roqs

dzieki Tobie Alarmex cała flote wymieni:)))

Kolejna panda KaPuT ??

toć to stare jak świat jest :-)

im niższa wartość tym więcej światła... 4300/5000 jest okej. Jak Arek napisał, lepiej przyinwestować w ori... zalezy jakie kupisz hidy... kiedyś się w to bawiłem i przeżyły rok czasu jakieś przeciętne z allgero... teraz wole zainwestować w lepsze żarówki H7 niż bawić się w hidy edit------------------- a z przeglądem to zależy na kogo trafisz... jeżeli nie masz spryskiwaczy, albo przynajmiej pustych zaślepek może nie przejść.... wszystko w rękach w osoby przeprowadzającej przegląd.... pamiętam, że jak jechałem na diagnostykę to wczepiałem zwykłe halogeny, aby uniknąć zbędnych rozmów, czy też łaskowania.

Rosa... pytanie trochę z innej beczki:P Chodzisz jeszcze wieczorami na sale porzucać trochę do kosza??

pijaki

Kierowniczkę to i ja bym odwiedził

,.... bez rasistowskich zagrywek proszę :P

Czarek... mógłbyś czasami po odśnieżać w tym garażu

opisałem Swój porblem z jednym z tematów, ale pozwolę sobie wkleić go jeszcze tu: Podpinam się pod temat! Dzisiaj rano wyjechałem z garażu i po przejechaniu kilkuset metrów chciałem przetrzeć szybę.... wycieraczki nie zareagowały... spryskałem spryskiwaczem, ale wycieraczki nie zebrały... próbowałem na każdym biegu, ale bez skutku... po przejechaniu 4km o dziwo wycieraczki się włączyły mimo iż manetka była w pozycji wyłączonej i pracowały na szybkim biegu.... zatrzymałem się, zgasiłem silnik, a one dalej pracowały, mimo iż pilot był wyciągnięty z gniazda. kolejno z szybkiego biegu przeszły na bieg wolniejszy, a na końcu przerywany..... trwało to jakies ponad 10min. włożyłem pilot i odpaliłem samochód.... i co... i i cisza wycieraczki nie reagują na manetkę.... odczekałem jakieś 15 min, i wszystko wróciło do normy jak gdyby nigdy nic.... pojechałem do punktu B, gdzie byłem umówiony zgasiłem passka, poszedłem załatwić to co miałem... odpalam pasiora i ****... wycieraczki nie działają... odczekałem ponad 15 min... nie ruszyły, przejechałem 8km i dalej zero ruchu z ich stron do tej pory! Co może być?? Czy to wina jakiegoś przekaźnika? a może manetki ? Dodam iż tyla wycieraczka pracuje jak należy i reaguje na spryskanie, czy przetacje tylnej szyby..... eliminuję mechanizm... bo pióra normalnie latały po szybie mimo, iż praca ich nie była wymuszona przez manetkę. bezpiecznik F22 sprawdzony. --------------edit problem rozwiązany

Podpinam się pod temat! Dzisiaj rano wyjechałem z garażu i po przejechaniu kilkuset metrów chciałem przetrzeć szybę.... wycieraczki nie zareagowały... spryskałem spryskiwaczem, ale wycieraczki nie zebrały... próbowałem na każdym biegu, ale bez skutku... po przejechaniu 4km o dziwo wycieraczki się włączyły mimo iż manetka była w pozycji wyłączonej i pracowały na szybkim biegu.... zatrzymałem się, zgasiłem silnik, a one dalej pracowały, mimo iż pilot był wyciągnięty z gniazda. kolejno z szybkiego biegu przeszły na bieg wolniejszy, a na końcu przerywany..... trwało to jakies ponad 10min. włożyłem pilot i odpaliłem samochód.... i co... i i cisza wycieraczki nie reagują na manetkę.... odczekałem jakieś 15 min, i wszystko wróciło do normy jak gdyby nigdy nic.... pojechałem do punktu B, gdzie byłem umówiony zgasiłem passka, poszedłem załatwić to co miałem... odpalam pasiora i ****... wycieraczki nie działają... odczekałem ponad 15 min... nie ruszyły, przejechałem 8km i dalej zero ruchu z ich stron do tej pory! Co może być?? Czy to wina jakiegoś przekaźnika? a może manetki ? Dodam iż tyla wycieraczka pracuje jak należy i reaguje na spryskanie, czy przetacje tylnej szyby..... eliminuję mechanizm... bo pióra normalnie latały po szybie mimo, iż praca ich nie była wymuszona przez manetkę. --------------edit problem rozwiązany

dalej tam się strzela.. baaa nawet dyskoteki teraz tam chlopaki robią

a dasz się pobawić w poniedziałek na spocie??

to kiedy zorganizujesz taką zabawę jestem za!!

znaczy kieliszek 50 i coś do zapity

słuszne stwierdzenie KOBIETA! A że taka się nam nie wypowiada to... lipa Ozzii... eee tam nie chce mnie się jechać na 10 min Generalnie to myślałem, aby zrobić dzisiejszego spota w Mrągowie! Na G4W byśmy pojeździli na nartach czy tam deskach kto jak woli

a mnie NIE będzie:P mam "ferie"

Remek... http://www.zlomnik.pl/index.php/2011/11/19/zlomnik-speszal-citroen-bx-znaczy-kapitan/ ;P

wyszedłem z bloku, podeszwy przymarzły do ziemi i dalej nie mogłem się ruszyć

a macie zdjęcia z dzisiejszego spotu ??

niech lepiej zajdzie świadomie

Generalnie nie powinienem się wypowiadać, bo to znajomy... ale lepiej sprawdzić 3 razy to auto przed zakupem.... skromna sugestia

Znajomy sprzedaje to audi ))

jak będę się lepiej czuł to też nie omieszkam podjechać