Auto pokazuje błąd wtrysków(żółta spiralka) i gaśnie. Kilka razy holowałem go . Regenerowałem wtryski są ok. Wymieniałem kostki przy panelu. Kiedy auto postoi kilka dni, awaria pewna. Objaw taki, że nie ma mocy po uruchomieniu, przerywa, jakby nie dostawało paliwa, a później gaśnie. Raz udało mi się dojechać z powrotem z trasy do domu 60km. Innym razem holowanie. Innym razem po akcji odczekałem i na 20 razy dojechałem kilometr. Później auto odstało 2h i jazda jakby nigdy nic. Wydałem już dużo kasy i nadal nie wiem co się dzieje , nie mogę jechać nigdzie dalej, bo awaria pewna. Dziwne jest to , że na zimnym nie ma mocy i gaśnie, a na gorącym przerywa i też gaśnie. Błąd pokazuje zawsze to samo: wtryski. One były regenerowane i sprawdzane.
Proszę o pomoc, już nie wiem gdzie szukać . Auto było już u 3 elektryków . Jest pomysł , że to wiązka ale tak naprawdę, to tracę kasę (bo nerwy już straciłem dawno ) i nic.