Witam, mam zupełnie przeciwny problem niż inni. Mój senior działa "za dobrze". Jak sobie powoli jadę w małym deszczu to wycieraczki zapitalają na maxa, czasami sobie na chwilę zwolnią ale generalnie tendencja jest do dużego przesądzają. Regulacja suwakiem nie pomaga. Miałem wymienianą szybę. Co myślicie raczej przekaznik czy żelek?