Skocz do zawartości

ruski007

  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O ruski007

  • Urodziny 12.12.1987

Informacje osobiste

  • Imię
    Rafał
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Zamość/Kraków

Samochód

  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 140KM (BMP)
  • Rok produkcji
    2007
  1. Byłem wczoraj w firmie Rewar, Pan stwierdził że nie ma źle i wałek jak najbardziej nadaje się do przeszlifowania. Zdecydowałem się na to rozwiązanie nie tylko ze względów finansowych ale chyba lepszy oryginał po regeneracji niż jakiś gówniany zamiennik a nigdy nie wiadomo na co się trafi. Postanowiłem zaryzykować i założę swój. Zaufam firmie Rewar, gość sprawia wrażenie jakby na prawdę wiedział co mówi z resztą w internecie nie trzeba długo szukać pozytywnych opinii o tym zakładzie. Za jakiś czas po prostu trzeba będzie do tego wałka zajrzeć i zobaczyć jak się miewa.
  2. Okazało się że te wałki również można regenerować. Dzisiaj podjadę do gościa niech rzuci na to okiem ale obawiam się że nic z tego nie będzie. Przez telefon mówił że regeneracja jest możliwa tylko w przypadku niewielkiego zużycia. A czy to prawda że te wałki AE były pchane na pierwszy montaż? Ten Euro parts odpuszczam na 100%, a ktoś miał styczność z tym AE?
  3. Sam pomysł używek poddałem wielkim wątpliwościom w swoim poście, ale od tego właśnie jest to forum żeby zapytać, poznać opinie i doświadczenia innych użytkowników. Nie chodzi tu o to czy mnie stać na B6 czy nie oraz na jego utrzymanie. Chodzi o to aby usterkę usunąć jak najlepiej, ale z głową w kwestii finansów. Twoim tokiem rozumowania nie powinienem tu o nic pytać tylko pojechać do ASO, tam zakupić części oraz zapłacić za wymianę. Bo skoro mnie stać na B6 to stać mnie na serwis. Mam płacić 3 razy tyle za te same części tylko dlatego że pochodzą z ASO i są zapakowane w ładną folię ze znaczkiem? Myślę że Twoja ostatnia wypowiedź jest trochę nie ma miejscu i nie ma sensu - nie o to w tym wszystkim chodzi. Dla kolejnych użytkowników którzy spotkają się z takim problemem: Ceny z ASO: Wałek rozrządu - 2630 zł Panewki - 36 zł/szt. Popychacze - 150zł/ szt. Ceny które udało mi się namierzyć: Wałek 694 zł - Producent - AE - podobno pierwszy montaż ? Panewki 140 zł - komplet Popychacze - 31,25 zł/szt. Jeszcze decyzji ostatecznej nie podjąłem, póki co czekam na wstępne podsumowanie dotychczasowych kosztów operacji passata, ale myślę że kupie nowy zestaw (oczywiście nie w ASO pomimo że stać mnie na B6). Pozdr
  4. A jak się ma kwestia używek? Warto o tym myśleć czy olać temat na starcie?
  5. Rozmawiałem ze sprzedającym, jest to angielski zamiennik firmy Euro Car czy jakoś tak. W niedziałku często bywam, ale teraz mieszkam w Krakowie. Problem w tym że nowy wałek w sklepie to wydatek rzędu 1000zł, do tego popychacze, panewki... Chyba nie dam rady finansowo tym bardziej że już się trochę tego nazbierało... Z tego co patrzyłem w Inter Carsie to chyba mają taki sam - producent jest podany EC - (Euro Car???) Ciekawe co ma niedziałek, jutro zadzwonię i zapytam co maja i za ile.
  6. Witam, ostatnio w dziale dla nowych użytkowników opisywałem swoje przygody z niedawno nabytym Passatem B6 2.0 140KM BMP. Podczas rozbierania motoru wyszło, że wałek rozrządu również jest do wymiany - wytarta krzywka. Czy ktoś już przeprowadzał taką operację i może podzielić się wnioskami? Zastanawiam się czy szukać ori używki czy nowy zamiennik? Znalazłem na alledrogo coś takiego: http://allegro.pl/nowy-walek-rozrzadu-vw-audi-skoda-1-9tdi-popycha-i4570270858.html Myślicie że warto w to brnąć? Co oprócz wałka, popychaczy powinienem wymienić? Zaznaczę jeszcze że aktualnie jest zrzucona głowica (pompowtryski wyrobiły gniazda w głowicy - daję ją do tulejowania). Trochę się już tego uzbierało ale wiadomo - skoro jest już rozgrzebane to chcę wymienić wszystko co należy aby zbyt szybko nei powracać do tematu. Będę wdzięczny za każdą wskazówkę. Proszę o szybką odpowiedź. Pozdr
  7. Pytanie ile taka używka pociągnie... Jeśli się uda zregenerować na pewno podzielę się wiedzą. Ze względu na brak czasu zapewne pójdę dwutorowo - kupię używkę i będę regenerował a później zdecyduję którą założyć.
  8. W mojej chłodniczce to uszczelnienie się całkowicie zdematerializowało. Chcę podjąć próbę ratowania tego ustrojstwa. Czy możecie podać jakieś konkretne argumenty dla których miałbym tego nie robić? Dlaczego w internecie jest tak mało na ten temat, każdy kupuje nową lub używkę a nikt nie kombinuje żeby ją naprawić. Mój typ w ASO kosztuje prawie 1600zł, zamienników brak. W związku z tym, że moje uszczelnienie się rozsypało mam kilka pytań. 1. Materiał - czy dobrze sądzę że jest ono wykonane z grafitu? 2. Czy ktoś widział to uszczelnienie w całości, wyjęte z chłodniczki? Jeśli tak to byłbym bardzo wdzięczny za informację (może być prowizoryczny szkic w paincie) jak ono wygląda. Chłodniczkę dopiero dziś będę miał wymontowaną ale już chciałbym obmyślać wykonanie tego. Chodzi o to czy to uszczelnienie jest w formie pierścienia (średnica wew., zew. oraz grubość) czy jest bardziej wymyślne - stopniowane średnice. A jeśli ktoś posiadałby zdjęcie takowego uszczelnienia to byłbym w 7 niebie 3. W jaki sposób zamocowana jest klapka zamykająca/otwierająca przepływ do trzpienia (spawana/zgrzewana)? Możliwe, że ten trzpień również trzeba będzie wykonać na nowo lub przynajmniej przepolerować. Na część tych pytań pewnie poznam odpowiedź wieczorem mając wymontowaną chłodniczkę, ale bardzo zależy mi na czasie, a takie info mogą przydać się również innym użytkownikom. Z góry dziękuje za pomoc, oczywiście efektami operacji podzielę się na forum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności