Skocz do zawartości

pisario

  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O pisario

  • Urodziny 24.04.1987

Informacje osobiste

  • Imię
    Łukasz
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Warszawa

Samochód

  • Silnik
    B5(3BG) 2.8 V6 193KM (AMX) 4x4
  • Rok produkcji
    2001
  • Link do tematu o samochodzie
    129924
  1. Sory za ot w dziale ot Czy ktos z mazowieckiego ma moze na handel ramke 2din do b5fl pod radio?
  2. Odpowiedz dla potomnych i dla kolegi cichy88 Ostatecznie pomogla wymiana zbiorniczka plynu do wspomagania (jest w nim filtr z dlawikiem ktory widocznie u mnie byl w kiepskim stanie). Po tej operacji wszystko dziala bardzo dobrze. Szkoda ze nie zaczalem od tego, moze uniknalbym wymiany pompy.
  3. AndrzejP4 chcialbym zeby tak bylo.. nawet nie wiesz jak bardzo... jednak gdyby byl to problem elektroniczny to vag albo komputer diagnostyczny MAXIDAS wykazalby blad... a niestety tak nie jest... Myle sie?
  4. Ratujcie.. Dzis (jak codzien) wjezdzalem do garazu. Stanalem sobie na podjezdzie (kat ze 30 stopni) dalem reczny Park i poleruje maske. Maske spolerowalem i chcialem kawalek cofnac zeby splukac auto.. Wbijam R i nic samochod jak na neutralu... Podpialem OBD i vag-a zadnych bledow skrzyni czy silnika.. (innych nie sprawdzalem) komputer samochodu nic nie pokazuje. Auto jezdzi jak jezdzilo ale tylko do przodu. Manualnie (tiptr) mozna zmieniac 2,3,4 tez dzialaja. Normalnie bez szarpania. Skrzynia "zadbana" nigdy nie byl olej i filtr wymieniany pozniej niz po 30 tys. Nigdy (no moze kilka razy) nie zmienialem z D na R bez zatrzymania samochodu. Auto nigdy nic nie holowalo. Ciekawostka. Wrzucam neutral trzymam pedal gazu wcisniety tak ze obroty sa na 2000 wbijam R i spadaja do okolo 1300 po wbiciu N wracaja na 2000. Pomimo tego przy wrzuceniu R z wcisnietym hamulcem auto nie rusza nawet nie drgnie. nawet pchnelismy go sporo (a noz zalapie) nic. Odlaczalem aku na 20 min i nic. Czy mozna cos kompem zrobic jakas adaptacja czy cos? Czy moze byc to spowodowane np, zbyt niskim poziomem oleju? Skrzynia ma temp okolo 65 stopni po dluzszej przejazdzce. ps.. czy jednak to ten koszyk DG i ogolnie skrzynia do wyjeb.. ew naprawy? :sciana:sciana
  5. Jak na razie.. wyjalem zbiorniczek.. plukanie benzyna ekstrakcyjna i do tego dmuchanie kompresorem. After... Plyn w zbiorniczku dalej mocno wzburzony, ale nie wyglada na to zeby sie gotowal. Obserwacja 3-dniowa. Na razie nic nie wyje nic nie huczy... Oby tak zostalo.
  6. Czy ktos moglby podac numer zbiorniczka plynu wspomagania? I czy jako nowy wystepuje w komplecie z filtrem?
  7. ODkad mam samochod kierownica chodzi tak samo (troche ciezej niz u innych) ale tak samo. Bez znaczenia czy buzuje czy nie. Jak dodaje gazu to wyje bardziej, ale nie ma to wplywu na skutecznosc wspomagania. Ogolnie co do sily z jaka trzeba krecic nie mam sie za bardzo co czepiac.
  8. boje sie tego ze przed wymiana tego zaworka zatarla sie kolejna pompa tym bardziej ze byla to uzywka..sprawna,ale uzywka. Caly czas... w ch.. wysoka temperatura plynu, rzyga korkiem, jeczy (bez wzgledu niestety na poziom plynu) pieni sie jak wsciekle. Kierownica delikatnie drzy jak wyje.. Zastanawiam sie.. kupic pompe uzywke na alledrogo i sprawdzic? ale wczesniej by sie przydalo uklad wyplukac a sam raczej tego nie zrobie..
  9. ehh pol dzisiejszej nocy spedzilismy na wymianie tego zaworka... przez nadkole dalo rade. okazalo sie ze stary przepuszcza (ustami sprawdzalem) WYMIENIONY! i ch,,,usteczka. jak wylo tak wyje.. do tego kumpel mechanik zauwazyl, ze w zbiorniku jest mnostwo opilkow metalu... zbiorniczek wyjety wyplukany sitko jak nowe... nic! drze morde jak darlo, w zbiorniku dalej pieni sie i fale dunaju. Po odpaleniu 30 sekund spokoj pozniej wyje tak ze zaglusza diesla i az ludzie patrza na ulicy co tak wyje... ZALAMKA... pierwsze co przychodzi mi na mysl to allegro... i sprzedaz parcha.. no tak niewdzieczny temat.. dwie pompy. Zawor.. NIC! HEEEELP!
  10. Ok. zaworek zamowiony w ASO. Jutro ma byc. Zobaczymy czy jestem w stanie sobie z tym poradzic... bez demontazu.. WSZYSTKIEGO
  11. Bardzo dziekuje za fachowa pomoc. A czy sruba o oznaczeniu 6 obok zaworka, rowniez ma zawor w sobie albo sitko? wymienic ja przy okjazji?
  12. Czyli zaworek ten nie jest na maglu a na przewodzie ? mozna go wymienic bez wyciagania magla? ps. wspomniane sitko... gdzie powinno ono byc?
  13. Witajcie.. Nie mam juz sily. Nikt nie umie pomoc... zaden mechanik poki co. Wszyscy lapy rozkladaja. Od poczatku jak kupilem auto 3BG AVF (TIPTR) zauwazylem ze mam slabsze wspomaganie niz u np kolegow z forum (na zlocie sprawdzalem). Nie stanowilo to problemu gdyz i tak bylo spoko, stan sie nie pogarszal a jezdzilem na 17" i z przodu kapcie 225 myslalem ze tak ma byc. Pewnego dnia przy skrecaniu kolami zauwazylem ze cos jeczy.. wyje.. dramat. Okazalo sie, ze dobywa sie z okolic pompy wspomagania. Na pierwszy ogien wymienilismy plyn wspomagania FEBI zielony odpowietrzylismy uklad... To samo. Temu dzwiekowi towarzyszylo wylewanie sie plynu przez otwor odpowietrzajacy w korku, procz tego plyn w zbiorniczku pienil sie jak plyn do kapieli i pryskal we wszystkie strony (normalnie fale dunaju). Na pewien czas problem ustal.. Potem jednak powrocil i bylo tak, ze gdy na zewnatrz bylo goraco problem powracal. W nocy nigdy! bez znaczenia ile bylo odpalone auto. Jedyne co sie powtarzalo to fale dunaju w zbiorniczku, ale nie wylatywal i nie jeczalo. 3 dni temu stalem dlugo w korku (30st na zewnatrz).. no i polka sie rozpoczela. Jak juz dojechalem do domu zobaczylem ze plynu wylecialo z pol szklanki (i co ciekawe pomimo 40 stopni w sloncu, ze zbiorniczka leciala para.. jakby sie zagotowal plyn) od tego czasu jeczy non stop. Odpowietrzalismy dolewalismy plynu i nic. PS> DOsyc wazne.. wymienialem pompe wspomagania. Dokladnie probowalismy trzech roznych. Wszystkie uzywane, ale jedna przelozona nawet z audi A6 rowniez AVF dzialajacego) problem raz wczesniej raz pozniej, ale pojawial sie... Co zrobic...? Magiel nie ma luzow i nie cieknie ale czyzby to on?
  14. Teraz to juz poprostu prosze o pomoc bo nie moge wytrzymac.. Mam 3 radia pioneer p6900ib blaupunkt hamburg mp 57 blaupunkt modena mp cos tam we wszystkich mam ten sam problem. Radio sprzega sie z telefonem. Co ciekawe nie podczas rozmowy czy jak dzwoni telefon czy dostaje smsa, a wtedy gdy telefon wyszukuje siec, przelacza sie miedzy nadajnikami, pobiera maila pogode, etc... wszyscy mam nadzieje wiecie o jaki dzwiek mi chodzi. Ogolnie jadac autem, sluchajac radiajakosc jest niezadowalajaca, co chwile sie scisza szumi etc. Dla ulatwienia powiem, ze interferencja z telefonem ustaje jak telefon polozy sie na tylnej kanapie... ale nie tedy droga. Dwa czy trzy miesiace temu zmienilem cala glowke anteny razem z antena bo sie zlamala, obecna nie jest zardzewiala ani nic (nowa). Uzywam separatora, ale czy on jest czy nie.. nic sie nie zmienia... HELP!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności