maciej_w

Nie podzielam Twojej niezachwianej wiary w ASO - jest wiele miejsc, gdzie usługę wykonają lepiej. Tzw. "granat" nie jest IMO optymalnym pomysłem ze względu na ograniczoną możliwość penetracji najbardziej zagrzybionej części, czyli parownika. Poza tym nie należy tego robić przy włączonej klimie, ponieważ wytwarza się wtedy warstewka szronu na parowniku ograniczając dostęp do warstwy grzyba. IMO najbardziej optymalnym sposobem jest wtryśnięcie srodka na pracujący wentylator nawiewu, po zdjęciu filtra ppyłkowego, w trybie ECONO. Penetracja środka jest wystarczająca i nie ma dużo pracy. Można też zdemontować schowek (7 śrub) i wentylator (3 śruby), wtedy parownik widać jak na dłoni. Jednak pracy jest sporo. Jeszcze jedno: bezwzględnie warto dbać o regularne wymiany filtra. U mnie, pomimo dziesięciu lat eksploatacji, parownik nie jest brudny, wygląda jak nowy.

Witam Przepraszam za odgrzewanie kotleta, ale dzis przywrocilem sprawnosc ogrzewania siedzienia kierowcy i chcialem podzielic sie wrazeniami. Generalnie wszystko, co potrzebne zostalo powiedziane. Rozbiorka fotela nie jest trudna, mi przepalila sie mata w siedzisku, w boczku od strony drzwi. Do rozbiorki trzeba miec srubokret krzyzak i torx 25. Przydaja sie tez waskie kleszcze do operacji z drutami w siedzeniach. Najpierw polecam jednak zrobic diagnostyke: multimetr w dlon i jedziemy. Korzystajac ze schematu znalezionego na forum http://img96.imageshack.us/i/siedzeniayj1.jpg/ sprawdzamy opor miedzy masa (kabel brazowy) a przewodem zolto-czarnym. Powinno pokazac wartosc zblizona do zera. Jesli jest inaczej, znaczy ze mamy przepalona mate. Sprawdzamy jeszcze opor miedzy cienkim czarno-bialym a masa. Przy zimnym siedzeniu powinno byc 10 kiloomow i powinno spadac w miare ogrzewania siedzenia. Jesli jest przerwa w obwodzie, moze uda sie naprawic lub mozna kupic nowy termistor NTC 10K i wlutowac. Powodzenia w naprawach.

Raczej nie, ale na pewno istnienie możliwość wystąpienia sytuacji odwrotnej.

Podlacz VAGa i zobaczysz. Chyba, ze lubisz zabawy we wrozke.

W.wym silniki maja rzedowki Boscha. Koledze pewnie chodzilo o 220. Sposob na sprawdzenie podali koledzy powyzej. Auto moze nie odpalic, ma do tego pelne prawo. Generalnie powinien wymienic uszkodzone elementy zamiast probowac na sile szkodzac samochodowi.

ASO VW. Cena cos ok. 700zl. IMO nie beda, te z B5 wygladaja inaczej. Kupowanie uzywanych mat jest troche bez sensu. Zeby wymienic trzeba pruc caly fotel, Tobie mogla przepalic sie na siedzisku. Druga sprawa: "nowa" moze przepalic sie 5 minut po zalozeniu.

Cos mi sie wydaje, ze tapicer podszedl silowo do sprawy. Jestem swiezo po naprawie maty, siedzenie poskladane bez sladu. W moim przypadku przepalil sie stalowy drut oporowy. Lutowanie takiego czegos nie jest dobrym pomyslem, dlatego mechanik zacisnal koncowki i teraz milo grzeje w 4 litery:)