Witajcie. Dołączam się do grona 'poszarpanych' W mojej benzynie anglik 115KM (AZM) falują obroty na jałowym. Przy ruszaniu jeszcze na półsprzęgle gdy chwilę pedał gazu mam w jednej pozycji, obroty również falują z częstotliwością około 1 razu na sekundę. Oczywiście po spuszczeniu sprzęgła przenosi się to w szarpanie. Oczywiście podczas jazdy (szczególnie jednostajnej) szarpanie do około 2000obr. Zauważyłem, że gdy podczas jazdy (bez znaczenia jakie obroty) odejmę gaz i znów nacisnę (obojętnie czy lekko czy mocno) zawsze zatarmosi budą i leci.
Poprzedni właściciel wymienił przewody napięcia, cewkę, świecę, ja olej, filtry... Dodam, że słyszę chyba alternator (świst jakby turbiny), ale to chyba nic nie zmienia w temacie (?)
Pytam, bo wasze rozważania w większości dotyczą TDI, a miał ktoś przejścia w tym silniku?