Witam,
Mam pęknięty boczek w drzwiach kierowcy. Pęknięcie jest tam, gdzie jest takie wgłębienie na łokieć. Tapicerka nie jest porwana, ale da się palcami wyczuć pod spodem pęknięty plastik. W jakimś warsztacie próbowali już to zakleić, ale po kilku miesiącach znowu pękło. Pytałem w ASO o nowy boczek, to mi "zaśpiewali" 1200zł, więc wolałbym to jakoś inaczej naprawić.
Czy ktoś z Was może wie, czy dało by się to jakoś przykleić na żywicę epoksydową/polimerową? Pewnie trzeba by było jeszcze na ten plastik od wewnątrz podłożyć jakiś materiał, żeby to się lepiej trzymało. Czy ktoś już bawił się w takie sklejanie? Czy znacie jakieś warsztaty w okolicach Wawki, gdzie mogliby to naprawić?