kris-driver

koledzy mówie co zrobiłem po waszych wszystkich podpowiedziach i jak narazie ustąpił cały ten bałagan zaczne od początku wymienione miałem filtry świece na NGK posprawdzane sonde komputer przekaźnik komputer moduł przepływke i wszystko było sprawne a dziwne objawy szarpania i problem ze spalaniem na nieparzystych cylindrach nadal był zostały mi do wymiany kable co pewnie powinienem zrobic odrazu kable zostały wymienione na nowe BERU koszt 420 zł i niestety to samo nadal się działo. Podjechałem jeszcze raz do znajomego mechaniora i powiedział że mam wymienić świece na oryginały z salonu a tam BOSCH po wymianie świec zabawy ustały na poprzednich przejechane zaledwie 300 km nie wiem co z nimi było nie tak ale teraz autko chodzi bardzo fajnie i spalanie się unormowało w granicy 13 l tak jak było kiedyś więc temat raczej pewnie do zamknięcia

moim zdaniem to oleju raczej dużo nie bierze bo na 10000 to spala jakiś 1 litr maks 1,5 litra a przejechane niby na liczniku ma 350000 sonda sprawdzana była u mechanika i wszystko z nią jest oki układ wydechowy sprawdzony i jest szczelny nie ma zadnych przedmuchów zostaó mi właśnie pokolei sprawdzanie teraz czujnika położenia wału i czujnika położenia wałka rozrządu jak by miał ktoś jakieś pomysły jeszcze to dajcie mi znać bo cały czas są z nim problemy

koledzy odgrzewam ponownie temat poniewaz spalanie nadal jest duże a powymieniałem już troszke czujników i teraz juz jest brak błędów w kompie vag nic juz nie widzi. Zauważyłem natomiast że cały czas jest to duże spalanie i do tego autko jak się wkręca na obroty to tak jak by się dławiło dopiero powyżej 3 tyś jakoś się kręci normalnie. Wykręciłem świece aby zobaczyc co tam z nimi i okazało sie że 3 świece z cylindra 2,4,6 są oki takie lekko brązowe popielate no jest oki natomiast 3 kolejne z cylindra 1,3,5 są całe czarne tak jak by nie przepalały i zastanawiam się czy może coś sie zepsuło z modułem chociaż z tego co wiem to jest on podzielony na sekcje 1/6 2/5 3/4 patrząc na niego to takjak by z góry na dół natomiast tutaj nie przepala sekcja cała dolna 1,3,5 co to może być pomoże ktoś lub jakieś wskazówki bo wymieniać na chybił troafił to troszke droga zabawa.

Witam wszystkich na tym forum i odrazu przechodzę do rzeczy mam od paru dni duży problem z paskiem b4 vr6 ponieważ strasznie dużo zaczął palić. Pasek jest zagazowany i wszystko chodziło bez najmniejszego problemu. Od paru dni spalanie na pb jak i lpg wzrosło prawie o 10l wcześniej pb palił w granicy 11-12l a gazu 14l a teraz nagle zaczą palić pb w granicy 20 - 21l a lpg tak 20 nawet do 24l. podłanczałem sie z kumplem do niego vag-iem i pokazał następujące błędy Address 01: Engine Controller: 021 906 258 BQ Component: MOTOR PMC 1 Coding: 0261203211 Shop #: 1267358018 2 Faults Found: 00561 - Mixture Adaptation 14-00 - Adaptation Limit (Add) Exceeded 00537 - Lambda (Oxygen Sensor) Regulation 08-10 - Control Limit Surpassed - Intermittent Readiness: N/A po wykasowaniu tych błędów i przejechaniu kilkunastu kilometrów powrócił błąd Address 01: Engine Controller: 021 906 258 BQ Component: MOTOR PMC 1 Coding: 0261203211 Shop #: 1267358018 2 Faults Found: 00561 - Mixture Adaptation 14-00 - Adaptation Limit (Add) Exceeded czujnik g62 posprawdzane wszystko działa prawidłowo nie ma zwarć sonda podobno oscyluje w dobrym przedziale tak powiedział mi gość który się na tym zna i nie wiem co z tym fantem dalej robić. Pomóżcie bo to spalanie jest teraz dość uciążliwe a nie wiem co mogę jeszcze zrobić. Bardzo proszę o pomoc.