Skocz do zawartości

PKLab

  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O PKLab

  • Urodziny 06.06.1973

Informacje osobiste

  • Imię
    Piotrek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Wrocław

Samochód

  • Generacja
    B5
  • Silnik
    B5(3B) 1.9 TDI 110KM (AFN)
  • Rok produkcji
    1997
  1. Ale jak to będzie wyglądało jak przykręce wkrętami a nie da się tych listew jakoś delikatnie zdjąć/odpiąci i wymienić jakieś zapinki/zatrzaski czy cóś?
  2. A ten tlenek ceru to można jakoś kupić czy trzeba mieć tatę lub mamę w ALKAIDZIE? Dzięki za linka - jestem z Wrocławia więc w poniedziałek polecę na zakupy.
  3. Witam, w moim passacie mam bardzo porysowaną przednią szybę. Jest to oczywiście wkurzające -szczególnie wieczorem kiedy światła samochodów jadących z przeciwka rozszczepiają sie na tych rysach. Czy jest jakiśdomowy sposób na usunięcie tych zadrapań?? Czy zostaje mi jedynie wymienić szybę??? I jeszcze jedno pytanie - z innej beczki. Jak są mocowane boczne listwy w b3? U mnie są luźne i na dziurach latają i hałasują. Coś bym chętnie ztym zrobił ale boję się że połamie jakieś zczepy i będzie jeszcze gorzej. pozdrawiam
  4. Witam, dopiero nie dawno zostałem członkiem tego forum i raczej czerpię z niego wiedzę niż pomagam ale w tym przypadku może na coś się przydam... Kilka tygodni temu odkryłem "basen" za fotelami kierowcy i pasażera w moim B3 1,8(RP)."Woda w basenie" pochodiła z nagrzewnicy. Dramat -zimno, brak garażu i nie duże fundusze(ale duże samozaparcie). Kupiłem nagrzewnicę i całą bożą sobotę motałem się z tematem. Przy okazji wymiany nagrzewnicy postanowiłem wyczyścić wszystkie kanały wentylacyjne. Cała obudowa nagrzewnicy (ta z klapami regulacyjnymi) też załapała się na czyszczenie. Najbardziej zdziwiło mnie to,że klapy regulacyjne wyglądają jak blaszki aluminiowe z wielkimi dziurami..... Po oczyszczeniu, założeniu nagrzewnicy i złożeniu całego majdanu szczęśliwy jak skowronek pojechałem do domku a,że z pracy do domu mam blisko to jakoś niezwróciłem uwagi ,że słabiutko grzeje. Po dwóch dniach podróży z "niedźwiedziem polarnym" w aucie zacząłem się ciężko głowić co spieprzyłem. Pomógł "telefon do przyjaciela" i dyskusja na tematy autofilozoficzne (jestem kretynem-powinienem szybciej zapisać się na to forum) Zatem następna sobota poszła na ponowne rozbebeszanie auta Po powtórnym rozebraniu całego układu przewietrzania i ogrzewania pojechałem(autem kumpla-renuar 19 brrrr!!!!) do OBI po 2 mm samoprzylepny filc i nakleiłem go na wszystkie klapy sterujące przepływem powietrza (okazało się,że jedynie klapa w kanale wentylatora miała jeszcze swoje oryginalne pokrycie taką gąbko-pianką a na klapach w obudowie nagrzewnicy nie pozostał po niej ślad).Po złożeniu wszystkiego do kupy ufff very hard work!!!!!! mam w autku SAUNĘ a i nadmuch na szybę czy nogi poprawił się diametralnie. Dlatego wszystkim którzy samodzielnie i po raz pierwszy biorą się za wymianę nagrzewnicy polecam dobrze sprawdzić w jakim stanie są klapy regulacyjne w obudowie nagrzewnicy i w kanale wentylatora. Wszelkie dziury są NIE DOPUSZCZALNE i należy bezwzględnie zedrzeć tą starą "gąbko-piankę" (u mnie jej wcale nie było-tylko nie wpadłem na pomysł żeby porównać to z kanałem wentylatora w którym się jakoś uchowała) i nakleić w jej miejsce coś jak filc, cienką gąbkę albo inną grubą i gęstą tkaninę. Oczywiście uważajcie też na uchwyty linek bo łatwo się łamią i sprawdzćie ich stan oraz czy prawidłowo pracują(nie mogą ciężko chodzić) Jeśli za bardzo się rozpisałem to przepraszam.Mam jednak nadzieję,że moje doswiadczenia pomogą inym forumowiczom rozwiązać problem z ich autkami. Pozdrawiam miłośników i posiadaczy B3:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności