pasiorB4

Witam sąsiada. Nie rozbierałem tego nigdy więc za dużo w tym temaci Ci nie pomogę. Ale co Ci moge doradzić, jesteś ze Strzelina to podjeć do Grześka Ś. za mleczarne, zapytaj to nic nie kosztuje, a może zrobi to za kilka baksów $ i kłopot z głowy, albo do Górca do elektromechaników, myśle, że "kudłaty" jak nie będzie chciał tego zrobić, a to raczej pewne to przynajmniej podpowie. A chłop się już tego na rozbierał w życu. Pozdrawiam i powodzenia.

Cześć. Jeśli wolno wyrazic mi swoją opinie co do profilu opon to moim skromnym zdaniem będzie to 60 tak jak Ci ktoś juz wcześniej proponował. Dlaczego? Otóż to kompromis pomiędzy 55, a 65. Czyli w miare przyzwoity komfort jazdy oraz trakcja podczas szybszego pokonywania zakrętów. Poza tym zakładając je na alusy szkoda było by psuć ich uroku wielkimi gumami, lub w przypadku profilu 55 i twardej gumy tracąc na komforcie. W gruncie rzeczy przesłanek opowiadających się za rozmiarem czy profilem jest znacznie więcej, ale nie będe tu zanudzał. Generalnie decyduje na jakich nam się jeżdzi najlepiej. Pod uwagę należało by też wziąść zapas mocy jaką masz pod maską, aby auto nie straciło za dynamice. Pozdrawiam.

Cześc wszystkim. Seba ja mam założone 195/65/15 na feldze ET35 i generalnie nigdzie nic nie ociera. Przy max załadunku czyli 5 osób + max bagaż tylne koła delikatnie chowają sie w błotniki, ale nie ocietają. Nie ocierają również przednie o nadkola. Jedyny warunek założenia takich opon to felga z max ET35. Większe ET może spowodować, że koło schowa się do środka i może zachaczać o podstawe osadzenia sprężyny. U mnie wystąpiło tak na feldze ET45. Co do dynamiki, przeszedłem z opon 185/65/14 i musze powiedzieć, że różnica jest minimalna. Po kilku dniach nie zauważalna. Natomiast komfort sie poprawił. VW passat 1.9TDI 90KM 95r Kombi