Skocz do zawartości

pawciopawcio

  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez pawciopawcio


  1. Po kilku dobrych tygodniach nastąpił przełom, po wymianie uszczelniaczy na pompkach i kąpieli w ultradźwiękach, zastosowanie LIQUI MOLLY 2666, wymianie filtra paliwa i rozrusznika(na ten szybszy z końcówka L), świec żarowych przez wymianę tendem(vacum)pompy, nie wspominając już o takich drobnostkach jak akumulator czy kable od rozrusznika i masy, kończąc na bezpiecznikach i przekaźnikach odpowiedzialnych za rozruch i za podzespoły które biorą udział w rozruchu.

     

    Co się okazało, po sprawdzeniu ostatniej już pompy która mi została, zresztą wcześnie była sprawdzana ze działa, okazało się ze po dłuższym postoju gromadzi się powietrze pomiędzy pompa elektryczna paliwa w baku a filtrem, czym jest spowodowany dłuższy rozruch samochodu po postoju

     

    Jeśli chodzi o zawór zwrotny to nic on nie daje.

    Czy ktoś jest zorientowany jak wygląda budowa elektrycznej pompy paliwa która znajduje się w baku(PIERBURG)

    wychodzi na to ze w tej pompie znajduje się zawór zwrotny i to on nie trzyma, bo gdzie bym zaworka nie założył dodatkowego to jak schodzi do baku przez pompę to i tak podczas rozruchu musi nabić to paliwo a brakuje go więcej niż uzupełnia pompa elektryczna, po drugie powoduje to brak ciśnienia wstępnego (0.5bar) które powinna wytwarzać owa pompa..

     

    jakieś sugestie, może porady ...?, rozbrajał ktoś kiedyś taka pompę

     

    poniżej załączam film, jest on nagrany po ręcznym uzupełnieniu braku paliwa przed rozruchem po długim postoju, wydaje mi się ze chyba tak powinien zapalać, sami oceńcie

    oczywiście wcześnie towarzyszyły temu niebiesko białe kłębuszki dymu z rury a tym czasem nic takiego nie ma miejsca, porostu idealnie...chyba...

     

    Pozostaje chyba wymienić sam wkład pompy i nic innego nie przychodzi mi do głowy ze może nie być to przyczyna zapowietrzania się okładu co powoduje dłuższy rozruch do długim postoju

     


  2. ja mialem przed akcja i po akcji :) myślałem ze wkładają drugi raz siemensa, a to teraz mam juz boscha?

     

    hmmm.. no mi w ASO powiedzieli ze na akcji 23H9 wstawiają pompki BOSCH, ja swoje miałem wyjęte na ultradźwięki to widziałem ze bosch'owskie

     

    generalnie u mnie juz zrobiłem:

     

    myjka ultradźwiękowa, oringi(uszczelniacze na pompkach), nowa pompa podciśnieniowa(vacum, tandem pompa), usunięty DPF, nowy rozrusznik ten z końcówka L(chyba największa poprawa była po wymianie tego rozrusznika) o takich pierdołach jak świece nawet szkoda pisać bo pewnie każdy to wymieniał ktory ma ten problem to wie ze efektu to żadnego nie przyniosło, a i akumulator nówka 72Ah

     

    i oczywiście musi zakręcić chwile zanim zapali, a później już od strzała jak u każdego..


  3. Problemu ciąg dalszy zamieszczam film może ktoś już to przerabiał, mianowicie chodzi o lusterko lewo od strony kierowcy(prawe działa prawidłowo).

    Zamieszczam film na którym widać konkretnie o co chodzi i po kolei:

     

    1. przekręcam gałkę w pozycje składania lusterka

    2. Lusterko składa się ale nie w 100% (pozostaje luz i ewidentnie nie składa się do końca

    3. przekręcam pokrętło w pozycje otwarcia a lusterko najpierw domyka się do końca tak jak powinno się zamknąć, i od razu zaczyna otwierać przy czym nie otwiera się do końca

     

    przy każdym nie otwarciu i nie zamknięciu lustra do końca jest delikatny luz (można poruszyć ręka)

    jeżeli pomogę ręka delikatnie ruchem popychającym w kierunku otwierania/zamykania lustro domyka/rozkłada się jak powinno

    Czasem jest to kilka złożeń a czasem kilkanaście zanim lustro zaczyna poprawnie pracować

     

    Jakieś pomysły sugestie?? Generalnie wszystko widać na filmie

    ps. oczywiście rozebrałem już wcześniej lustro, oczyszczone, nasmarowane i ten welur który tam był osunąłem bo się filcował ...


  4. Uszkodzenie oringow na pompkach powoduje przedostatnie się paliwa do oleju, nie odwrotnie. Jak dla mnie to też się z tym nie spotkałem. Na pierwszy rzut wymienilbym uszczelke pod pompa paliwa. Zalej do pełna czystego paliwa i się nie przejmuj, jeszcze olej nigdy nie zaszkodzil pompkom

     

     

    U mnie oringi puszczały na pompkach i olej walił jak szalony, wszystko osadzało sie na filtrze paliwa. Filtr czarny jak smoła... po wymianie uszczelek problem rozwiązany.


  5. Jest, to usterka mechaniczna. Albo to co opisywal latino w dziale warsztat (dziura na bolec blokjacy wyrobiona) albo pod "zawiasem" lusterka jest taka welurowa wykladzina, ktora sie odkleja z wiekiem i blokuje lusterko.

     

    Dzieki za informacje,

    jesli chodzi o ten welur, to tez tak myslalem bo mi sie podwijal, bylo to widac z zewnatrz, po rozebraniu usunalem w calosci ta "wykładzinke" i problem dalej jest, sprobuje cos ogarnac z tym bolcem, zbadac czy to jest przyczyną..


  6. Ja osobiście oddałem auto do gościa który ma dostęp do wanny ultradzwiękowej(na allegro tez są takie wanienki).

    Pierwszy raz o tym słyszałem dlatego poczytałem trochę i powiedziałem ze robimy ta akcje z kapaniem. Twierdził ze bipy sa nie takie jak powinny i stad te drgania(jakis nagar czy syf), można było robić korekty ale mówił ze z doświadczenia przynosi to skutek ale tylko czasowy(krótszy-dłuższy) a po tej kąpieli ponoć pompki wyczyszczone do stanu idealnego i faktycznie rozwiązało to problem. ale z tego co czytalem forum duzo osob wymieniało prawie pól auta a okazywało się ze coś z pompkami było. ( u mnie w innym warsztacie chcieli juz wymieniac pompe paliwa, tandem pompe, swiece, przewody paliwowe i profilaktycznie wszystkie filtry a okazuje się ze wszystko sprawne) szkoda słów na tych wymieniaczy - zależy jak trafisz


  7. Witam,

     

    podepnę się do tematu. Jak kupiłem paska ponad miesiąc temu, to wszystko było ok, po zapaleniu chodził bardzo równo nie było żadnych drgań. Od tygodnia mam taki objaw, że jak zapalę, to tak jakbym odczuwał większe drgania na karoserii, wskazówka od obrotów stoi równo nie skacze. Po przejechaniu jakiegoś odcinka, zgaszeniu auta i ponownym zapaleniu jest wszystko ok. Raz odczuwam te drgania, a raz nie, co to może być. Olej w skrzyni wymienił poprzedni właściciel, ja wymieniłem jeszcze poduszkę pod skrzynią bo przy zapalaniu delikatnie szarpało silnikiem.

     

    Pzdr.

     

    U mnie było to samo, po wykąpaniu pompowtrysków w ultardzwiekach jak ręka odjął. Był jeszcze problem z dłuższym kręceniem rozrusznikiem przy dużych mrozach ale to będę wiedział jak będzie mroź czy jest poprawa, ale jesli chodzi o prace to bardzo równo chodzi, nie czuć już drgrań w fotelu. zwróc jeszcze uwage na start samochodu, u mnie jak byl po nocnym postoju to startował na 3 gary i po chwile łapał 4(w tym czasie wibracje byly bardziej odczuwalne), no i nie mam DPF, bo po usunięciu objawił się niebiesko biały dym po rozruchu i to mnie skłoniło do szukania usterki.

     

    A pompki miałem wymieniane w lutym 2014 w akcji dobrej woli VW, minął prawie rok i takie rzeczy.. takie paliwo niestety.

    Dla pewności wymieniłem jeszcze uszczelniacze na pompkach, generalnie koszt imprezy 1000zł.

     

    ponoc bardzo dobry jest srodek LIQUI MOLY, od tego można zacząć bo dość tani jest a ponoć daje rade i na pewno nie zaszkodzi, ale poczytaj forum


  8. Witam

    Mam taki problem, zimą jak są mroźne dni, lusterka elektryczne nie składają się do końca, przy rozkładaniu nastepuje wprawdzie otworzenie ale najpierw składaja sie do końca tyle ile im brakowało do złożenia i dopiero następuje rozłożenie, może ktoś miał taki problem i wie o co biega?

    pozdrawiam

     

    odświeżam temat..czy ktoś ma podobne problemy, bo w sumie po przeczytaniu wszystkich postów nie ma odpowiedzi czy trafione lusterka czy to tylko opcja zakodowania, i jak to ogarnąć żeby się lusterka zamykały jak zamykam auto i otwierały jak zapalam;) ktoś coś .. wie??


  9. Już drugi rok po wywaleniu DPF-a borykam się z tym dymem i smrodem. Czytałem jeszcze opinie, ze po wymianie pompowtryskiwaczy (akcja serwisowa) dawki są nie przystosowane do nowych pompowtrysków.

     

    Dzisiaj oddałem samochód na noc do speca żeby rano zobaczył jak to wygląda i jutro ma postawić diagnozę, sam jestem ciekaw co stwierdzi... strach się bać. Ale łudzę się ze może mu się uda odgadnąć ta zagadkę wcześnie z innymi autami nigdy nie zawiódł wiec jest szansa.. wiec jak tylko będę coś wiedział i przyniesie to rezultat dam znaka ;))) ps mówiłem mu o tych dawkach na pompki, jutro ma mi dać znać jak to wygląda a jak powinno być książkowo.


  10. Nie ma znaczenie - przynajmniej w moim przypadku. Nie mam DPF-a a dopiero zmiana rozrusznika przyniosła efekt. Opiszę niebawem.

     

    Ja tez jestem po wymianie na 11-zebow i jest poprawa, szybciej kreci i faktycznie szybciej startuje. Zreszta sa moje filmy na forum w tym temacie hak bylo przed i jak po. Ale jeszcze i tak kreci zbyt dlugo jak jest zimny a teraz jeszcze ten smrud i niebieski blekit z rury.


  11. Witam ponownie, nawiązując do problemów rannego odpalania jak ktoś sie zastanawia czy usuniecie DPF'a daje jakiś efekt poprawiający odpalanie poranne??!! To niestety żadnego efektu nie ma. Choć gdzieś na forum czytałem i ktoś twierdził ze jak filtr zawalony popiołem to może to być przyczyna gorszego zapłonu... Ale po usunięciu DPF'a po odpaleniu ujawniła się niebieska chmurka i czuc jakby nie spaloną ropę, może to jest jakas przyczyna gorszego zapłonu? kolejna sprawa to na postoju przy zapalonym silniku czuć czasem tez ta nie spalana ropę wewnątrz auta i oczywiście jak wysiądę tez to czuje. Jak silnik nagrzeje sie do 90'C to tez jest czas ze dymi na błękitno a jest czas ze nie dymi... hmmm dziwne to wszystko... jakies sugestie??


  12. Dzisiaj rano wyszedłem do samochodu ogarnąć temat z tym czujnikiem i temperaturą, ale ze było dosyć zimno dałem sobie spokój z wypinaniem go. ale za ta podłączyłem vaga i obserwowałem temperaturę i wybrałem sie na przejażdżkę: samochód zimny za zew. -2.5'C(VAG +3'C), później na blacie 50'C (VAG 43'C) ale ciekawie było później na blacie 85-90'C a na vagu 69-70'C. Co Wy na to? Czujnik walnięty czy nie? bo na zimnym rozbieżność niby mala ale pozniej.. hmmm ???

    ps. załączam jeszcze filmik zrobiony tez przy temp. -2,5'C zerknijcie czy może macie lepiej po wymianie tego rozruchu, wcześnie dodałem filmiki jak było przed wymiana można porównać:) pozdrawiam

     

    [video=youtube_share;a46G_rnumIA]


  13. zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, od nie dawna zainsteresowałem się tym czujnikiem temp i zacząłem czesciej zwracać uwagę na temp na desce i np. wczoraj taki cykl mieszany kolo 20-25 km i dopiero pod koniec drogi złapał 90 stopni(wydaje mi sie troche dlugo wczesnie mialem octavie to po 5 km w podobnej temp juz mialem 90 na blacie) cały czas było 70 i nagle od razu wskoczył na 90 stopni i tak mnie to zastanowiło, pyzatym grzanie tych świec jest dosyć krótkie koło może 2 sekund przy temp na zew 0"C, i kolejna sprawa to obroty silnika po zimnym starcie przy temp. 0"C to 800 obr/min( nie za mało jakies ssanie czy cos???) i okolo 5-10 sek delikatnie czuje w fotelu takie jakby szarpniecia ale to bardzo delikatnie czuc.

     

    To wszystko to tylko może spostrzeżenia, może ktoś się wypowie, doradzi poradzi czy to normalne..


  14. Witam, jestem po wymianie rozruchu na tej z 11-ma zębami, i muszę powiedzieć ze jestem zadowolony lecz moim zdaniem jeszcze coś go tam dusi ale jest zdecydowanie dużo dużo lepiej, słychać wyraźniej ze rozrusznik dużo szybciej kreci i rozruch jest szybszy. Wymiana faktycznie bezproblemowa można to spokojnie zrobić samemu i tu podziękowania dla mgboczna bo naprawdę opis pomógł. Będę miał chwile to wrzucę filmik jak to teraz wygląda ;) będzie porównanie 10 -cio zębowy a 11-sto zębowy...

    Wyżej koledzy wspomnieli o czujniku G62, spróbuje to wymienić i zobaczę jak to będzie wyglądało po wymianie,(bo faktycznie ma to sens) z tego co czytałem inne fora ponoć jak odłączy się czujnik temperatury to temp jest ustawiana na -40"C i daje maksymalna dawkę na rozruch, czy ktoś już to testował? U mnie jest szary czujnik na 2 PIN a numer katalogowy to: 06A 919 501 A w aso 150 zł a z allegro niby orginal kolo 100, co tu wybrać...?


  15. z tego co pamiętam na korekty na rozgrzanym były w granicach -0,30 - 0,40, nie pamiętam dokładnie wartości ale podczas logów dynamicznych było wszystko bardzo dobrze, rozrząd chyba na 0,00, bipy czy jak to się też nazywa tez dobre, generalnie gość który mi robił tą diagnostykę powiedział że wszystko w najlepszym porządku. Dzisiaj odstawiłem już auto do mechanika. Chodzą mi po głowie uszczelniacze wtryskiwaczy lub jakaś nieszczelność na układzie paliwowym.

     

    ja wymieniłem wszystkie 4 uszczelniacze na BOSCH bo tylko takie sa, bipy niby teraz idealnie, po wymianie filtra ale tez ciezko pali.

    sprawdz kolego jaki masz aku jeszcze, bo u mnie dziwna sprawa, mam vw orginal 72Ah i 650A prad rozruchowy. Wzialem go na maly prad na ladownie i na kolejny dzien palil od strzała a bylo z -5'C. zastanawiam sie czy nie musi byc wiekszy prad rozruchowy.. albo cos zjada mi energie, musze tez do elektryka podjechac


  16. pawciopawcio Póki co zadbaj o akumulator ba ja przegapiłem tę kwestie i oprócz rozrusznika wymieniłem baterie.Pozdrawiam

     

    ku uwadze "mgboczna" zanim zamowilem nowy rozruch skierowałem się jeszcze raz żeby mieć 100% pewność ze to nie bateria, ale ...ku zdziwieniu, załadowałem baterie książkowo, samochodu nie ruszałem dwa dni, temp. spadła na zew. do 2 stopni czyli problem powienien nadal wystepowac ale tu zdziwienie i samochod prawie od razu drygnal, przynajmniej jest duzo duzo lepiej niz bylo, a wygladalo to tak:

     

    [video=youtube_share;znapXixxHXI]

     

    ale teraz moje przemyślenia: jeździłem samochodem w trasie i przecież alternator powienien doladowac akumulator a tu widac cos chyba nie tak, generalnie tego troche nie rozumieniem moze dlatego ze jestem laikiem, moze ktos mnie potrafi oswiecic i dac dobra rade, zobaczmy co bedzie jak temp. beda minusowe. Tym bardziej ze akumulator tak jak pisalem z kwietnia tego roku oryginalny VW 72Ah Ecocomy. hmmm..

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności