Skocz do zawartości

lucjan

  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O lucjan

  • Urodziny 08.02.1982

Informacje osobiste

  • Imię
    lucjan
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Chmielno

Samochód

  • Silnik
    B6 2.0TDI-PD 140KM
  • Rok produkcji
    2008
  1. lucjan

    Brak gazu

    Też dziś tak miałem, podczas jazdy ok 2 tys obr nagle zong, zero reakcji na gaz, sprzegło, redukcja, gaz i ok. W ciągu ostatniego tygodnia tak chyba z 3 razy. Dodam tylko że świeci mi się kontrolka od sinika od jakiegoś czasu, na komp. wyszło że jakiś czujnik od temp. spalin, czy może chodzić właśnie o ten g450? Chciałem z tym poczekać do wymiany oleju i machnąć wszystko za jednym razem. Auto ma 147 tys. Czy ktoś już to przechodził? Z góry dzięki.
  2. Witam, mam to samo przy zmianie biegów od 2do4 słychać takie właśnie stukanie, pukanie, sam nie wiem jak to określić, choć dodam że czuć to także na samym pedale sprzęgła (niby takie drżenie), dwumasę z dociskiem wymieniałem 20 kkm temu, jak na razie to obstawiam łożysko oporowe sprzęgła (tego jeszcze nie wymieniałem), jak ktoś coś na to poradzi to dajcie znać.
  3. I buczała by tak przez 40 t. km? Chyba nie. Dodam że w czasie gdy "buczy" ten wydech (tak mi się przynajmniej wydaje) to reakcje na gaz, zwłaszcza w okolicach 1,5-2,5 tys pbr, są dość " nerwowe, takie jakby szarpnięcia, miał to ktoś z Was. Aha przy okazji, czy jak wymienialiście dwumas to wymienialiście też łożysko-wysprzęglik bo nie ma tego standardowo w zestawie. Ja nie wymieniałem łożyska i w momencie wciskania i "manipulowania" pedałem sprzęgła słychać nadal takie niby stuki, podczas zmiany biegów też, dlatego myślę że to łożysko. Na biegu jałowym i pozatym wszystko ok.pozdrawiam.
  4. Witam, mam to samo tj taki rodzaj buczenia z wydechu,(2.0 tdi 140km. pdf, 123 tys km) tak powiedzmy średnio raz na tydz.Dochodzi do tego właśnie to szarpanie (niewielkie przez ok 10-20 km) ok 2000 obr. Mam też czasami takie wrażenie jakby nie było pełnej mocy, zimno np. wieczór-lepiej, cieplej-gorzej ale nie jest to regułą. Wszystko sprawdzone; turbina, wtryski, przepływka, na hamowni wyszło 143km i 340mn czyli zdrów jak ryba, jak na razie tłumaczę to sobie pdf-em, czyli że właśnie raz na tydz się opróżnia (zwiększona dawka ON) i stąd te dzwięki ale kolega ma auto z 2005r więc nie ma pdf-u a objawy podobne więc już sam nie wiem. Też już z tym jeżdże ok 25 tys km i nic.
  5. Też mam sportline i uważam że na polskie drogi (zwłaszcza moje pomorskie)jest trochę przytwarde, gdzieś zanika jednak trochę komfortu, w końcu passat to nie wiejskie gti tylko auto które zawsze słynęło z min. komfortu podróżowania. Ale to rzecz gustu. Niestety nie miałem możliwości wyboru, w grę przy zakupie wchodziły inne aspekty ($$$)
  6. Nie wiem czy chodzi nam dokładnie o to samo, zaworek sterujący jest przykręcony 2 śróbkami "6" (na klucz 10) i "wychodzą" z niego 3 wężyki (jeden trochę grubszy), to jest właśnie ten zaworek sterujący łopatkami. Na górze jest niewielka wtyczka. W zaworku nawet po wyłączeniu silnika panuje podciśnienie, także jeśli gdzieś jest nieszczelność to może coś syczeć ale raczej buczeć nie. ( Są tam oczywiście inne ustrojstwa, dlatego opisałem go dla pewności) Jakby co to taki zaworek kosztuje ok 200 zeta. (poza ASO)Są podobno jakieś sposoby czyszczenia go ( z ingerencją do wnętrza) ale nigdy nie praktykowałem. Do neokrk; auto miało może dzwona, nawet kiedyś tam? Stawiam że masz gdzieś nieszczelność w dolocie(jest to dość trudne do zdiagnozowania bo trzeba dokładnie szukać, dlatego aso nigdy sobie z tym nie radzi, wolą zwalić winę na styl jazdy albo coś tam jeszcze wymiślić i odesłać z kwitkiem) Po ściągnięciu np ( bo są takie 3 albo 4 takie miejsca) tej metalowej zapinki gdzie gumowa rura wchodzi do intercolera ( z przodu na widoku, przy prawej lampie) można wyciągnąć tę rurę i są tam takie gumowe oringi, nie są one olejoodporne i z czasem "puchną" i puszczają powietrze ( w aso chyba 15 zł szt, poza aso ciężko), sprawdź to jeszcze, tak jak pisałem taki sam system jest jeszcze w kilku miejscach układu dolotowego. uff... Aha, ostatecznością będą pompowtryski ale wg mnie to mało prawdopodobne.
  7. Okolice 1800-2000 obr, czyli moment ładowania turbiny, sprawdź zawór sterujący geometrią łopatek (taki czarny na podszybiu na wprost kierowcy), spróbuj z niego zdjąć wtyczkę i przejedź się, oczywiści auto będzie się dziwnie zchowywało (brak mocy)aczysz czy dalej szarpie. Jeśli sato niewielki szarpnięcia to w grę wchodzi też nieszczelność w układzie dolotowym, musisz prześledzić cały układ od filtra powietrza przez turbinę, intercoler aż do kolektora dolotowego. Jesli gdzieś zauważysz tłustą plamę, ew. plamy jest to miejsce skąd uchodzi powietrze w "eter" zamiast do silnika, w układzie dolotowym zawsze znajduje się trochę oleju. Najpierw jak potrafisz to sam to zrobic to sprawdź j/w. I znowu okazało sie że w Aso są wymieniacze częsci (i to tych najczęściej sprawnych) a nie "prawdziwi" mechanicy. Tylko na zewnątrz ładna obwódka.
  8. No to masz odpowiedź. na 200% koło dwumasowe. Jest to pierwsze stadium padania dwumasu, ktoś na forum oferował cały komplet za ok 1,5 kawałka, nie wiem tylko gdzie to teraz było. Byłem wczoraj w vw groblewski w Gd. Robili co mogli żeby tylko nie uznać mojej racji, nie pozwoliłem zabrać samochodu z moich oczu, nie wierze skubańcom, weszłem na warsztat i jak zobaczyłem jak się dobierają do paska to uwierzcie mi chciałem zabrać go od razu spowrotem. I wymyślali; to może skrzynia, to jakieś łożysko, a może zły olej, zaznaczam także że słychać było na podnośniku wyraźny stuk właśnie z okolicy koła (po prostu koło "bije") wziął gość kubek od wody, spuścił trochę oleju (o mało nie wylał by wszystkiego) i w 3-kę radzili czy może są w oleju jekieś zanieczyszczenia, drobinki Oczywiście ubytku nie uzupełnił, muszę zrobić to sam. Zaznaczam że skrzynia działa idealnie. Mówiłem, trąbiłem że to dwumas (stwierdzony)ale nic. Szok!!!. Idioci. Nie dziwię się że ci którzy jeżdźą do serwisów mają tyle problemów, to nie samochody tylko polskie serwisy są do niczego. Paranoja. Znam się na mechanice samochodowej i gdyby nie to że chcę zwyczajnie skorzystać z przysługującej mi gwarancji na samochód, sam bym wymienił i spokój. Przecież jest wiadomym ze dwumasy w paskach są wadliwe i max 100 kkm na jednym. Finał był taki że odesłali mnie z kwitkiem, ale to nie koniec. Nie po to się wywala tyle kasy zeby tak się potem wku...ać. Życzę udanych bojów z aso. pozdrawiam
  9. U mnie nic nie drga, pnie się idealnie. Ile masz kkm przy tym roczniku i skąd go zakupiłeś?
  10. Mam książkę. Ostatni wpis 14.02.09 przy 90 kkm. Robiony w VW Kahrlsrue w Niemczech. Gdzie się ewentualnie udać, najbliżej mam do 3 miasta; czyli Groblewski, Gajos albo Kulikowski. Poradźcie.Dzięki. Aha, i właśnie co sądzicie, bo myślałem żeby wymienić komplet czyli ; dwumas, tarcza, docisk, wysprzęglik. Robił to ktoś, można wymienić sam dwumas ale nie wiem co tam u mnie siedzi (sachs, luk) i w związku z tym jaki nowy kupić? Pozdro i dzięki.
  11. Objawy są różne, dla każdego przypadku mogą być inne. U mnie są takie j.w. Mam samochód z niemiec od 3 m-cy, także żadne aso, żadna gwarancja mnie chyba nie obejmuje, Chyba??, Właśnie moze ktoś się wypowiedzieć jak to jest z gwarancją mechaniczna w przypadku rocznego Paska( jest z marca 2008) zakupionego u Szwaba (prywatny import), jednakże myślę że nie ma na co liczyć. Co do dwumasu to chyba zabiorę się za niego w lipcu (przed urlopem) , może mi ktoś podrzucić jakie to koszta? (mniejwięcej), co założyć (luk,sachs) i czy warto wymieniać jednocześnie tzw wysprzęglik (chyba ok 150zł). Mam silnik BMP,na PDF - ie. Wiem że pewnie gdzieś to było ale z góry dzięki. ---------- Post added at 00:12 ---------- Previous post was at 00:10 ---------- Co do tych objawów to myślę że u mnie to początkowe stadium, jak trzęsie Ci się cała karoseria, to nie ma na co czekać, choć czasem jest i tak że trochę porzęzi, podrży i po 2 dniach koniec.
  12. Kolego, mam podobny problem, mój też 2008, 2.0 tdi (PD) tylko że ma 92 kkm. U mnie wstępna diagnoza to dwumas oczywiście. Objawy identyczne. Na razie tak z tym jeżdżę. Sprawdź tylko czy przy ok.2-2,5 tys obr/min pedał lekko nie drży w dolnym zakresie przy wciskaniu sprzęgła. U mnie tak jest. Zmieniające się objawy jeśli chodzi o drgania świadczą o problemach z dwumasem. Zdarzają się nawet po 2-3 tys kkm, ludzie jeżdżą z tym często nawet do 100 kkm, chyba że padnie na amen.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności