Przesiadka z B5 na B6

[ormowiec]

Witam

Sprawa dotyczy mojego ojca, ma on teraz passata rocznik 2002, 1.9TDI 130 PS, sedan, pierwszy właściciel, kupiony w salonie Staszak-Duszniki przebieg prawdziwy 98 tys km (a jednak możliwe w 5-cio letnim dieslu) bezwypadkowy, stan praktycznie idealny

Chce się przesiąść do B6 2.0TDI 140 KM. W salonie zaproponowano mu, że w zamian za obecnego passata opuszczą 38,5 tys zł, do tego dorzucą gratis ubezpieczenia i rok bez płacenia (auto ma być na raty)

Co o tym sądzicie? Oferta salonu jest ok, czy lepiej sprzedać osobno tego B5 i dać im gotówkę?

Aha cena wyjściowa B6 ok. 114 tys zł, wyposażenie - pełna elektryka, klima, navi.

[Michal1980]

Jesli ma czas jezdzic z kartka, czy czekac na kupca ktory da wiecej to niech czeka, bo moze go drozej sprzedac. Ubezpieczenia w VW to tez zadne halo, raty za rok rowniez, wiec niech sprzedawca sie nie podnieca, tymbardziej ze mamy zaraz pazdziernik, czyli koniec roku a jak koniec roku to duuuuze upusty na zeszloroczne autka

[ormowiec]

Ja na jego miejscu w ogóle nie zmieniałbym tego auta... ale cóż, chce nowe to niech ma - ale niech na tym za dużo nie traci

patrzyłem ceny na allegro i komis zarobi na tym B5 jakieś 3 tys... nie wiem, czy bawić się w szukanie kupca czy dać im i mieć to z głowy.

[Gość Krawcol]

ormowiec, a ten B5 byl serwisowany w ASO caly czas Bo jesli tak, to jesli ASO go odkupi za te 38,5, to pozniej bedzie chcialo go pchnac za jakies 44-45 tysiecy... Podjedz sobie na Rataje-tam mieli przynjamniej jakis czas temu takie B5...

[ormowiec]

Tak był serwisowany, wszystko udokumentowanie, można sprawdzić w ASO. słowem auto-marzenie ...

boję się po prostu że w zalewie "udokumentowanych" aut po emerytach z Niemiec może być ciężko go sprzedać... no ale kto wie, może jednak warto spróbować

[ormowiec]

No to tata wozi się nowym B6 2.0TDI 140 KM poprzedni passat sprzedany za 39500 zł

dzisiaj przejechałem się nim do salonu w celu wymiany kół na zimowe (kupiony jeszcze na letnich) i co się okazało? że prawa przednia opona zaczyna "ząbkować" więc całe auto na geometrię... okazało się że pochylenia kół i zbieżność sp***a w całej rozciągłości... nie wiem co o tym myśleć autko ma tydzień, 200 km przebiegu i tu takie coś...

[Łysy]

Przerażają mnie te B6-tki

[Maruch]

okazało się że pochylenia kół i zbieżność sp***a w całej rozciągłości... nie wiem co o tym myśleć

Normalnie szok i pomyśleć że auta starsze i technologicznie mniej zaawansowane są bardziej odporne na warunki na drogach niż nowe z salonu.

To daje bardzo dużo czy kupować auta salonowe ! /i to z Polski/