Trynity

faktycznie - kandyduje. kłaniam się nisko - wybaczcie przekłamanie. http://www.lassa.com.pl/index.html tutaj o firmie.

ok mój błąd : w UE

zrobiłeś bardzo dobrze. będziesz 300% zadowolony. przejeździłam poprzednią zimę na nich i przeszły moje najśmielsze oczekiwania. uparłam się na continentale i już stały na kupce przy maszynie gotowe do zmontowania, ale małżonek uparł się, żeby założyć właśnie lassa snoways era u mnie 205/55r16. powiedział, że ten bieżnik jest super i na pewno będą dobre. nie byłam zadowolona z wyboru tym większe było moje zaskoczenie, że się tak rewelacyjnie sprawują. w tym roku po raz pierwszy od jakiegoś czasu nie zmieniam zimówek na inne. tak dobrze, to jeździło mi się tylko na nokianach wr, a na tych jest jeszcze lepiej. moje opony nie mają prawa się ślizgać, bo ja się boję - a wierzcie mi - testuję co zimę inne bo mam możliwość. poza tym opinie klientów i wciąż rosnąca sprzedaż "bo jeździłem kolegi autem i miał te opony" lub "kolega polecił" i "dowiedziałem się, że u was kupię opony lasso" świadczą, że coś w tym jest. jest to opona z siliką, jest dosyć głosna i agresywna - co lubię w oponach a i jeszcze - mają rant ochronny -dobrze jak ma się zimowe alusy. nie dziwię się, że wiele osób nie słyszało o tych oponach, ponieważ sprzedają je tylko wybrane serwisy, a niedostępne są w sprzedaży internetowej - taka polityka firmy. jest to opona produkowana przez bridgestone w najnowocześniejszej fabryce w Europie, znajdującej się w Turcji. nie jest to opona z niskiej półki. widziałam test w adac i osobiście na własne oczy miałam okazję zobaczyć jak opony nr.1 z tego zestawienia mieliły na nieodśnieżonym podjeździe pod bramą i musieliśmy wypchnąc auto. potem małżonek wjechał naszym autem pod sam dom i rozjeździł śnieg na całym podjeździe i dopiero opony nr1 w teście dały sobie radę z wjechaniem. oj rzucał wujek czapką, wymachiwał nam przed nosem wydrukowaną stroną z testu adac. ogółem: w testy wierzymy, ale nie do końca. dobrze, jeśli mamy zaufanego gumiarza, co prawdę nam powie, dobrze jeżeli ma on pojęcie o swojej pracy - czego wszystkim życzę. bezpiecznej zimy bez poślizgów i stłuczek !

czyli: jezeli ja mam przegląd TUV ważny do 04.2012 roku, to dlaczego w naszym wspaniałym starostwie bełchatowskim powiedzieli mi, że mają to głęboko w .... i powiedzieli, że mam zrobic przegląd w kraju? edit: na formum vwgolf znalazłam oprócz tego takie info: cyt" I tu jest pies pogrzebany, bo chyba w żadnym kraju unii europejskiej (wyjątek Polska ) nie piszą w dowodzie rejestracyjnym roku produkcji. Więc jeśli podchodzisz z takim do rejestracji (przy założeniu że uznają ci termin przeglądu z dr) to i tak dostajesz skierowanie na stację diagnostyczną na ustalenie roku produkcji. Ustalenie dodatkowych danych na wniosek starostwa kosztuje 60 zł, na twój wniosek też 60 zł."

a jak nie znam numerów kart pojazdu??? mam az 3 do ewentualnego zwrotu

hmmm ja o tym już dawno słyszałam, nawet mam wzór jak to napisać, ale w naszym starostwie "takie rzeczy" nie przechodzą. u nas nawet nie zarejestrujesz normalnie auta, a co dopiero jakis zwrot...

ja kiedyś myslałam ze wlasciciele vw i vag to jedna wielka rodzina. ale po opt w tvn turbo ocknęłam sie. lubie paski bo miałam i wiem ze to fajne auta. dlatego zaglosowałam na paska. opt pamiętam pozdrawiam

ja mam golfa 6 z przebiegiem 1400 km i wyje mi skrzynia. Już mi wymienili ale nowa też wyje. jeśli się nie znasz to podjedź do mechanika,niech ci powie czy to skrzynia. jeśli tak to od razu na serwis. niech wymieniają.

ja tez mam cos na ten temat http://freedom-fighter.blog.onet.pl/2,ID346405972,index.html

na boczkach bedzie tapicerka (tapicerka dropmag+alcantara), więc chyba nie bedzie tragedii. Juz 3 noc nie spię mysląc o tym farbowaniu, bo jak zamawiałam auto, to o tym nie pomyślałam

odgrzeję temat. Pytanie do właścicieli paska z jasną alcantarą i podgrzewanymi siedzieniami: czy nie farbuje się czasem siedzenie od np. jeansów?(dżinsów)

ja też kupiłam swego czasu paska z Włoch w Berlinie. Wtedy potrzebny był włoski brief taki wielki karton a na srodku wielka pieczątka z wymeldowaniem (annulatto oraz certyfikat własności - karta wielkości A4 z pieczątkami takimi mieniącymi się (jak się na to mówi?) hologram??? i te 2 papiery były niezbedne. poza tym umowa oczywiście pozdrawiam