Skocz do zawartości
cervandes

czujnik temperatury / termostat?

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Użerałem się z gazem, zrobiłem cały nowy wydech (bo już dziury w fabrycznych tłumikach były)... i wkurzyłem się na gaz tak, że zacząłem jeździć na benzynie. Zejść poniżej 10 litrów nie ma mowy, nawet jak skasuje MFA w trakcie jazdy i nie przyspieszę, to minimum 9 mi łyka przy 80 a przy 120 - 130 ponad 13 benzyny.

 

Zauważyłem, że silnik mi się nie grzeje do 90 stopni. O ile to nie czujnik a termostat - to czy niedogrzanie silniczka może powodować takie spalanie? A jeśli to czujnik... jak go sprawdzić?

 

Samochód jak w podpisie...

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spoko, to raczej nie same zegary.

 

Zauważyłem jeszcze jedno - zapalony na zimnym ma w pewnym momencie mało mocy - tzn jak powoli ruszam, wyjadę przez bramę wolniutko itp, po około minucie od zapalenia ruszam i 1.. 2... ja mu w gaz a on jakby nagle traci moc na chwilkę, przez 3 sekundy jest zmulony, obroty prawie lub wcale nie wzrosną, a po chwili idzie... 3... i to samo. Po minucie, dwóch już jest ok, i ciepły idzie jak burza.

 

Może coś z rozrządem kurde bele? Szczerze mówiąc to po zakupie nie wymieniłem (zrobiłem narazie 3tyś km nim), ale samochód kupiłem od znanej mi osoby, która dba o auta i zapewniała mnie, że rozrząd i napinacz robiony był 15.000 temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest podobny objaw na benzynie ale ja sobie tłumaczę to tym iż po dołożeniu gazu zdejmowana jest rura doprowadzająca powietrze do gaźnika i na benzynie jest inny skład mieszanki. Na benzynie muszę się z Pasiem obchodzić jak z jajkiem bo inaczej właśnie zamula na początku. POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaziukaz

Cześć

Może powiecie czy daliście sobie z tym rade... :mur:

Mam taki sam objaw,taki sam silnik 1,8 ABS i również gaz

Zaczął palić 15 gazu w mieście, :wstyd:

paliwa nie liczę bo ile wleje to wszystko zniknie :przestraszony:

Wczoraj byłem u gazownika na komputerze wszystko książkowo

coś wspominał że być może termostat i niedogrzewa

ale wieczorem sprawdzałem go w garażu i termostat się otwiera przy około 80°

i wąż na dole chłodnicy zaczyna robić się ciepły więc jest chyba oki

Wskazywał też na czujnik temperatury silnika ale nie ten co podaje na deskę tylko

ten co podaje info komputerowi może kłamać i daje mieszankę bogatą i wtedy pali ...

Piszcie co u was jak to się skończyło :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sebak4

Witam

kaziukaz ja w swoim miałem to samo palił mi jakieś 16 Pb na 100 :dobani: !!!!!

pojechałem na analizę spalin i wszysto było (niby) ok

kumpel polecił mi mechanika specjalizującego sie tylko w silnikach benzynowych więc pojechałem, facet podłączył analizator spalin i okazało sie ze sonda lambda jest padnięta!!!

Wymienił sondę (świece i przewody przy okazji) i pali 8-9 Pb i 10 LPG :hurra:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakby mój palił 10 gazu to bym codziennie mył, woskował i robił masaż opon :rotfl:

 

Ale ja w Gdańsku mieszkam i tutaj raczej zakorkowane miasto jak diabli i nie mam szans na takie spalanie :( Ale o dziwo, w ostatnim tygodniu pracowałem "na rano" i stałem w korku zarówno o 8 jak i o 16, czyli w godzinach największego korka. I o dziwo na zbiorniku 33ltr lpg zrobiłem 250 km. Ale odpalam go na benie jak jest zimny i przełączam na gazik po 2 minutkach. Wynik więc mam 13,2ltr na 100 + troszkę beny na rozruch i taki wynik akceptuję zwłaszcza, że lubię mu czasem pocisnąć jak się spieszę.

 

Recepty nie ma, ale prawdopodobne przyczyny to: regulacja, lambda (o ile masz instalkę II gen, bo w I gen lambda nie ma nic współnego z gazem), świece, przewody... bardzo ważna jest temperatura silnika - uszkodzony może być termostat lub czujnik.

 

Powodzenia w dalszej walce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jakby mój palił 10 gazu to bym codziennie mył, woskował i robił masaż opon :rotfl:

 

Ale ja w Gdańsku mieszkam i tutaj raczej zakorkowane miasto jak diabli i nie mam szans na takie spalanie :( Ale o dziwo, w ostatnim tygodniu pracowałem "na rano" i stałem w korku zarówno o 8 jak i o 16, czyli w godzinach największego korka. I o dziwo na zbiorniku 33ltr lpg zrobiłem 250 km. Ale odpalam go na benie jak jest zimny i przełączam na gazik po 2 minutkach. Wynik więc mam 13,2ltr na 100 + troszkę beny na rozruch i taki wynik akceptuję zwłaszcza, że lubię mu czasem pocisnąć jak się spieszę.

Pod moim postem masz ikonkę z symbolem dystrybutora i tam średnie spalanie mojego pasia.Kliknij na ikonce to powinna Ci się otworzyć strona ze szczegółowym spalaniem :) Dodam że także poruszam się bardzo często po Gdańsku. POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GoBo mam pytanie - jak wstawiłeś tą ikonkę ze spalaniem? Dodam, że zarejestrowałem się na tej niemieckiej stronce, nawet poczyniłem pierwsze obliczenia, ale za diabła nie mogę wstawić w podpisie tego dystrybutorka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok już sobie poradziłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że się spodobało. Ja zauważyłem ten podpis u -uki- i też się zarejestrowałem od razu :). Widzę kolego że Twój kombiacz mało pali :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie mało pali, nawet bardzo mało. Co prawda wynik 8.1 jest na razie po jednym tankowaniu, ale w pół roku użytkowania średnia wyszła podobna. Sam jestem zdziwiony tym spalaniem, ponieważ wcześniej miałem Citroen ZX 1.4 LPG, który palił tyle lub nawett więcej niż Passat, natomiast jeszcze wcześniej miałem Golfa II 1.8 LPG, który z kolei nie chciał spalić mniej niż 10 l/100km. Sam jestem ciekaw jak będzie się kształtowało zużycie w dłuższym przedziale czasowym, w zimie itp. Jak na razie Passat pali na trasie 7-8 l/100 km, w mieście 8,5-9 l/100 km. Dla mnie to szok, na szczeście bardzo pozytywny. Dodam, że maksymalne spalanie jakie osiągnąłem to 9,45 l - przy dynamicznej jeździe po mieście.

Tak myślę, że albo mam delikatną nogę, albo Passat jest jakiś "nietypowy". No ale niech mu się nie zmienia :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności