djdziadek

dzieki. Sam to wymieniałes? moze jakas podpowiedz,sugestia,bardzo mile widziale foto. To bedzie działą z moim ogrinalnym włacznikiem do grzania-połaczy się z przekaźnikiem? czy całośc trzeba zakladac z ich włącznikiem? dziękuje passat b4 kombii

wszystko wskazuje,ze u mnie tkwi problem,tkwi w macie. Gdzie mozna takoowa mate kupic? Pod jaka nazwa tego szukac? pozdrawiam

witam Podepne sie pod temat,gdzie kupic i jak nazywa sie listwa laczaca swiece zarowe ,passat b4 1.9tdi silnik 1z dziekuje

ok "dla świętego spokoju możesz odpiąć fabryczny kabelek z zaworka i zostawić na nim tylko ten z dokładanym "+" w tym układzie,nie mogłem uruchomic auta. Auto naprawione. Jak jechałem z ta "awaryjna metoda" max predkosc 100km/h Mechanik stwirdził awarię sterownika.]koszt naprawy 200pln auto odzyskało duszę,dziekuję za porady,choć nie było trafnej. pozdr

spawdzalem przekaznik "109' i bez zmian--chyba,ze masz inny na mysli

zapytam, jeszcze,czy to 'tykanie" jakby przekaznika,przy tym podlaczeniu t,to normalne?

Rafal, witam Nastraszona mnie,ze prad idzie na sterownik i spali mi komputer,jak tak bede jezdził.... nie wspomne o konsekwencjach ceny w pozniejszej naprawie.....

nie zma sie i nie wiem jak to sprawdzic....... Przyznaje,ze czasani(nie ma reguly) auto po rozruchu,samo gaslo. Czy z takim rozwiazaniem,moge jechac do mechanika? nie grozi to jakims uszkodzeniem instalacji? dodam,ze auto chodzi normalni i kluczykiem z samochodu ,zrowno uruchomie slinik jak i zgasze.

podlaczylem przewodem od akumulatora "+" do pompy wtryskowej (elekrozaworu) samochod pali! Pytanie,czy taka kombinacja moge podjechac do mechanika(odleglosc ok30km) pozdr

witam mam podobny problem. Zgasiłem auto,przy próbie uruchomienia,swieca wszystkie kontrolki(czerwone i zóta od swiec) i auto nie chce sie uruchomic! Jaki kupic vag ,bo chyba bez podłaczenia nie ma co zaczynac naprawy.... passat 1.9tdi(1z) 1995 pozdr

pompa wyglada na szczelna(nie widac przecieków) ,ale mam przeczucie,ze w niej tkwi problem(doszedł spadek mocy)--bede jezdził ,az stanie

witam Uwaznie czytam problemy z uruchomieniem,gasnieciem itd ale moj wydaje sie byc odmienniejszy, od czytanych. Moj problem pojkawił sie ok. 2m-c temu l,zaczeło sie ,ze podczas uruchamiania(nie wazne,czy ciepły ,czy zimny ) potrafił natychmiast zgasnac,ponowne krecenie i znow silnik uruchmił sie dosłownie na sekundke i tk np. za 3 razem objawy samoczynnie minęły. Zaczeło z czasem pojawiac sie szarpanie podczas ruszania, spadek mocy np. obroty max. 2000/min i tak jezdził z 20 min, po czym znow odzysał moc. Czasami zgasnie podczas jazdy(wczasniej zacznie dziwni sie zachowywac) jakby nie palił na ktoryś z cylindrów, to dzis odpalał jak lokomotywa.... Dodam::-jest prawidłowow ustawiony zapłon,grzeja swiece,wymieniłem filtr paliwa, nie wiem w czym dalej szuklac problemu a musze,za kilka dni siweta... pozdrawiam i czeakam na cenne podpowiedzi

Nie wiem na jaki, zapłaciłem 35pln. Aresumujac, moge jezdzic z wypiętą kostaka?podczas jazdy, nie będę włączone świece zarowe, tylko max. beda dogrzewały przed uruchomieniem?

Wiatam Od 6 m-cy wzmagam sie z problemam ciezkiegu uruchomienia samochodu. Co ciekawe, gdy jest zimno i samochód uruchamiany jest po nocy-silnik włacza sie niemal natychmiast po przekreceniu kluczyka w stacyjce--gorzej, gdy np. zgasze na ok. 20min,lub na dworze jet ciepło,wtedy uruchomienie graniczy z cudzem! Odkrylem,ze gdy wypnę tą kostkę,problem "prawie" znika! Nie do konca, bo potrafi np. wyłaczaczyc zegary i wszystko zeruje,wiec trzeba uruchomic ponownie. Wymienilem ten czujnik na nowy,ale nie pomogło. Czy moge jezdzic z wypiet kostka, czy nie spali to swiec zarowych? dziekuje za info