Bojaneq

Mniej więcej od roku. Na początku zaczęło się od tego, że jeżeli został zgaszony zaraz po tym, jak gaz się załączył to potem ciężko odpalił. Całkiem inaczej jeżeli złapał normalną temperaturę i dopiero został zgaszony, wtedy odpalił normalnie. Ale od roku w ogóle ciężko pali, nie wiem co może z tym być.

Ma problem odpalenia na benzynie po jeździe na gazie. Tak wiem, mało rozumowo to piszę ale wiadomo o co chodzi. Dwa dni temu calutki dzień jeździłem na benzynie i rezultat tego taki, iż wczoraj bardzo ładnie mi zapalił z rana. Zalałem gazu, pojeździłem, postawiłem na noc i dziś rano już się męczył z odpaleniem - jakieś dobre 10 sekund. @janekg16 droga naprawa czegoś takiego? Pomocy szukać u gazowników tak?

Witam serdecznie. Męczę się z przypadłością w moim passacie ponad rok. Rocznik passata to 1998. Moim problemem jest to, że auto po jeździe na gazie ciężko odpala - nawet na ciepłym po zgaszeniu i odczekaniu 20-30 minut, to samo tyczy się na zimnym rano. Gaz był założony używany, gaz sekwencyjny STAGa. Wczoraj z czystej ciekawości po poradzie znajomego jeździłem tylko na benzynie. Rezultat? Odpala od strzała po godzinie i dzisiaj rano. Gdzie szukać rozwiązania? W czym tkwi szczegół? Filtry gazu zmienić? Proszę o pomoc, za wszystkie porady dziękuję.