Skocz do zawartości

baciar

  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez baciar


  1. Ja ku przestrodze dodam,że zatarła mi się tulejka lewa wycieraczki w tym mechanizmie i kupiłem używany cały mechanizm na giełdzie w sośnicy (gliwice) i ta sama tulejka była zatarta,ale kupiłem bo sie nie znałem.polecam kupić nowe bo jak sie ten sworzeń zatrze to bardzo trudno to uruchomić zwłaszcza,że siedzi on w aluminiowej(miękkiej) obudowie a wewnątrz tejże jest jeszcze tulejka mosiężna .pozdrawiam


  2. Witam wszystkich.Koniecznie trzeba dopisać i pokazać 1 szczegół dotyczący zdejmowania np. sprawnego przegubu w celu powiedzmy wymiany osłony.A więc: Podkładkę metalową(2) i plastikową(1) przed zdjęciem przegubu przecinamy.(w zestawie np. nowej osłony są dołączone nowe!)To powoduje,że przegub można wsunąć na ich miejsce i odkrywa sie rowek z zawleczką.(3)Mi bez tej wiedzy udało się zepsuć całkiem dobre jeszcze łożysko.

    zdejmowanie przegubu1.JPG


  3. Witam!...a co myślicie o rozkręceniu schowka (po stronie pasażera)i nawierceniu otworu w parowniku.Potem opracować jakiś wpuszczony na stałe i szczelnie wężyk,za pomocą którego już na spokojnie w kabinie aplikować wurth? (używam go i jest dobry ale nie mam właśnie spustu w zasięgu wzroku)Osobiście schowek już raz rozkręciłem ale pudło skraplacza jest ogromne i rozbiórka owego była by ryzykowna!


  4. witam.mnie też świeci co chce a w kaninie i pod drzwiami nic nie świeci.rezebrałem cały zamek w aspekcie mikrostyków i po przelutowaniu wszystkiego nie ma poprawy.ale przypomniało mi się (czytając forum :))że czyściłem otwory pod akumulatorem i za szybko i za dużo wody wlałem żeby przepłukać.i zalałem podłogę pod fotelem kierowcy.wnioski płyna same ,jutro demontaż modułu.to tak informacyjnie ! pozdrawiam wszystkich!


  5. poskładane.bez zdjęć (tych z niemieckiej strony :>)to bym tego nie pochytał.ale robota na nic.elektronik przelutował wszystkie styki we wszystkich kostkach a jest ich tam 5.mikrostyki w stanie idealnym ,ścieżki też.chyba do elektryka jednak zajade bo bezpieczniki probierzem badająć(wpięte)wykazują brak przewodzenia,a element np.ośw.tablicy świeci. O_O i bądż tu mądry


  6. nie nie !! na forum to my narzekać nie możemy i nie chcemy!! zamka jeszcze nie składałem!nie przekreślajcie mnie tak szybko!!!! :> jak skończe sprawe to napisze czy dałem rade,czy też (co jest wielce prawdopodobne)zakupiłem za 100 pln używke.pozdrawiam wszystkich!


  7. witam.mam problem z oświetleniem kabiny,brzęczkiem zapalonych świateł,podświetleniem podłogi,pulsowaniem diody immo w drzwiach i inne.(wiadomo diagnoza:mikrostyki w zamku)PRZESTRZEGAM!!! jak ktoś rozbiera złom na sprzedaż to jest stosunkowo łatwo rozbebeszyć drzwi,wyjąć szybę(o ile istnieje)zdemontować zamek,i dostać się do mechanizmu elektroniki sterującej centralnym i nie tylko.ale złożyć to potem do kupy jest troche trudniej o czym już nie doczytałem (a dużo czytałem-szukałem)ogrom detali i elementów po takim demontażu jest porażający jak by to powiedział pan? ziobro!dlatego życzliwym radzę żeby nie linkowali tematów np do stron niemieckich samemu nie mając pojęcia o temacie.ja rozkopałem wszystko i mikrostyki wydają sie być w stanie nienaruszonym(jutro elektronik to obwącha)ale kto mi to poskłada to ja już nie wiem.elementów jest tak dużo że wątpię we własne możliwości a nie uważam sie za łamage.

    p.s.

    nasze forum już niejednokrotnie dało mi odpowiedż na najbardziej trudne pytania ale z mikrostykami jest temat wyrażnie pojechany.pozdrawiam


  8. już po inspekcji ! u mnie są aluminiowe nakładki na owych elementach(na nich jest naklejka CARBON)więc po wakacjach przysąpię do demontażu,szlifowania,polerowania i lakierowania.

    i prożba!!! niech któren powie jak najlepiej zabezpieczyć aluminium(takie aluminium!!!)przed utlenieniem???znaczy pytam czy lakierowanie można czymś zastąpić?

    przy okazji pozdrawiam wszystkich pytających i odpowiadających !!! bez was to ja bym chyba malucha kupił :)))

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności