pyra_x

No wiec okazalo sie ze pompa nieszczelna, delikatnie kapie przy probie odpalenia.. kapie zaraz pod ta sruba pod rurkami co ida do wtryskow tylko ze od dolu na laczeniu korpusow, Jestem w stanie sam to uszczelic? Gdzies czytalem ze tak tylko niwiem czy to byl ten sam silnik, jakies wskazowki co kupic , czegos sie spodziewac po odkreceniu tej sruby lub cos sie moze stac z pompa? Niestety auto stoi w takim miejscu .. zeby dac do mechanika to tylko laweta.. Kolego joobyy sam uszczelniales pompe?

Hmm ja mam pompe suchutka, a ten czujnik jestem w stanie wymienic sam ?gdzie on sie znajduje i jaki koszt? moze wymienie zeby ewentualnie wykluczyc ta przyczyne..

Kurcze poszedlem i odlaczylem za pompa wezyk ktory wchodzi na pierwszy wtrysk i tez nieleci.. aha i na plaka tez nieodpalil..

Przejscie jest, teraz wogole niemoge odpalic.. odlaczylem wezyk idacy ze zbiornika do filtra paliwa i o dziwo po kreceniu rozrusznikiem, paliwa ani grama.. czy powinno sie pojawic paliwo czy musi byc uklad zamkniety aby sie zrobilo cisnienie?

Nikt takiego problemu niemial???

Panowie pomozcie znow niechce odpalac, nieraz po dlugim kreceniu odpali i mozna jezdzic a nieraz odpali i po 5 min podczas jazdy zgasnie i juz go trudno odpalic a niekiedy odpale i odrazu zgasnie lub wogole niechce na obroty wskoczyc.. Rano odpalil ma strzal przejechalem 30km zgasilem na 5min i juz meczylem rozrusznik.. ale odpalil i jechalem dalej.. i wkoncu na trasie klekl.. gdzie szukac, moze cos z pompa paliwa lub zaworek zwrotny na filtrze paliwa raz dziala a raz nie.. niewiem co juz robic.

Zmienilem filtr auto zaczelo odpalac.. Przy okazji znalazlem wezyk ktory sie odlaczyl od zaworku n75 blad nadal wyskakuje, zauwazylem ze jak uruchomie to po szybkiej przejazdzce turbina sie rozlacza ale zgasze samochod i na nowo odpale to jest ok i juz sie nierozlacza tak jak by rozlaczal na zimnym.. jeszcze mam jeden wezyk niepodlaczony od zaworku n75 idacy w lewa strone patrzac od przodu auta konczy sie na wysokosci chyba to jest przeplywomierz ( po lewej za filtrem powietrza?) ale ten wezyk nigdzie niepasuje oprocz tego chyba przeplywomierza tylko ze z niego zaden krociec niewystaje..

Ogolnie to juz sprawdzalem, wszystkie wezyki powymienialem, pompa sucha, Jedyne to filtr moge jeszcze zmienic.. Zmienie i dam znac..

No i na plaka odpalil wreszcie.. Zgasilem i odpalil normalnie na strzal, ale po 2 min chcialem znow odpalic ale musialem mu pomoc gazem, chce zejsc za godzinke ale podejrzewam ze juz nieda rady.. Po 2godz odpalil ale musialem strasznie dlugo krecic paliwo sie cofa?

Blad zaworu nadal wywala, na plaka nieprobowalem.. popoludniu jak wroce z pracy to zobacze jak z tym plakiem..

Slychac cykniecie, nawet wymienilem ten zawor dla swietego spokoju, powymienialem wezyki wszystkie paliwowe pomiedzy wtryskami i pompa, jedyne co to odpalil 2 razy na 10 i pochodzil moze z 4-5 sek. I zgasl, dokrecilem jeden z wtryskow bo bylo slychac delikatne syczenie i pocil sie ropka.. ale juz jest ok ale nadal nieodpala.. aha i za kazdym odpaleniem na nowo vaga wyswietla dodatkowo blad za niskie napiecie na zacisku 30 ale jak go skasuje to odrazu niepowraca tylko dopiero jak wylacze vaga i zaplon i uruchomie odczyt na nowo..

Pomoze ktos dosyc pilna sprawa:rozpacz

witam. na wstepie chcialbym sie przywitac bo niedoszeszdlem do tego gdzie to sie umieszcza:) mam nadzieje ze mi pomozecie z moim pastuchem.. 90 konny AHU podczas jazdy zgasl i juz sie go nieda odpalic tzn gdy krece to tak jak by chcial zaskoczyc ale niestety nieodpala, vag pokazuje zaworek n109 zawor odcinajacy paliwo. rozrzad robiony 6tys temu filtry tak samo, paliwo na wtryski dochodzi i jest pol baku, do zaworka n109 napiecie dochodzi ale probowalen nawet na krotko i guzik, kontrolka swiec sie zapala,brak przekaznika 109 (chyba ze pod innym nr sie znajduje)? co proponujecie? wymiana zaworka mimo ze paliwo na wtryski dochodzi? swiece moga cos miec wspolnego? jeszcze gdzies czytalem ze ktos mial przytkany dolot i klape gaszaca ale u mnie chyba takowej niema:( pomozcie bo transport do roboty musze na przod organizowac:(