kazik1906

Auto dałem do innego mechanika i stwierdzili,że wina jest Geometria i ja się zajeli.dzis odebrałem auto i turbo działa tylko jest mały problem .przy przyspieszeniu czuć przez ułamek sekundy bardzo delikatne szarpnięcie tak jakby turbo się załączała i później ok.zwolnię,znów przyspieszam gwałtownie i to samo.Jest to na prawdę bardzo delikatne szarpnięcie tylko pytanie czemu tak się dzieje??

Właśnie nie.po przejechaniu kilku km ja odcina .ostatnio jechałem 30km i działała normalnie przy dużej prędkości i przyspieszaniu mocnym na każdym biegu.Wracajac już nie działała.Dziala z początku na zimnym silniku ,a odcina ja różnie czasami po 2km,5km,a raz bylo jak pisałem wyżej dopiero po 30km.Przed chwila zrobiłem 20km i w jedną i drugą stronę działała normalnie.Dziwnie to wygląda bo jak ja odcina to zacznie dopiero dzialac jak silnik jest zimny.

Co sadzicie o Mapsensor???facet co zajmuje się turbinami kazał to sprawdzic.Moze ten czujnik być powodem tego co mi dzieje się z turbina

Czyli rozumiem,że problemem jest zapewne turbo????

I co jeżeli to o czym myślisz turbina do wymiany???

Od 2 tyg mam problem z odcinaniem się turbiny w moim passacie 1.9 avf .W pewnym momencie jadąc przestala działać turbina.Nastepnego dnia rano działała tylko po przejechaniu kilku km .Okazało się,że na zimnym silniku tylko mi działa kilka km ,a później przestaje dzialac.Auto nie kopci itp. Mechanik sprawdzał wszystkie wezyki,węże od Intercoolera,Zawór n75 wymieniony.Nadal to samo.jadac na zimnym po podłączeniu do komputera nie pokazuje żadnych błędów i chwilę działa,później ja odłącza i jakis blad.Mechanik rozklada rece.Podejrzewa Turbosprezarke ,że coś nie tak z nią.Moze miał ktoś coś podobnego???Pomocy