BuzaY

ODKOP ! to pytanie co w takim razie ma moduł 3b0 959 799 A ? bo furtki mam w el. szybach i centralnym ale bez pilota i chyba bez domykania ! a co mówi ETKa ?

łooomatko ..... widze ze kolega to ma szersze spojrzenie.... wszystko co wiem o mechanice spaliło !

mozna bez walu... ksiazkowo nie bedzie ale zda egzamin...

prawidłowo kolo musi zostac wywazone razem z walem ale tylko jesli byla ingerencja w kolo (toczenie-zbieranie) ,,,, mozna jednak wywazyc same kolo .....

dokladnie - zmiana sprzegla czy kola nie ma wplywu na predkosci osiagane przy danych obrotach - to zadanie przelozen w skrzyni.... natomiast to o czym piszesz ma jedynie powiazanie z tym o czym tu debatujemy... SPRZEGLO MASZ SKOPANE !! wymien sprzeglo i kolo na dobry zestaw z dwumasem i problem rozwiazany .... lub jesli masz zamiar wirusowac autko i to konkretnie to jednomas ale konkretny dedykowany zestaw a nie typu HOME MADE ....

tutaj raczej nie ma sie co docierac ... tak mysle czy moze nie masz skopanego koła ... w sensie wywazenia ....

co do ilości zębów zapewne masz racje.... jeśli idzie o stoczoną część przylegania tarczy to OK - jak najbardziej ale tylko jesli zabieramy równocześnie z częścią przylegania docisku .. generalnie jeśli nie będzie ci się sprzęgło ślizgalo to będzie brało bardzo wysoko jakby było na wykończeniu... malo tego bardzo szybko ci sie skończy sprzęgło pomimo że tarcza będzi miała jeszcze mięso....

nie chce wykrakać ale niestety.... poza tym sprzeglo 210mm to ciut za małe ... bedzie si albo slizgać albo sie skończy w tempie szybkości światła... generalnie nie wiem czemu piszesz ze od G60 nie wsadzisz do passata... powiem uczciwie wkladalem to do wielu aut z silnikiem poprzecznym ... ale jedyny problem jaki może sie pojawic to tylko inny wieloklin na wałku ? ! Ps. Jesli idzie o skręcenie przegubów to nie ma rzadnych znaków....

powiem tak... Rafałku raz jeszcze przykro ze tak wyszlo... i bardzo dziękuje za koleżeńską postawę ... Jestem po demontazu ww. zestawu... slizaganie sprzegla wyszlo z nieumijejętności i niewiedzy tokarza... poniewaz zabielil część przylegania tarczy a nie chcialo mu sie wyciągnąc kołkow i stoczyc równierz części przylegania docisku.... stąd też chałas tlumików w tarczy .... a co dalej..... wogóle ewidenty chałas dochodzący ze skrzyni był spowodowany wadliwym-uszkodzonym łożyskiem oporowym.... to tyle ! Co do zmiany samego dwumasu na zestaw tego typu.... to sprawa oczywista gorszy konfort ruszania i nizsza kultura pracy silnika ... i to tyle.... generalnie polecam stosowac do twardych kół sprzęgła z VR6 lub G60 słabszych silników nie brać pod uwage... chodzi tu własnie o tłumiki w tarczy... w VR6 i G60 sa przystosowane do przenoszenia wiekszych momentów ....

plynu nie ubywa - napisalem kolego ze jest to czysta woda

widzisz - kanaly sa drozne i nie mam w aucie wody "deszczowej" ... dzisiaj ewidentnie lecialo mi z klimy --- boki tunelu pod deska sa mokre....

ODKOP !!! dzisiaj po 300km trasie zobaczylem mokre dywaniki z przodu - z obu stro - wody jest pod nimi co nie miara.... jakby ktos z miski wylal - malo tego zauwazylem rozniez dzisiaj ze chwilami z nawiewu wylatuje para... wiec tak mysle ze jednak to moze byc niedrozny kanal odwadniajacy ?! no chyba ze macie inne pomysly ????