Witam wszystkich.
Mam problem z swoim passacikiem, problem polega na tym, że samochód po przestanej nocy musi bardzo długo kręcić aby odpalił (około 20 / 15 sekund zanim odpali)
Ale gdy już odpali to za każdym razem startuje bezproblemowo od strzała. Do momentu aż znowu będzie stał przez noc z 14 h.
Błąd z czujnika wałka rozrządu wyskakuje tylko gdy dzieje się ta sytuacja i długo kręci, natomiast gdy juz odpali i skasuje ten błąd to nie wyskakuje.
Czy ktoś miał taką sytuacje i jest w stanie mnie nakierować??
Ogólnie w samochodzie robiłem remont silnika wszystko było wymieniane uszczelniena, pierścienie panewki ITD. z powodu tego gdy go kupiłem to silnik był rozebrany w mak i do niego dostałem karton śrub z tego samochodu.
więc aby mieć pewność to postanowiłem cały ten silnik zdiagnozować pod względem uszkodzeń mechanicznych. Ale wszystko było ok.
Po złożeniu mam taką przypadłość z odpalaniem. :(