Skocz do zawartości

aLilith

  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O aLilith

  • Urodziny 31.12.1978

Informacje osobiste

  • Imię
    ania
  • Płeć
    Kobieta
  • Miejscowość
    Janów Lub

Samochód

  • Silnik
    B5(3B) 1.9TDI 110KM (AFN)
  • Rok produkcji
    1998
  1. Wyrazy współczucia...[*]
  2. Dzięki za odpowiedzi, skopiowałam wszystkie posty na ten temat jakie znalazłam - będę argumentować.
  3. Witam. Podepnę się z pytaniem pod ten temat. W moim alternatorze prawdopodobnie padło łożysko "fachowcy" chcą porozbierać cały przód, żeby wyjąć alternator. Czy naprawdę jest taka potrzeba? Może ma ktoś zdjęcia lub potrafiłby krok po kroku wyjaśnić jak należy go wymontować? Z góry dziękuję za odpowiedź.
  4. Więc na dzień dzisiejszy sprawa ma się następująco: -faktycznie walnięty był silniczek- przyczyna to woda dostająca się do środka silniczka, nie było takiej taśmy oklejającej go wokoło. -znajomy złota rączka naprawił wymieniając sam silniczek bez takiej części dokręcanej do niego("ślimaka"?), tak ze teraz wszystko działa.
  5. Mam pytanie - zaczął się sezon deszczowy i jak to w takich sytuacjach bywa coś się zaczęło dziać z wycieraczkami. Oddałam auto do elektryka i nie dość , że spieprz... kompletnie silniczek to jeszcze uszkodził (rozpękł) szybę. Szyba nie problem - zastanawia mnie jako, ze są trudności ze znalezieniem silniczka do paska przed liftem czy nadałby się silniczek z "anglika" dzwoniłam do kilku gości z allegro i maja tylko z "anglików". A jeśli taki nie podejdzie to może macie znajomych, którzy zajmują się częściami używanymi i ewentualnie prosiłabym o jakieś namiary ( na nowy chwilowo sobie nie mogę pozwolić)
  6. Witam. To mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość. Już teraz wiem jak pozbyć się wody stojącej pod akumulatorem Lecz obawiam się, że mogę mieć poważniejszy problem, mianowicie po ostatnich deszczowych dniach pojawiła się woda, nie mogłam znaleźć gdzie są te odpływy, więc pozbywałam się wody w każdy możliwy sposób. Niestety coś zostało zalane... tylko co? Przestała mi dziś działać klimatyzacja, prawdopodobnie będzie to wina zalania.Gdzie i czego mam szukać i co suszyć zanim do specjalisty odstawię auto? Znalazłam odp na forum. Proszę o skasowanie posta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności