czas temu tylko szukam rozwiazania w sensie lekarstwa. Jeszcze jedno: - Czy mozna / powinno sie wstawiac filtr na zasilaniu do wzmacniacza audio ? bo moze to bedzie jakims rozwiazaniem. nawet jezeli sie nie uda to filtr zawsze sie przyda tylko czy ma to jakis sens Dziekuje w kazdym razie za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Phoenix Zgłoś #6 Napisano 1 Stycznia 2008 jeśli zakłócenia idą po "zasilaniu" to filtr może (ale nie musi) pomóc - problem bedzie polegał na takim doborze filtra by "wyciął" zakłócenia, które generuje. zakładamy przy tym, że to jest ten wariant a nie drugi .... Zakup filtra ma sens ale tylko wtedy gdy jest to "ten" filtr co trzeba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mierzenp Zgłoś #7 Napisano 1 Stycznia 2008 Witaj Dzieki, powalcze i dam znac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Phoenix Zgłoś #8 Napisano 1 Stycznia 2008 jeszcze jedno mi przyszło do głowy: nie napisałeś co za wzmacniacz dokładnie podłączyłeś ale jeśli jest to "piecyk" to masz na nim bardzo duży pobór prądu jeśli są za małe przekroje przewodów to masz na nich duuuże straty część strat idzie w ciepło i rozprasza się do otoczenia a część może generować zakłócenia. ja na początek sprawdził bym tą opcję, potem "pobawił" się sposobem podłączenia zasilania do wzmacniacza sprawdź też czy ten "sygnał zakłócający" wydobywa sie na pewno z CB a nie z głośnika pod który podpiąłeś wzmacniacz pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mierzenp Zgłoś #9 Napisano 2 Stycznia 2008 Czesc Piecyk ale podlaczony jest przewodem przekroju palca wiec jezeli chodzi o pobor mocy to daje rade a jego moc nie nalezy do tych extra hiper mega super car audio 99999wat w rms Czyli to raczej pomijam Tak sobie mysle ze moze to ze wpiolem sie do tablicy (przy lewej nodze) i o ile dobrze pamietam do przewodow nr 30 (gruby +Vcc zaś) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gobi Zgłoś #10 Napisano 11 Stycznia 2008 Ja bym spróbował "potańczyć" z anteną CB na dachu i jej kablem w środku auta,miałem kiedyś przypadek że kabel po drodze zbierał bardzo silne zakłócenia od pompki paliwowej w zbiorniku,w końcu puściłem kabel inną drogą i problem się rozwiązał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mierzenp Zgłoś #11 Napisano 7 Maja 2008 Witam, Chyba tutaj bedize najrosadniej napisac bo kolejnosc byla taka ze CB bylo od dawna a po instalacji wzmacniacza pojawil sie przesiew tak jakby z ... no z czegos. gwizd i swist i na tabene tylko i wylacznie na kanale 19 (27,180Mhz) Antena jest zamocowana w tylenj czesci samochodu bo przeciwnej stornie niz wzmacniacz tak samo kabel idzie z dala jak sie da. Niestety po uruchomieniu wzmacniacza pojawia sie gwizd, przesiew z alternatora w CB ? Od zawsze mialem zainstalowany filtr na zasilaniu w CB, moze istnieje potrzeba instalacji przed wzmacniaczem bo idzie bezposrednio z AKU. Domyslam sie ze tez moze byc to spowodowane przez wzmacniacz ktory najwyzszej klasy nie jest Czy ktos z was mial / ma takie dolegliwosci i wie jak sie z tym uporac ? Witam, Wzmacniacz zabralem wczoraj wieczorkiem do domu na warsztat, bo juz sluchac w CB nie moglem tych piskow i jekow Piecyk rozkrecilem i patrze w srodek, tam niby dlawik jest i kondensatorki filtrujace phi 2x1000uF/16V... jak na wejsciu zasilania do pieca to malo (nie mowie tu patrzac na kondensatory po XX faradow). modyfikacja: Nowy dlawik nawiniety na pierscieniu ferrytowym (stary uszkodzony zasilacz ATX) + kawalek kabla miedzianego w emalii tutaj uwaga: nalezy dostosowac przekroj do pradu ktory bedzie przechodzil. Przed i za dlawikiem po malutkim kondensatorku 100nF + wymiana 2 malych elektrolitow na 2 wieksze 2x 2200/35V (wazne to aby temperatura pracy byla do 105 stopni) przykladowy schemat Czas ktory poswiecilem lacznie z wyjeciem i wpieciem piecyka to jakies 40 minut. Przy okazji wymienilem paste termoprzewodzaca, bo ta ktora byla przypominala raczej kamyczki Koszt: kondensatorki z odzysku mialem, na alledrogo po 2PLN szt za elektrolity a monolity pewno taniej. Dlawik tez z odzysku, jak powyzej za pierscien trzeba liczyc miedzy 3-5pln a kabel w emalii.... nie wiem Do tego nalezy doliczyc przybornik chmielowy w zaleznosci od ilosci miedzy 3 - 50pln tak aby zrobic to jak nalezy i nie spartolic ale nie bede nic nikomu sugerowac Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach