Witam
Od kilku tygodni zauważyłem dziwny objaw . ( vw b8 2.0 tdi 150KM 2017r. przebieg 200 000/ dsg dq250)
Podczas porannego nagrzewania się silnika ( ruszam około godz. 8 jak jest około 1-2 stopni) zauważyłem , że silnik dość szybko łapie temperaturę (2-3 km) do około 60-65 stopni a potem następnie w ciągu 10 sekund spadek temperatury skokowo do 60 potem do 55 a następnie do 50 stopni ... oczywiście po chwili zaczyna już normalnie rosnąć (aczkolwiek wolniej niż wcześniej) i do około 9-10 km silnik dogrzewa się do 90 stopni i ładnie trzyma temperaturę w obie strony .
Czy taki spadek temperatury ( o 15 stopni) przy rozgrzewaniu silnika też u Was występuje ? Czy jest to płynny wzrost ...
Mój mechanik który ogarnia VW ( wcześniej miałem B7 silnik 140 KM ) stwierdził , że to pewnie pompa wody z przesłoną która się przycina ... ale coś mi tu nie pasuje bo wg.mnie pompa dostaje sygnał w którym momencie ma się otworzyć i skoro rano się zamyka a potem otwiera to chyba działa ... Chyba że ona nie powinna działać zamknięta / otwarta tylko stopniowo się otwierać aby nie było takich skoków temperatury. Oczywiście jest jeszcze termostat DSG oraz zwykły termostat ale sam nie wiem co może powodować taką usterkę. Na aktualnej pompie przejechane około 40-50 tys bo rozrząd był wymieniany wraz niby z pompą wody ( serwis salon Polska).