Skocz do zawartości

kruchyy

  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O kruchyy

  • Urodziny 12.01.1993

Informacje osobiste

  • Imię
    Piotrek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Lublin

Samochód

  • Silnik
    B5(3B) 1.8 20V 125KM (ADR)
  • Rok produkcji
    1997
  1. Przepustnica i pompa paliwa były winne. mechanik to mój dobry znajomy. Mówisz taki urok 15 letniego auta? Venciakiem smigam juz pare lat i nigdy nic takiego sie nie dzialo, a tez ma 15 lat, no ale na to nie ma reguły. Samochody sie psują, kosztuja i trzeba sie do tego przyzwyczaic i cieszyc sie, ze nie ma sie Alfy
  2. kable zmieniałem razem z cewka z auta któro zapitala jak głupie. Siwece tez sa nowe, wiec to nie to. Mechanik znalazł błąd taki jak "bład elektryczny przepustnicy", czy cus, ale co dalej robił to nie wiem i szczerze mówiac, to już mam dość tego passata.
  3. juz nie mam cierpliwości jutro prowadze go do mechaniora. Ale dzieki za próbe pomocy.
  4. Witam, to znowu ja. Cewka zmieniona, problem ten sam. Obstawiam jeszcze czujnik położenia przepustnicy oraz przepływomierz. Powiedzcie mi, czy słusznie? A jak moge sprawdzic przepływke...? Tzn, jaka powinna mieć rezystancje przy danej temperaturze...?
  5. no to wiem, skad smierdz, tylko dlaczego...? :mysli: za pół godzinki bede miał cewke na podmianke, ale jedno jest pewne - jest coraz gorzej.
  6. a jak moge sprawdzic cewke...? A to syczenie przy wlewie paliwa...? Co mogło powodować to syczenie...? A może czujnik temperatury...? Dzisiaj odmówił już praktycznie całkowicie posłuszeństwa. W ogole sie nie wkreca na obroty i strasznie smiedzi benzyna wokół całego samochodu. :smutek Ide sprawdzic te swiece i rozrzad i jak zdaze to jeszcze te wtryski. I jak na załosc zaden szrot w okolicy nie ma cewki i przepływki na podmianke :sciana
  7. Świece zmienilem, kabli nie. Jutro sprawdze wtryski. A rozrzad jest tak jakby o pół ząbka przyspieszony, bo inaczej nie udało mi sie ustawić. Jedynie o pół ząbka w druga strone. Pasek ma 153 zeby. Może spróbować go opóźnić...?
  8. Witam, jestem nowym uzytkownikiem z passatem b5, bez mocy, wiec postanowiłem ze sie podpne pod ten temat. Otóż, po dłuzszym postoju siadłem do samochodu i odczułem straszny spadek mocy. Auto do 3 tyś w ogole nie jedzie, obstawiałem rozrzad, ale zmieniłem i dalej jest to samo. Zmieniłem tez olej i filtr oleju i powietrza i czysciłem smog pompy oleju. Aha do tego jeszcze syczało przy wlewie paliwa. Na poczatku to wygladało tak, że nie miał takiej typowej odciniki i mułowato sie wkrecał na obroty i strasznie ciezko palił: - to sie działo na wcisnietym pedale gazu do podłowi, bez zadnego pulsowaniaPo przeczytaniu różnych wątków na różnych forach, zaczałem sprawdzac różne rzeczy, czyli np. odpiecie przepływki (zero różnicy), oraz zmostkowanie przewodów przy kolektorze dolotowym, lecz tez zadnej różnicy. Na kompie pokazało tylko błąd przepływki, ale to przez to, że ja odpinałem, oraz przestawiony rozrzad, czy coś takiego, ale po skasowaniu juz sie nie pokazał ani jeden, ani drugi. A i jeszcze był "zablokowany sterownik silnika", ale tez juz potem sie nie pokzał. Mam tutaj jeszcze dwa filmiki: Teraz zaczął strzelać, ale syczenie przy wlewie ucichło. Pompa paliwa pracuje bo ją sprawdzałem, ale filtra paliwa nie zmieniałem. PS. Zapomniałem o najwazniejszym. Silnik to 1.8 20V N/A ADR 125KM
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności