Skocz do zawartości

tata_artur

  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O tata_artur

  • Urodziny 15.05.1981

Informacje osobiste

  • Imię
    Artur
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Iłża

Samochód

  • Silnik
    B4 1.9 TDI 90KM (1Z)
  • Rok produkcji
    1996
  1. opór na 100% nie jest z winy układu hamulcowego bo jak napisałem w pierwszym poście nawet ze zdemontowanym zaciskiem i jarzmem piasta ciężko się obraca
  2. Zatarte łożysko chyba powodowałoby jakiś hałas a tu nic takiego się nie dzieje. No cóż widzę że trzeba będzie trochę nad tym posiedzieć. Może w weekend się za to wezmę.
  3. Witam Byłem z moim dziś na przeglądzie i diagnosta stwierdził że hamulce nie puszczają w prawym przednim kole bo faktycznie obraca się z dość dużym oporem. Jak auto jest podniesione i się ręką obróci koło (nawet mocno) prawie od razu staje. Ok myślę sobie może rdza się tam zrobiła i po hamowaniu klocki nie mogą swobodnie wrócić do neutralnego położenia. Ale po powrocie do domu wyciągnąłem klocki zdjąłem jarzmo przeczyściłem i nic to nie dało bo to nie hamulce są przyczyną bo koło ciężko się obraca nawet przy zdemontowanych hamulcach. Co może być przyczyną? za mocno skręcona piasta?
  4. W ramach podsumowania można by napisać że nie tylko luty bywają przyczyną problemów ze wskaźnikami. Prąd ładowania już w normie i problem ze wskaźnikami zniknął. Dziękuję wszystkim za cenne rady.
  5. Wygląda na to że zielonysmok miał rację. Zmierzyłem ładowanie i niestety jest dużo za wysokie powyżej 2000obr/min powyżej 17V. Dziś już nic z tym nie będę robił ale wiem już na pewno że lutowanie zostawiam na inną okazję Dam znać czy objawy ustąpiły po przywróceniu normalnego ładowania. Swoją drogą to trochę dziwne że kontrolka ładowania nie świeci przy takim dużym odchyleniu.
  6. Jutro sprawdzę ładowanie ten pomysł wydaje mi się bardziej wiarygodny ze względu na powiązanie objawów z prędkością obrotową silnika. A z lutowaniem się wstrzymam bo nie czuję się na siłach żeby zrobić to samemu a nie bardzo mam komu to zlecić. Dam znać czy ładowanie w normie.
  7. Tak jak w tytule - mam problem z opadającymi podczas jazdy wskaźnikami. Wygląda to tak ze po odpaleniu wszystko działa tak jak powinno ale trwa to może przez pierwszy kilometr a później wszystkie zegary "spadają" na zero i jeszcze czasem do tego zapala się kontrolka od hamulca ręcznego. Jednak jeśli obroty silnika spadną poniżej 1500 zapalają się na chwilę wszystkie kontrolki ostrzegawcze (tak jak przy odpalaniu) i wszystkie wskaźniki znów działają. Jednak gdy obroty znów przekroczą 1500 (czasem 2000) zegary znów "opadają". Wyciągnąłem licznik i go obejrzałem nie jest zalany ani nawet wilgotny czy choćby zakurzony. Luty wyglądają tak jak powinny. Komputer też suchy i styki czyste. Dodam tylko że wcześniej (zimą) miałem czasem problem z licznikiem kilometrów a wyglądało to tak że kiedy samochód stał na zimnie zanikały niektóre ścieżki na wyświetlaczu po nagrzaniu to ustępowało i po kilku godzinach jazdy znów pojawiał się ten problem. W serwisie VW nie potrafili nic z tym zrobić proponowali wymianę całego licznika. Jednak odkąd zima się skończyła nie było żadnych problemów aż do teraz. Samochód to passat b4 TDI '96 licznik: MOTOMETER KW 27/95
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności