opacik

Tylko że mam ten podstawowy problem, że jestem noga z elektroniki/automatyki Stąd nie rozumiem skrótów myślowych z postów kolegów, którzy zrobili już tego moda i na podstawie tych postów nawet nie wiedziałbym jak się za to zabrać (zdecydowanie lepiej radzę sobie w mechanice). To znaczy - jeżeli ktoś by mi napisał który kabelek z którym dokładnie połączyć (mam oczywiście wersję kombi b5fl) oraz jak i gdzie wpiąć ten przekaźnik i jaki to ma być przekaźnik to pewnie bym sobie poradził, koledzy pomóźcie proszę Jeżeli miałbym robić tego moda to czy muszę mieć wersję modułu komfortu dokładnie taką jak vwtdi90 oraz te same ustawienia komórek w module? Chodzi mi tylko o to, żebym żebym nie uwalił modułu i żeby nic się nie działo później podczas eksploatacji (np jakieś nagłe rozładowania akumulatora czy inne niespodzianki). Nie jestem pierwszym właścicielem tego paska i nie wiem czy oprócz mnie ktoś nie grzebał w module. W pasku z punktu widzenia logiki/automatyki działania oczywiście wszystko działa przez te parę lat jak go posiadam i nie chciałbym tego zmieniać. Ale oczywiście jestem gotowy zaryzykować. W temacie sprężyn mam ogólne pytanko: po wielu modach/wersjach, wypadkach itp radzicie stosować sprężyny z firmy metalimpex (zielone/niebieskie) o długości 32mm i średnicy wewnętrznej/zewnętrznej 10/20mm. Natomiast na aukcji http://allegro.pl/automatyczne-otwieranie-bagaznika-vw-passat-b5-fl-i6960819590.html widać, że sprężyny są co najmniej ze dwa razy dłuższe i na pierwszy rzut oka są wykonane z cieńszego drutu. Z jednej strony goście dają na te siłowniki rok gwarancji, a z drugiej strony koledzy w tym poście piszą, że rozwiązanie z krótszymi sprężynami działa im już ze 2-3 lata... z uwagi na to, że kupiłem już siłowniki i metalowe końcówki ale jestem jeszcze przed zakupem sprężyn, zastanawiam się które rozwiązanie sprężyn jest lepsze z punktu widzenia niezawodności i trwałości. I jeszcze jedno: ile kasy płacliście obecnie za te sprężyny z metalimpexu? Tamta firma z aukcji ma na alledrogo też do sprzedania różne sprężyny i zastanawiam się gdzie by taniej wyszło razem z przesyłką.

Witam, Po udanej reanimacji obu nieżywych wkładek do zamków, postanowiłem zrobić sobie autootwieranie klapy. Zrobiłem sobie małe testy czy czasami mój moduł komfortu nie otwiera klapy już teraz, bez programowania. Zauważyłem, że po przekręceniu wkładki klapy do pozycji manualnego otwierania (czyli brak reakcji klapy na centralny zamek), wyciągnięciu kluczyka z wkładki, przyciśnięciu i przytrzymaniu przycisku otwarcia klapy przy klapie i jednoczesnym przyciśnięciu środkowego przycisku na pilocie, języczek zamka się odblokowuje, czyli klapa jest otwarta. Logika otwierania klapy jest taka, że w tej pozycji wkładki do zamka klapy nie powinno być żadnej reakcji przy wciskaniu przycisku otwierania przy klapie. I rzeczywiście, nie było reakcji. Natomiast jak widać, klapa się otwiera (tzn. języczek zamka klapy się odblokowuje) po przyciśnięciu tych obu przycisków. Oczywiście, może to być konsekwencją jakichś zmienionych ustawień w moim module komfortu, a może jest to standard w każdym pasku? Niewiele mi to daje w temacie auto-otwierania klapy z pilota, bo bez sensu jest dymać do klapy, trzymać przycisk i otwierać pilotem, ale może ktoś mając to info, wymyśli jakiś inny sposób (zamiast programowania modułu), aby zadziałało auto-otwieranie po przyciśnięciu środkowego przycisku na pilocie ?? Nie zależy mi na jednoczesnym działaniu przycisku klapy oraz przycisku na pilocie (temat z paru postów wyżej kolegi vwtdi90). Jak nie, to muszę kupić kabel vag-com, co jest następnym wydatkiem, a żal mi trochę bo mam już kabel vag-usb (bawiłem się w motordiag i w odblokowanie auto-zamykania szyb z pilota).