Skocz do zawartości
morobert

Problem z Gazem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich .

Szukałem ale nie znalazłem nic co dało by odpowiedź więc pisze .

Mam problem ze swoim Passatem jest to 1.6 z Gazem . Na gazie przejechał około 100 tyś km. Spisywał sie super . Od pewnego czasu nie chciał odpalać po dłuższym postoju , powymieniałem co sie dało i dalej nic . Któregoś dnia zauważyłem coś dziwnego ale od początku . W moim przełączniku są 3 pozycje . 1- benzyna , 2-odpalanie na benzynie i po osiągnięciu 2500 obrotów przechodził na gaz ,3- nie wykorzystane . Jakiś tydzień temu męcząc sie jak co rano z odpaleniem bawiłem sie tym przełącznikiem I nagle zdębiałem . Okazało sie że Passacik pięknie odpala na 3 pozycji i po osiągnięciu 2500 obrotów przechodzi na gaz :orany: . Od tygodnia odpalam na 3 pozycji wcześniej nie służącej do niczego teraz na pozycji 1- jest tylko benzyna na , 2- jest GAZ (i mogę na nim odpalić jak jest ciepły silnik czego nigdy wcześniej nie mogłem ) na 3- odpala na benzynie i po 2500 wchodzi na gaz . Popierniczyło sie wszystko . nie pisał bym tego postu ale jest naprawdę ciekawe co sie u mnie dzieje . Mało tego ! Teraz jak odpalam na 3 pozycji czyli na benzynie po osiągnięciu 2500 obrotów przechodzi na gaz i jedzie normalnie jest wszystko ok , ale jak odpalę na 3 pozycji i jak już silnik zaskoczy wiadomo nie chce jechać od razu na gazie szkoda silnika przełączę na pozycję 1 (benzyna) autko jedzie tez niczego sobie jest fajnie tylko tyle ze jak już jest około 40/60 stopni za nic w świecie nie uda mi sie przełączyć na gaz , dusi sie gaśnie nie ma mocy . Dopiero jak stanę w korku i silnik złapie pełną temperaturę mogę przełączyć na gaz . Mało tego wszystkiego to jeszcze nie mogę jadąc na gazie przekroczyć 4 tyś obrotów na godziną na każdym biegu . Co jest ? Spotkał sie już ktoś z takim przypadkiem ? Napiszę tylko że 2 lata temu wymieniłem w passacie pierścionki i uszczelkę pod głowicą (oczywiście planowanie). Autko śmiga na Mobil 1 , 0W50

nie bierze ani grama oleju (pomimo takiego przebiegu na gazie) Jestem z niego naprawdę bardzo zadowolony gdyby tylko można więcej informacji na temat silnika dorwać ale . Niech mi ktoś podpowie to że nie chce ciągnąć powyżej tych 4 tyś obrotów to jest przyczyną kończącego sie reduktora ? A co może być przyczyną wariacji przełącznika ? i dlaczego nie chce przełączyć na gaz dopóki nie ma pełnej temperatury ? pozdrawiam wszystkich forumowiczów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tomala

Czytając twój post może być kilka przyczyn:

1. Sprawdź połączenia przewodów na butli z gazem (zwłaszcza masy - kolega miał podobny proble, raz palił a drugi raz nie i okazało się że przewód masowy był przerwany)

2. Wymień filtr powietrza

3. Sprawdź reduktor (może membrana jest do wymiany - po jakimś czasie traci swoją sprężystość i auto zaczyna wariować).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Geralt

Dlaczego kazdy ... zaczyna opisywacswoje problemy bez najwazniejszej informacji... JAKA MASZ INSTALACJE GAZOWA?!?!?! :krzeslem: (generalcja / marka / model)

to ze masz przelacznik z 3 pozycjami to tak naprawde malo istotny szczegol (choc pewnie w sekwencji tego bys nie mial). Nie mam pojecia jak w twojej instalacji ale u mnie jest cos takiego jak modyfikacje mieszanki wzgledem temperatury reduktora i gazu -

jak dla mnie masz zle ustawione te modyfikatory i daje ci najprawdopodobniej za bogata mieszanke - choc rownie dobrze moze byc za uboga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Geralt dzięki za pouczenie :ok:

O swojej instalacji wiem tylko tyle że Komputer nazywa sie VOILA AEB 180

A Reduktor nazywa sie LANDI L80 E

tomala . Jak mogę sprawdzić reduktor mam go rozebrać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość FaFa_

Witam

Z tego co piszesz wynika, że reduktor trzeba albo wymienić na nowy (koszt ok 250 zł), albo oddać do warsztatu do czyszczenia i wymiany membran (koszt ok 150 zł).

Niestety jest tak, że w wielu stacjach mają dość mocno zanieczyszczony gaz. Jest w nim pełno drobinek metali i innych zanieczyszczeń. Część wyłapuje filterek gazowy, ale niestety nie wszystkie (jeśli na czas nie wymieniamy co ok 10 tys to wszystko lezie do reduktora). W reduktorze zbiera się ten cały syf i osiada na membranach uniemożliwiając im swobodny ruch. Jeśli płyn chłodniczy ogrzewający reduktor jest zimny to ten syf jest jak zeschnięty smar i nie pozwoli na dobrą pracę reduktora, potem pod wpływem gorąca to się robi płynne i wszystko jako tako chodzi. Do czasu oczywiście.

Ale się rozpisałem

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serwus

Sprawdz czujnik temperatury

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie . upłynęło już sporo czasu od napisania tego postu . Męczyłem się tyle czasu auto stało po dwa trzy dni w różnych warsztatach , był podpinany do komputerów myślało nad nim 100 mędrców i dalej nic . W poprzedni piątek trafiłem do warsztatu na Żoliborzu na ulicy Przasnyskiej . Byłem umówiony na godzinę 8 rano zabrali się za niego dopiero o 16 (pracują do 17) wiem bo niedaleko ja pracuje i miałem możliwość przejeżdżania przy nich 2 razy tego dnia . Panowie stwierdzili o godzinie 16:45 ze jest do wymiany jakiś czujnik położenia obrotów wału korbowego czy jakoś tak . Oczywiście nie mają czegoś takiego na stanie , trzeba zamówić i oczywiście czekać :kwasny: . Ok odebrałem auto poprosiłem żeby zamówili dla mnie ten czujnik i dali mi znać kiedy przyjechać na wymianę . Zapomniałem dodać że na gazie już nie jeżdżę pozostała mi tylko jazda na benzynie bo jest do wymiany reduktor , gdzie bym się nie dowiadywał to albo 400 albo 450 zł . (gdzie mogę zrobić po cenie z waszych postów ?) W poniedziałek rano zadzwonili do mnie z warsztatu że czujnik będzie u nich we wtorek i zapraszają mnie na środę na 8 rano :hurra: . W środę rano pomykam do nich i nagle po zmianie biegu auto straciło moc !? . Byłem w połowie drogi auto odpala i na luzie ładnie chodzi ale nie ma mocy po dotknięciu do pedału gazu gaśnie silnik . Postałem trochę przy drodze silnik sobie pracował i ledwo ledwo zaczął wchodzić do 2 tyś obrotów . Wystarczyło żeby dojechać do warsztatu . Panowie powiedzieli że padła przepływka . I teraz się zaczęło . Dzwonią do mnie że właściwie to ten czujnik jest dobry , był przerwany kabel od niego i stąd problem z odpalaniem . Polutowali i auto w końcu odpala tak jak powinno . Podmienili przepływki ale mocy nie ma dalej . Panowie powiedzieli ze padł jakiś tam "MAP SENSOR" coś co żeby wyjąć musieli wyjąć poduszkę silnika . Następnego dnia już to mieli i podmienili , i dalej nic . Podpowiadałem im żeby sprawdzili katalizator może się zapchał powiedzieli ze na pewno to nie on . Dzisiaj jak dzwoniłem powiedzieli mi że tak naprawdę to oni nie mają czasu żeby go robić i najlepiej żebym sobie go zabrał . Powiedziałem im że są nienormalni i mają go dokończyć jak zaczęli . Ręce mi opadają czy nie ma w Warszawie dobrych mechaników czy sprzęt jaki mają ci chętni do wymiany filtrów i olei pseudo mechanicy do niczego nie służy ? Co potrafią te wszystkie VAGI , ETKI i inne programy w tym sprzęcie po instalowane . Ludzie płakać się chce . Dzisiaj przez telefon dopiero dotarło do nich i przyznali się że muszą jeszcze jutro sprawdzić katalizator bo może się zapchał . Nieważne moje podpowiedzi sprzed 2 dni oni teraz na to wpadli i zobaczymy co powiedzą mi jutro lub w poniedziałek . Jak będę coś wiedział napiszę ciąg dalszy mojej udręki z pseudo mechanikami . Może macie jakieś pomysły , gdzie jeszcze zobaczyć co sprawdzić będę wdzięczny za wasze podpowiedzi .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

serwus!

zacznij od najprostszych spraw

1.sprawdz polaczenia elektryczne instalki gazowej a najlepiej polutuj je.

2.sprawdz czy masa elektrozaworow nie przechodzi przez reduktor.Musi isc bezposrednio z akumulatora tak samo jak masa centralki gazowej.

3.sprajem do czyszczenia gaznika wyczysc silniki krokowe (benzynowy i gazowy).Gazowy wyciagnij i rozbierz.

4.jesli masz schemat instalki gazowej daj to na forum.

narazie tyle,pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość danielo797

witam.

ja mam mase elektrozaworow przez reduktor i jest dobrze. jaka to roznica? :niepewny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ponownie . Ciąg dalszy mojej udręki z Paskiem . Odebrałem od pseudo mechaników z ulicy Przasnyskiej auto. Panowie nie poradzili sobie . Poddali się :dobani: .

Nie polecam nikomu tego warsztatu . Nie wiem dla czego ludzie do nich jeżdżą . Wydaje mi się że tylko na wymianę płynów , może w tym są chociaż dobrzy . Nie miałem pomysłu co robić dalej ale cały czas nie dawał mi spokoju pomysł na sprawdzenie katalizatora . Podjechałem do garażu na kanał szlifierka kątowa poszła w ruch . To co tam zobaczyłem po prostu zwaliło mnie z nóg . Pół wiadra syfu z resztek wnętrza katalizatora wysypało się jak piach . Teraz jest sama puszka od katalizatora . :cwaniak: . Udało się auto jest sprawne śmiga w pełnym zakresie obrotów . Kurdę sam chyba warsztat otworze :rotfl: Proszę podpowiedzcie mi czy powinienem założyć strumienicę , czy zostawić to tak jak jest ? Teraz jest dużo głośniejszy wydech i tak jakby był troszeczkę słabszy niż przed awarią . Co polecicie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

morobert, przez puchę kata daj rurę przelotową o takiej samej średnicy jak wydech lub załóz nowego kata i będzie :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Puszczenie masy przez reduktor jest zabronione.Pomysl dlaczego.Ponadto takie polaczenie jest mniej pewne. Wlot i wylot z kata w 1.6AEK nie sa w jednej osi,wiec lepiejkupic cos z Bosala ok.200zl lub wstawic gietkie polaczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kotweiler
Nie miałem pomysłu co robić dalej ale cały czas nie dawał mi spokoju pomysł na sprawdzenie katalizatora . Podjechałem do garażu na kanał szlifierka kątowa poszła w ruch . To co tam zobaczyłem po prostu zwaliło mnie z nóg .

 

Instalacja II generacji. Passat 2.0 ltr silnik 2E, 115 kM.

Nic więcej nie robiłeś. Bo ja mam taki sam problem od 2 tygodni. Na benzynie chodzi idealnie, a na gazie tylko na gorącym motorze. Przy 70 st. w ogóle nie daje się przełączyć na gaz, od razu silnik zdycha. Jak lecę tak około 80km/godz na trójce i przełączę na gaz to motor ciągnie, ale jak prędkość spadnie do 60 km/godz to od razu traci moc i gaśnie. Jak się zagrzeje do 90 stopni to chodzi idealnie. Chcę się upewnić, że tylko to robiłeś, bo fura nie jest moja. Mam ją pod opieką, kumpel mieszka w Angli i zostawił mi, żeby ją czasami przegonić i przypilnować. Nie chcę w nią inwestować, bo to nie mój sprzęt, wiadomo, chodzi o koszty.

-Problem zażegnany:D. Podłączyłem przewód masowy od zaworu parownika bezpośrednio na masę, teraz furka śmiga idealnie. Zapłaciłem niepotrzebnie 60 zł, idiocie fachowcowi, który nic nie znalazł, zasugerował tylko, że parownik może być padnięty:rolleyes:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawllo123

witam mam paska b3 1.8 cały czas palił na gazie i na benzynie dzisiaj jeszcze z rana paliłem go normalnie ale później pa mi bezpiecznik od przełączenia benz gaz o wogle nie było lampek i palił tylko bezynke tak myślę ale go wymieniłem i było wszystko ok późnię pracował na gazie jakieś 5 min poszedłem do tylko do domu chwilkę patrze ze nagle z gas a zostawiłem go żeby się rozgrzał troche odpaliłem go ponownie znów pracował pracował i znów z gaz i nie dam rady go odpalić na gazie na benzynie owszem a na gazie nie da rady nawet zeby załapywał a tu nic tak jak by nie dostawał gazu i nie wiem co jest ale jak zapłon przykracam to słychać ze takie jest tykniecie stylu czyli elektrozawór jak się nie myślę załącza ??a było wszystko ok a jeżdżę im rok czasu proszę o pomoc :633:

Edytowane przez artmin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pawllo123 nie musisz pisać w trzech miejscach - w jednym proponuję i spokojnie czekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności