DaraZ

Witam. Troche się nieodzywałem ale mam kilka aut znajomych rozebranych na placu i ogólnie w domu bywam przez 10 min na obiad;) Skrzynia jeździ.. ustąpiło ślizganie.. ogólnie poruszam się passatem:) Mozna więc powiedzieć ze sukces.. Tylko delikatnie szarpie czasem ale na 95% to wina oleju... Czyściłem chłodnice pod cisnieniem i obecny olej wypłukał troche syfu z niej.. jestem juz po 1 statycznej wymianie i jest lepiej.. zrobie kolejną i powinno być idealnie.. więc prawdopodobnie koło 2tyś zł zaoszczędzonych...

Dzięki Panowie! Jak już mówiłem chyba, mechanik pasjonat ze mnie, chociaż czasem też dzięki temu dorabiam Bo na codzień wdrażam systemy informatyczne w firmach :-) Rozkładałem już chyba wszystko właśnie oprócz automatu Prawda taka, że wydać 3000zł na usługi firm naprawiających skrzynie nie miałem w tym momencie. Generalnie porównując zakupione tarczki 1 biegu z resztą tarczek = reszta wyglądała tak jak zakupione nowe Przyczyną spalenia 1 biegu jest prawodopobnie za długa jazda z niskim stanem oleju. Wyciękający olej z ASB na powrocie z kilkuset kilometrowej trasy. Poprzedni właściciel mówił mi o tym i dlatego też dostałem dobrą cene za auto - mimo kosztów naprawy. Koszta na razie to: 671zł - regeneracja konwertera 266zł - tarczki + przekładki 1biegu + olej i filtr + jazda do wa-wy = nie jest to nawet połowa tego co pewnie gdzies bym zapłacił. Tak więc, podsumowując.. jak sie uda to bomba! Jak się nie uda to strace tak na prawde 266 zł + olej + swoją prace Sprzęgło i tak było do regeneracji.

W tym tygodniu się wszystko okaże Skrzynie dzisiaj złożyłem, dałem nowe tarczki + przekładki (www.midparts.com.pl). Założyłem zregenerowane sprzęgło hydrokinetyczne (www.samko.pl). Skrzynie wrzuciłem do auta, teraz tylko poskręcać, zalać olejem - oczywiście patrząc na temp oleju itp. Zobaczymy.. albo będzie jezdzić albo dalej jeżdze moim wiekowym (leczy cudownym) oplem a na passata popatrze

Właśnie nad olejem się w tym momencie zstanawiam.. co wlać.. Chyba wybór padnie na olej FEBI.. Ustalenie ciśnienia liniowego? Chyba o czymś zapomniałem Albo coś przeoczyłem w mojej literaturze fachowej dot. skrzyni. Przybliżysz coś?

Rozłożyłem to... prasa dała rade wieloklinowi.. No i jak się okazało to właśnie tam leżała usterka.. tarczki spalone, przekładki zużyte...

Mam np. coś takiego http://rapidshare.com/files/271062316/schemat_ag4.pdf.html Element 802 do 803.. mam to złożone w całość.. i wlasnie kwestia dobrać się do tego co jest między nimi.. Chyba znalazłem... http://forums.fourtitude.com/zerothread?id=4434385 O ile dobrze zrozumiałem to musze to wyprasować... Gdyby ktoś szukał informacji o regeneracji sprzęgła : www.samko.pl - dzięki kujon Koszt regeneracji sprzęgła do 4-biegowej skrzyni to 683zł (560zł + VAT) Bardzo konkretni ludzie. Przygotują mi identyczne sprzęgło na piątek, zregenerowane. Przyjeżdzam do nich, wymieniam sprzęgła i moge wracać!

Tak na prawdę, chodzi o to jak wyciągnąć to koło wraz z ośką co jest zintegrowane z reszty... Tego etapu nie potrafie przejść.. Może tak mocno trzyma na tym wieloklinie.. może sprobuje to delikatnie na prasie wyprasować... nie wiem...

Tam leży taka część w tyle.. takie koło z ośką... jak to wyjąć z tego ? Wtedy problemu nie będize:) A nie masz jeszcze przypadkiem tych części?

Nie wiem jak rozebrac to sprzęgło dalej.. Stoje w miejscu

Dzisiaj dokładnie to sprawdze. Wczoraz zabrakło czasu już na to. Może spalony z powodu braku ciśnienia oleju w skrzyni ślizganie się elementów = bez ciśnienia nie są w stanie się dobrze "ścisnąć" tarczki i inne elementy. Oto właśnie sprzęgło K1. Zielone kreseczki tam są tarczki Czerwona kreska odbezpieczony pierscień zabezpieczający Patrząc od prawej : Pierwsze koło (patrz zdj.2) - zespawane z ośką - nieruchome Drugie koło - To z pierscieniem - rusza się - wyraźnie gotowe do wyjęcia Trzecie i czwarte koło z zębatami (zdj.3) - jedność.. osadzone na wieloklinie I teraz właśnie nie wiem jak to rozebrać... Zastanawiam się (patrz zdj. 2) czy w te dwa otwory na przedzie wałka nie wsadza się jakiegoś klucza i nie odkręca. Bo to jest tak jakby taki osobny dekielek na końcu tego wałka. DODANE : Chyba jednak się nie odkręca... To koło trzecie chyba musi zejść w dół z wieloklinu.. tylko pewnie trzeba znaleźć jakieś zabezpieczenie W książce jakby pomineli ten etap. Tzn. jest opisane wyciągnięcie tego pierścienia zabezpieczającego, ale u nich nie ma nic wspomniane o pozbyciu się 1 koła - którego nie wiem jak się pozbyć. Teraz tłok: Czy tam gdzie oznaczyłem na czerwono tłok powinien mieć jakąś powierzchnie cierną ? tamtą powierzchnią dotyka do metalowego pierscienia za którym znajdują się tarczki. Możliwe, że jego jedynym zadaniem jest dociśnięcie i tyle. I jeszcze jedno pytanie ? Gdzie najlepiej regenerować sprzęgło ? Dodam, że jestem z Trójmiasta i najlepiej tak w okolicach warszawy.. bo chciałbym osobiście zajechać i wymienić albo poczekać ten dzień i zabrać odrazu sprzęgło spowrotem..

Panowie - rozebrałem ! Obyło się bez większych komplikacji - wręcz powiedział bym, że dla kogoś kto myśli przy rozkładaniu złożenie nie będzie problemem na pewno! Nie potrafie jedynie rozebrać sprzęgła K1... nie wiem jak to zrobić. Niestety w tym momencie nie moge zgrać zdjęć - dopiero jutro wtedy opisze dokładniej to sprzęgło. 1) Tarczki - 80% tarczek pomierzyłem (bo reszta jest w tym sprzęgle) i trzymają wymiary.. Książka podawała przy większości np. 0.061" a moje mają np. 0.060 - 0.0595 - tak więc tarczki zużyte nie są! Wyglądają wręcz bardzo dobrze - są na nich nawet te farbryczne nacięcia. 2) Sprzęgło jednokierunkowe - tutaj nie zdązyłem dokładnie się przyjrzeć wszystkiemu ale ze wstępnej diagnozy - działa bez zarrzutu, wygląda dobrze, rolki się kręca, nic nie połamane. 3) Mam pytanie co do tłoków (elementów dociskowych tarczek). Np. http://midparts.com.pl/Oryginalny_tlok_Piston_Acummulator_34-781.html Czy taki tłok również powinien posiadać jakąś warstwe ścierną (taką jak np. na tarczkach) ? 4) Cała reszta również nie wzbudza jakiś podejrzeń. Naprwade dobrze ta skrzynia wygląda. I teraz pytanie - Pisałem, że 1,2 bieg to nie chce jechać a 3 i 4 później działa idealnie. Później ktoś napisał, że 4ty bieg jest mechaniczny, że bez oleju pojedzie. I teraz założenie/teza.. Czy jest możliwość, że aż tak się rozwaliło sprzęgło hydrokinetyczne ?? Może to tak na prawdę 1,2 i 3 bieg - nie da się jechać a jak wrzucał mi 4 (mechaniczna?) to było ok? Przez to okropne ślizganie ciężko wyczuć zmiane biegów... Nie wiem sam co mysleć teraz..

Tak, mam. Mam książke ATSG dot. skrzyń 096-097. Jest dokładnie opisane co i jak. Też mi się tak wydaje, że to nie jest nic wielce trudnego. Rozkładałem silniki i wiele innych wynalazków i zawsze po złożeniu działały Więc czemu ma się nie udać.. Mariusz - dzięki ! Takie info zawsze coś podpowiada, coś wnosi! Prawdopodobnie pójdzie do wymiany komplet tarczek i to "Łożysko" sprzęgła jednokierunkowego i powinno śmigać - ale to się okaże po rozłożeniu.

Dzieki bardzo za odpowiedź !! Nawet nie wiesz na ile rzeczy mnie naprowadziłeś ! W przeciągu kilku najbliższych dni zamierzam rozebrać skrzynie.. będe pisał co i jak - będzie dla potomnych. Mam nadzieje że uda się złożyć i że będzie śmigać jak za młodu

A w jaki sposób po wyjęciu sprzęgła jednokierunkowego idzie określić jego "niesprawność" ? Podejrzewam, że głupie pytanie bo pewnie to widać po wyjęciu... ale tak pytam na zaś.. Po przemyśleniach Czy to nie ten element w sprzęgle jednokierunkowym ulega zniszczeniu?? http://midparts.com.pl/VW_09509601MNP_Hamulec_jednokierunkowy-2340.html

Ciekawe.. jesteś pewien ? W sumie jest to prawdopodobne... jest to kluczowy element podczas ruszania...