Skocz do zawartości

slavo81

  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O slavo81

  • Urodziny 25.05.1981

Informacje osobiste

  • Imię
    slawek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    sonderborg.dk

Samochód

  • Silnik
    B3 2.8 174KM (AAA)
  • Rok produkcji
    1991
  1. slavo81

    co to za model VW??:))

    toyota camry na bank,chyba ze nowa kia maria hehehe...
  2. witam,walcze ciagle z tym samym probloemem,pol obrotu okazalo sie za duzo wiec wymienilem komplet lozysk na nowe,pierwsze optimal drugie SKF w obu kolach cofnolem o 45 stopni i dalej slychac,wymienilem lozyska z przodu idac za ciosem,chociaz przestalo trzepac kiera,sfrustrowany sytuacja pojechalem do warsztatu,pierwszego z brzegu,super deak,sie nazywa a tam,blond pieknosc upackana po same czolo smarem (obrazek nie spotykany w polsce)stwierdzila,ze bebny mam powyginane,czy jest mozliwe odksztalcenie zeliwa bez pekniecia?co zrobic ?kupic uzywki na szrocie? i od jakiego innego vw podejda,bo te 2.0 5 cyl. to tutaj zadkosc.podrawiam
  3. witam ponownie.Tuniek dzieki,pomoglo, wymienilem sobie tez koncowki drazkow kier.i przod jest cacy,tylko jeszcze geometria.zabralem sie tez za tyl i nowy problem:confused:wymienilem lozyska z obu stron,buczenie ustalo na jeden dzien i teraz sie znowu pokazal gluchy dzwiek zwiekszajacy czestotliwosc w miare predkosci,zrobilem jak nalezy,dokrecilem na maks i pol obrotu cofnolem,dodam jeszcze,ze zalozylem nowe kola borbety 16,205 opona.moze z tym jest cos nie tak???a moze bebny powyrabiane??tam z tylu nie ma zbyt wielu czesci ktore moga nawalic,co to moze byc,prosze o wiecej danych...pozdro dla wszystkich
  4. tak sie sklada,ze mam dwa ale tu chodzi o paska 2.0 5 cylindrow 1984 r.ktorego nabylem nie dawno,mozesz mi opisac jak to zrobic??? z gory dziekowa!!
  5. Witam,mam taki problem...najechalem na cos co lezalo na drodze i stracilem cala lewa strone tzn. opony, felgi ,wyciek plynu hamulcowego,amortyztor predni byl chyba poluzowany na nakretce w mc personie i zjechal w dol i gwint zjechany,ranimcja pomogla nakrecic tam tylk 1 cm i wszystko lata,jesli chodzi o tyl to pojawil sie gluchy buczacy dzwiek.doda tylo,ze stalo sie to przy predkosci 140km\h.nabylem juz amorki na przod i mam takie pytanie...jaka jest naj mniej inwazyjna metoda wymany teg przodu,czy da sie to wymienic bez odlaczania od polosi i jesli jest to jak to zrobic???posiadam ksiazke,ale tam jest pokazana tona sprzetu ktory sie stosowalo 1991r.data ksiazki.czy ktos z was to opanowal najmnijsym kosztem czasu...?pozdro.
  6. u mnie nie ma ciezarkow,ale i tak mnie czeka wymiana lewej bo stuka i jest troche sfatygowana razem z lozyskiem w piascie itp.bede widzial jak rozbiore,jutro szybka przednia:(bo mnie troche ponioslo a we wtorek reszta.dzieki z zainteresowanie,pozdrawiam wszystkich:D
  7. dzieki JACO bo juz sie zastanawialem czy dobrac cos pod komplet,pozdrawiam
  8. witam wszystkich,dopiero co sie wpisalem na forum,ale juz od kilku miesiecy sledze tematy i posty,ale niespotkalem sie z odpowidzia na moj problem,zberam si za wymiane sprezyn z oryginalu na weitec -35/-35 i co zwrocilo moja uwage:confused: lewa polos ma przekroj 27mm a prawa ma 42mm.nie jestem mechanikiem ale od kad mam ten woz interesuje mnie wszystko na jego temat.czy ktos moze mi powiedziec co jest grane? pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności