Witam;
Chcialbym sie podczepic pod temat poniewaz moj zostal usuniety z powodu ("podobno jest mnowstwo innych, takich samych tematow jak moj" - fakt jest duzo tylko nie w dziale B5, a dodatkowo dostalem info aby pisac w jakims poodobnym - ten wydaje mi sie najbardziej podobny)
Wiec od nowa:
Jestem w Holandii i nie mam garazu, czy jakiegos ustronnego miejsca gdzie moglbym pogrzebac w samochodzie. W NL podobnie jak w Niemczech za naprawy na chodniku czy parkingu mandat od 50eur do scholowania samochodu i oplaty za lawete, parking etc...
Mam Passata '98 benzyna 1.6, kombi
Od pewnego czasu wskaznik paliwa nie rusza sie z miejsca o krok (tankowane juz ok. 20 razy, duzo jazdy po nierownosciach oraz belkach spowalniajacych - co raczej raczej dyskwalifikuje jako awarie zawieszenie sie plywaka.
Znalazlem na forum, jak i w googlach troche opisow, ale zanim jakis wytestuje chcialbym sprawdzic co o tym myslicie.
- Gdzie w modelu B5 jest dokladnie komora, ktora dostane sie do pompy paliwa i baku?
- Odkrecajac 3 sruby w bagazniku powinna ukazac mi sie pompa wraz z:
* 2grube kable zasilanie
* 2cieknie kable wskaznik paliwa, jak je polacze i wlacze zaplon powinna skoczyc wskazowka na maksa i pokazac pelny bak. Czy taki zabieg jest bezpieczny- nie spale czegos innego przy okazji?
Jak pisalem wczesniej nie mam miejsca gdzie moglbym postac kilka godz. bezkarnie i pogrzebac w aucie, wiec prosze o "namiary" miejsc, od ktorych powiniennem zaczac szukanie usterki wraz ze spoosobem ich diagnozy.
Dzieki czekam na jakies opinie - jazda na wyczucie (szczegolnie po autostradzie NL-D jest dosc "niebezpieczna" jak skonczy mi sie paliwo to pozostaje sie tylko modlic by jakis nadgorliwy Niemiec nie scholowal mnie laweta za utrudnianie ruchu...
PS: Ile robicie km na jednym baku pelnym benzyny silnik 1.6 kombi?