damian7444

witam panowie mam podobny problem. passat b5 1,9 115km chodzi o spalanie a mianowicie; przy odpaleniu samochodu rano jak jest zimny komp pokazuje na biegu jalowym 6,8 albo nawet i wiecej. po ruszeniu i ujechani okolo 3-4 km na kompie nawet wyskakuje 37 a nie raz nawet 40l/100km po rozgrzaniu auta tez jest cos nien tak przy predkosci 90km/h na 5tym biegu jadac pokazuje mi 11-12l/100km pedał delikatnie jest wcisniety i jadąc prosta droga zadnych górek itp. wczesniej tego nie bylo jak kupilem auto komp calkiem inne wartosci mi pokazywał. zaczeły sie takie dziwne rzeczy robic jak mi turbo padlo została zakupione NOWE!!! po założeniu wyskakuja takie cyrki. mało tego stan oleju mi sie podnosi co jakisz czas jak by ropa szla do oleju. pytalem mechaników powiedzieli ze pompa VAKUM puszcza zostala wyciegnieta nowe uszczelki z ASO i dalej ten problem sie pojawia!!! pompo wtryski sa ok nie leja byl podpinany pod VAG-COMa i nic nie pokazało. ma ktos jakies pomysły albo porady czego to spalanie pokazuje takie duze? PS; ostatnio robilem trase okolo 450km i srednie mi pokazalo 8,4 na troasie ale nie przekroczylem nawet 120km/h ledwo obrocilem na 30l;/ a co kiedys jak jechalem do zakopanego i podobne km wychodzily i droga byla inna bo gory itp i auto dostalo troche w piz... wyszlo mi 5,7 na trosie ale to przed wymiana turbiny, pomoże ktos?