semaj

po wymianie i przykręceniu poduszek silnika wszystkie szmery hałasy i stuki ustały... a ja mam koło zamachowe zapakowane w pudełku i paragon z datą z początku kwietnia... może ktoś potrzebuje koło zamachowe SACHS 2294 002 144 ?? (paragon z datą z początku kwietnia) małą nauczkę mam na karku - kolejną... pozdr, Semaj

miesiąc jeździłem na karcie miejskiej, ale ciepłe weekendy na karku, więc auto będzie potrzebne by smigać... Wstawiłem do servisu.. dziś będzie wiadomo na pewno co to było, ale po podniesieniu samochodu już mi powiedzieli, że poduszka silnika jest niedokręcona a poduszka skrzyni biegów krzyczy o wymianę... a już kupiłem koło zamachowe Sachs... a to najprawdopodobniej nie to.....

chciałbym cię przyłączyć z pytaniem odnośnie kosztów uszczelki pod głowicą... o kosztach uszczelki pisaliście o dieslach... a czy w benzynowym i w dieslu jest tyle samo roboty przy wymianie uszczelki??? mi w bosch servisie (warszawa ul.jugosławiańska) za wymianę uszcz. z planowaniem i częściami zaproponowali 1800zł, więc podziękowałem:) i raczej poszukam gdzie indziej...

u mnie 239kkm

coś w stylu szurania,.. huczenia .. odpaliłem auto po dwudniowym postoju i po chwili to ustało, ale jest coś co słychać przy otwartym oknie: w momencie szybszego puszczenia sprzęgła zdarza się pojedyńcze stuknięcie (brzmi jak uderzenie metalem o metal). Obawiam się , że mechanicy w Koszalińskim BOSH Servisie zapomnieli co to jest dynamometr i dokręcali docisk do koła zamachowego "na oko".

Witam, wymieniłem sprzęgło(kpl: tarcza,docisk,łożysko)[firma:LUK-{takie samo było też zamontowane wcześniej}]. Na nowym sprzęgle bez żadnych problemów przejechałem niecały 1000km. Nagle, chwilę po uruchomieniu silnika i ruszeniu z miejsca, usłyszałem bardzo niepokojący hałas. Pojawia się on podczas hamowania silnikiem na każdym biegu. Po wciśnięciu pedału sprzęgła i podczas przyspieszania wszystko wydaje się być w normie. Nie mam pojęcia co to może być??? Pomóżcie proszę..... pozdrawiam, Semaj

dzęki panowie, a czy przy okazji wymiany płynu chłodniczego można wypłukać cały układ jakąś chemią pozbywającą się rdzy ??? tylko tak hipotetycznie pytam

Witam, rok temu robiłem rozrząd i przy okazji była wymiana pompy wody i całego płynu chłodniczego. Od jakiegoś czasu stopniowo ubywa mi płynu chłodniczego (głównie po ostrzejszej jeździe, ale nie ma na to reguły) , ale nie to jest głównym moim zmartwieniem. Martwi mnie, że nie wiem, czemu płyn chłodniczy ma kolor rdzy. Czy możecie pomóc poprzez sugestie, co się dzieje? Które elementy w układzie chłodzenia zawierają w sobie żelazo i można by je podejrzewać o wewnętrzne rdzewienie?? pozdr, Semaj