Skocz do zawartości

Czarny001

 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    45

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Czarny001

  3. Napisano · Edytowane przez Czarny001

    dzięki zraz pójdę i sprawdzę mocowanie oraz czujnik, w sklepie powiedzieli mi 180zł wiec szukam na allegro, jakie są "lepsze" firmy tych chłodnic czy to bez większej różnicy??

     

    ta jedna jest chyba szersza o 2cm.

  5. Napisano

    wyczyściłem ją przed zakładaniem tarcz, no i chyba nie biła by czasami tylko cały czas, a ja np jade przez miasto na pierwszych światłach jak hamuje mi bije a na trzecich już nie, czasami mocniej czasami lżej

     

    Witam.

     

    A o ktore gumy dokladnie chodzi ? Znacie minimalny wymiar tarcz do jakich mozna toczyc ?

     

    Te mi drga ale zestawe TRW - moze one tak maja ? dodam ze klocki po przejechaniu 40 kkm prawie nic nie zjechane - a kto wie ile poprzedni wlasciciel na nich jezdzil. Tarcze, pod palcem czuc jakies rowki wiec moze cos z tymi TRW nie tak ?

     

    jak masz tarcze 25mm to chyba do 23mm jak sie myle niech mnie ktoś poprawi

  6. Napisano

    Witam nie chce zakładać nowego tematu i odświeżam ten.

    U mnie problem przebiega tak że bije mi lewe koło co czuje na kierownicy zawsze powyżej 140km/h i PRAWIE zawsze przy hamowaniu bo wyjeżdżam samochodem z garażu jadę 2km hamuje i nic zero bicia robię później kolo 10km i jak wtedy wyhamowuje z 100km/h jest bicie. W wakacje wymieniłem banany (facet na stacji powiedział że tylko one są do wymiany) koła są wyważone tarcze toczyłem i są w porządku przegub wymieniony. Mechanicy zawsze na zimnym silniku nic nie czują więc jedynie co mi przychodzi do głowy to że przy nagrzewaniu się tarcze moge sie odkształcać ?? a i w listopadzie kupiłem tarcze Kamoki i na nich też mi biło i założyłem stare.

  8. Napisano

    Reduktor lovtec, wyczyściłem go benzyna jak narazie.

     

    no włąsnie nic nie robiłem poza tym więc nie bardzo żeby tak, mi się wydaje ze ma problem z odpowiednim spalaniem bo az w wydechu słychać jak cos dopala sie.

     

    srubę mam na tym przewodzie pomiędzy parownikiem a przepływomierzem

     

     

    jutro wymienie przewody i świece, no i moze kupie kpl. naprawczy do parownika

  9. Napisano

    Wymieniłem filterek od gazu i nic sie nie zmieniło. Wyczyszczenie parownika też nic nie dało. Co więcej pogorszyło mu sie bo teraz i na benzynie juz nie chodzi. Na wolnych obrotach jest wszystko dobrze ale po dodaniu gazu zaczyna go mulic szarpać i słychać takie wycie powietrza (podobne jak jest przeciąg gdzieś :P ) , a po odłączeniu silniczka krokowego wydaje mi sie ze powinien zgasnąć a on nadal chodzi :P

  12. Napisano

    Witam, mam problem kiedy jadę swoim paskiem na gazie, na benzynie elegancko pracuje nic sie nie dzieje a na gazie przejadę 2-3km i zaczyna szarpać nim i nie chce jechać wgl dopiero jak przerzucę go na benzynę przejadę z kilometr i znowu na gaz to znowu da rade pojechać te trzy kilometry. Czego może być wina ze tak się dzieje?? jakby mu może gazu brakowało?? a dodam jeszcze ze ostatnio dosyć często zdarzało sie ze strzelił na gazie.

  15. Napisano · Edytowane przez Czarny001

    kiedyś, zepsuł i się przez gaz przepływomierz i myślałem ze to wina pompki kupiłem druga i tak ta stara leżała aż do momentu jak sie ta "nowa" (kosztowała 45zł) spaliła, dodam ze jak wymieniłem na ta stara to przez dwa tyg wszystko ładnie chodziło.

     

     

    Przepraszam za nie sprecyzowanie mojego problemu. mam na myśli pompkę która znajduje się w baku.

  17. Napisano

    Witam. Przeszukałem forum i jak narazie nie znalazłem tematu który by mi pomógł z moim problemem a polega on na tym ze jak odpalam mojego passacika na benzynie (2,0 2E B+G) to złapie e obróci dwa razy i gaśnie, i za kazdym przekreceniem jest tak samo. Na gazie chodzi elegacko tylko ze teraz jest zimno i musze go tak wlasnie pomeczyc na benzynie żeby mi na gazie złapał. Myślałem ze to pompka paliwowa wymieniłem dwa tyg było dobrze i znowu to samo. Gdzie tkwi problem??

  22. Napisano

    Witam w sobotę rozebrałem parownik bo chciałem wymienić sobie membrany i przy skladaniu chyba któres z tych nie wiem jak je nazwać dokładnie tych kowadełek co zamykają i otwierają dopływ gazu chyba złe złożyłem bo gdy przełączę samochód na gaz i trzymam pedał w podłodze to przyśpiesza i idzie jak burza jak puszcze to go zalewa i gaśnie ;/;/ co jest źle ???;/;/ wydaje mi sie ze w parowniku (mam chyba lovato lub lovetc nie pamietam i nie mam jak teraz sprawdzic) od tej strony co jest płyn chłodniczy to coś zle złożyłem bo to "kowadelko" caly czas bylo oadniete na dol dopiero ta guma pod podtrzymywala nie wiem czy tam byla jakas spreżyna czy nie?? bo z tej drugiej strony z ktorej wychodzi przewod na wtryski to sprężynka byla ;p

  23. Napisano

    hmm chyba I bo ma cos kolo 6 lat i mam jeszcze pytanie bo to kowadełko od strony w ktorej jest plyn chłodniczy ono ma jakas sprezynke czy cos bo z tej drugiej strony mialo a z tej wlasnie pierwszej tzn prawej jak stoje przed samochodem opadalo na dol samo

  25. Napisano · Edytowane przez Czarny001

    Witam w sobotę rozebrałem parownik bo chciałem wymienić sobie membrany i przy skladaniu chyba któres z tych nie wiem jak je nazwać dokładnie tych kowadełek co zamykaja i otwierają dopływ gazu chyba zle złożyłem bo gdy przełączę samochód na gaz i trzymam pedał w podłodze to przyśpiesza i idzie jak burza jak puszcze to go zalewa i gaśnie ;/;/ co jest źle ???;/;/ wydaje mi sie ze w parowniku (mam chyba lovato ;p) od tej strony co jest płyn chłodniczy to coś zle złożyłem ;p

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności

  Zgadzam się.