mfrydel
-
Liczba zawartości
4 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Statystyki sprzedającego
- 0
- 0
- 0
O mfrydel
- Urodziny 31.03.1977
Informacje osobiste
-
Imię
Marcin
-
Płeć
Mężczyzna
-
Miejscowość
Wrocław
Samochód
-
Generacja
B6
-
Silnik
B6 2.0 TDI-CR 170KM (CBBB) DSG
-
Rok produkcji
2010
-
Cześć Powracam z tematem ubytku płynu chłodniczego... Zaobserwowałem, że bezpośrednio po uruchomieniu silnika przez jakiś czas z tyłu wydobywa się biały dym/para. Wcześniej myślałem, że to normalne - jest zima, zimno to i spaliny bardziej widać. W połowie lutego przystąpiłem do naprawy. Rozkręciliśmy EGR i oprócz nagaru widać w nim było dużo wilgoci... Mechanik twierdził, że przyczyną jest chłodniczka spalin. Po zakupie w ASO (ok. 1500pln) i wymianie zalaliśmy płyn chłodniczy i... po 500km znowu zbiornik pusty! Dowiedziałem się jednak, że w B6 po wymianie płynu bez odpowietrzania trzeba jeszcze uzupełnić 3,5L. I faktycznie, po tygodniu uzupełniania dokładnie 3,5L i po problemie! Od 28 lutego do dziś zrobiłem już 2500km i płyn w zbiorniczku ani nie drgnął. 1. Przyłącza EGR 2. Przyłącza EGR 3. Nowa chłodniczka spalin 4. Chłodniczka spalin zaraz po demontażu. 5. Chłodniczka spalin zaraz po demontażu.
-
@raxis OK, będę niedługo wymieniał rozrząd wraz pompą wody, to poproszę o ewentualną wymianę tej uszczelki (ona z tego co się orientuję jest po przeciwnej stronie bloku co pompa). Skąd wiedziałeś, że to ta uszczelka? Miałeś jakieś zacieki na bloku? @Duży Węże są miękkie (te grube). W zbiorniczku jak zaleję ponad zgrzew (połowę) to wokół wewnętrznego przelewu są mikroskopijne bąbelki, ale pojawiają się bardzo powoli i są ledwo zauważalne. raczej wygląda to na własność płynu chłodniczego, niż "bulgotanie" jak na zamieszczonych na forum filmikach. Przypominam, że była sprawdzana szczelność układu w ASO, gdzie nic nie wykryli (chyba, że tak kontrolowali). Jak wyglądała UPG po wyjęciu? Widoczna była nieszczelność? Musiałeś planować? Jakie to są koszty po za ASO?
-
Witam Forumowiczów. Posiadam Passata B6 2.0 TDI-CR DSG 170KM w wersji kombi (High Line) z 2010.12 z przebiegiem 405.000 (od nowości) Od około 4 miesięcy zaczął ubywać mi płyn chłodniczy w układzie chłodzenia bez żadnych oznak - na początku dno zbiornika wyrównawczego osiągał po dystansie 3.000-4.000km, teraz już po około 1.000km... Z samochodem byłem w ASO Lellek Opole, gdzie za 150pln wykonano test szczelności układu. Nie wykazał obecności CO2, ani spadku ciśnienia (podobno testowali pod ciśnieniem 2 barów). Zasugerowali dalszy demontaż samochodu w celu poszukiwań za około 700pln, z czego na razie zrezygnowałem. Z wymienionych na forum objawów nie występuje u mnie nic. Ani nie dymi na biało, dywaniki suche, szyby nie parują, silnik i osłona dolna sucha jak Sahara. Przewody suche, mocy nie traci, nie pali więcej niż zwykle, korek oleju czysty, płyn w zbiorniczku czysty. Wlałem do układu barwnik UV, ale nawet pod lampą UV nic nie wykryłem. Gdzie więc może dochodzić do "wyparowania" tego z układu jeśli symptomy na to nie wskazują? Uszczelka = powinno dymić na biało. Chłodniczka spalin = powinno dymić na biało. Pompa wody = powinien być ślad po wycieku. "Legendarny plastikowy trójnik" = suchy. Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł?