emcom

Cześć Muszę wymienić gałkę zmiany biegów w moim B4, bo ta co mam to już jest obciach na maksa . Czy ktoś wie / sprawdzał jaką gałkę (i mieszek ?) można założyć bez żadnego spawania, lutowania, klejnia, wiercenia tudzież szpachlowania ? Że tylko ściągam starą i nakładam nową? Te co są na allegro do B4 od Toprana jakieś takie nie teges są... Dzięki z góry za podpowiedzi :papa.

Ja po zakupie swojego B4 postawilem wszystko na jedna karte : albo przezyje, albo fundne nowy silnik. Po wywaleniu gazu przez pol roku zaczalem jezdzic na polsyntetycznym, potem plukanie silnika i od dwoch lat na syntetycznym Mobilu. Zero zuzycia oleju, silniczek pracuje ekstra... Czego chciec wiecej ? :-)

A o sterowaniu wyprzedzeniem zapłonu kolega słyszał ? Też są różnice...

Dziś zakupiłem przekaźniki do świateł na Allegro. I przy okazji chciałbym polecić Kolegom zainteresowanym taką przeróbką zakup na tej aukcji : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1024596718 Akurat ja jestem z Łodzi tak jak Sprzedający, więc odebrałem je osobiście. Powiem jedno, rewelacja. Za tę cenę to w ogóle cud miód i orzeszki. Nie dość że przekaźniki porządnej firmy, to jeszcze - jeśli ktoś chce je zainstalować w komorze silnika - bardzo dobrze wykonane i odporne na trudne warunki pracy, bo w przeciwieństwie do taniej chińszczyzny z większości sklepów mają szczelnie zalane żywicą obudowy ! Także szczerze polecam, bierzcie póki są - w tej cenie to jak za darmo. (jeśli napisałem nie w tym miejscu co potrzeba, to proszę o przeniesienie postu)

Panowie, powiedzcie mi czy MFA w B4 również przestaje naliczać kilometry po przejechaniu 300 tysięcy ? Co się wtedy robi żeby zliczało dalej ? A jak jest ze "zwykłymi" zegarami elektronicznymi ? Tez tylko do 300 tysięcy liczą ? Myślę pomału o wymianie, ale jak trafię zegary z przebiegiem rzędu 250 tysięcy to mniej - więcej raptem rok się nimi pocieszę

Szukałem, ale trafiłem tylko po polsku. Ma ktoś z Kolegów może wersję niemiecką, lub angielską ? Byłbym wdzięczny ...

W środku jest tylko jeden styk z przewodem. Po uruchomieniu silnika jest na nim napięcie w granicach 0.1 - 0.4V - zmieniające się w dziwny sposób. I pytanie numer 2 : W których miejscach karoserii B4 są punkty masy ?

Czyli jednak muszę mieć działający normalnie zamek ? Szkoda... myślałem że będę mógł go jakoś "zabetonować" i po sprawie...

To jakieś fabryczne elementy ? Jak to jest rozwiązane w fabrycznym centralnym zamku ?

No ale kurcze, miałbym jeden kluczyk do odpalania, kolejny do drzwi i kolejny do klapy ?... Godzina szukania po ciemku którym otwierać... Stąd pomysł z przyciskiem. Patrzę po Allegro, są siłowniki do otwierania klapy bagażnika za 45PLN - o dużym uciągu. Za 45 PLN nie kupię sprawnego zamka... Głównie chodzi mi o to, za co miałby ciągnąć ten siłownik w zamku i co zrobić żeby po kręceniu zamkiem z zewnątrz tak czy inaczej się nie otwierał (a dopiero żeby po wciśnięciu przycisku uruchamiającego siłownik dało się go otworzyć wciskając normalnie zamek) Czyli : Klapa zamknięta - możemy sobie kręcić, wciskać - zamknięta i już. A jak naciśniemy przycisk od siłownika, to wtedy można wcisnąć zamek i otworzyć klapę. Tylko nie potrafię sobie chwilowo wyobrazić jak mogłoby to działać żeby po zatrzaśnięciu klapy znów było wszystko zamknięte. Mam nadzieję że za bardzo nie zamotałem

Jako że w moim Myśliwcu zamek tylnej klapy chyba nie istnieje :dupablada pomyślałem o zamontowaniu jakiegoś siłownika i otwierania go przyciskiem, z wnętrza samochodu. Fabrycznego centralnego zamka w nim nie ma. Nie mam tylko pomysłu jak to zrobić. Może opiszę jak mój zamek działa w tej chwili : - jak otwór kluczyka jest w położeniu poziomym, można bagażnik otworzyć wciskając zamek, - jak otwór kluczyka jest w położeniu pionowym - nie można go otworzyć wciskając Problem tylko w tym że przekręcić z jednego położenia w drugie można... czymkolwiek. Nawet paznokciem. :wstyd Co z tym zrobić ?... Wciąż się stresuję że kiedyś ktoś się może "kapnąć" że ten zamek jest niesprawny, a szkoda byłoby pożegnać zawartość...

Włącznik wentylatora jest wkręcony w chłodnicy. Czujniki temperatury - te które pokazujesz na ilustracji - nie mają z wentylatorem nic wspólnego.

Po pierwsze to kolega ma B5, Po drugie to co ten post miał wnieść ? Po trzecie, to po jaki gnat debiutować na Forum odgrzewaniem kotletów sprzed prawie dwóch miesięcy ?

Miałem podobny problem, pomogła wymiana chłodnicy na nową a przy okazji nowy termostat...

A gdzie ty masz tam przepływomierz ??? Mogę podać Ci parę podpowiedzi. U mnie też był problem ze spalaniem w cyklu miejskim rzędu 15 litrów i w trasie poniżej 8 nie mogłem zejść. Poza standardowymi świecami, kablami, filtrami itp. ostatnio przyjrzałem się potencjometrowi przepustnicy. Okazało się że nie dość że jest źle ustawiony, to jeszcze nie da się go ustawić dobrze... cała obudowa popękana, wkręty zjechane - ktoś go chyba młotkiem ustawiał Szybkie poszukiwania i kolega z Forum Golfa za 50PLN zepchnął mi używany w super stanie. Poczekałem tylko z wymiana aż się nieco ociepli, a przez ten czas wyjeździłem bak paliwa na dodatku LiquiMoly czyszczącym wtrysk - tak na wszelki wypadek, żeby komputer miał komfortowe warunki do przystosowania się W końcu pewnego ranka wymieniłem potencjometr przepustnicy, ustawiłem go zgodnie z opisem, i reset ECU. Rezultat ? Spalanie w trasie - ok. 6 litrów, przy jeździe z prędkością 90-110 km/h. Dziś liczyłem na trasie 250 km, więc odcinek już w miarę "zauważalny". W mieście poniżej 10. Dynamika jazdy - super. A jeśli chodzi o odczytanie błędów - musi mieć gdzieś złącze. Kodów błyskowych on raczej nie posiada (no, przynajmniej mój tego luksusu nie oferuje )