daro38

Na wyłączonym silniku przed jazdą pokazuje „0” ale po powrocie z trasy i gdy dojdzie do zacięcia wyłączam silnik a wskazówka nie opada od razu, opada po około 30-60 sekundach. Jak kupowałem to podczas jazdy próbnej pokazywała normalnie (podczas postoju spadała do zera, przy hamowaniu opadała), po zakupie jak wracałem do domu zauważyłem ze wskazówka nie chodzi płynnie tylko tak skacze (skok co ok 3 km) ale po zatrzymaniu się czy w czasie zwalniania opadała dobrze. Jakiś tydzień po zakupie pierwsza dłuższa trasa i gdy ustałem na światłach zdziwiony byłem jak wskazówka zatrzymała się na 90 km/h i dalej nie opadła. Sądzę iż kupiłem auto z tym defektem/usterką bo czasem pokazuje normalnie i się nie zacina/zawiesza (podczas jazdy próbnej tak było). Ale od czego może to zależeć że czasem pokazuje normalnie a czasem wariuje licznik?

Witam wszystkich forumowiczów. Mój problem z licznikiem polega na tym, iż wskazówka prędkościomierza nie "chodzi" płynnie tylko tak "skacze" co 4-5 km/h, po zdjęciu nogi z gazu też tak spada "skacząc". Jadąc powyżej 120 km/h gdy puszcze nogę z gazu i zatrzymam się np. na światłach a licznik staje i pokazuje 90km/h, ruszam licznik pokazuje dalej tzn. 90 km/h + prędkość rzeczywista. (ostatnio wskazówka licznik wyskoczył poza ) Wczoraj wymontowałem czujnik – bez żadnego problemu przy zdjętym zbiorniku płynu chłodniczego (dzięki wszystkim za wszystkie wskazówki) styki nie były zaśniedziałe ale przeczyściłem je mimo wszystko, sprawdziłem czy któryś z kabli nie jest czasem przerwany –wydają się ok, czujnik wysuszyłem, złożyłem wszystko, przejażdżka próbna a tu nadal to samo. Porównałem wskazania licznika ze wskazaniami climatronika, licznik ewidentnie zawyża prędkość, do 100 kilometrów o jakieś 50 km/h, powyżej 100 kilometrów znacznie więcej niż 50 km/h. Jakieś pomysły?? Jak sprawdzić czy czujnik nie szwankuje?? pozdrawiam