molpol

Witam. Widziałem w passacie na przedniej klapie dolnej części jakąś nakładke ze skóry najprawdopodobniej aby nie obijala sie maska od kamyczków i grzala bardziej silnik. Nie wiecie gdzie moge to dostać nie wiem jak szukać jak to sie nazywa. Dość ciekawie to wygląda. Pozdr.

A ja dzisiaj też odebrałem swojego paska 1,9 tdi 130 koni i też mi zalali Mobil Super S Turbo Diesel 10W-40 (10W40). I nie wiem czy jutro do nich nie zadzwonić i ich nie zjeb.... Przejechane mam ok 310.000 może dlatego wywnioskowali że może taki olej trzeba zalać. Panowie co radzicie dzwonić niech oddaja kase albo wlewają 5W40 i dopłacę rónice czy zostawić????? Acha i co znaczy w oznaczeniu paska AWX

Wszystko działa okazał się akumulator. Kupiłem Bosha 80 i wszystko działa. Pozdrawiam.

Jak przekręce kluczyk to tak jakby był aku rozładowany nie ma siły przekręcić. Za drugim razem jak przekręce kluczyk to czasami słychać takie trytryyyyyyyyyyyy przez chwilę. W środę na 8 rano jestem umówiony w serwisie zobaczymy. Chociaż korci mi żeby kupic nowy aku. W wekend podładowałem 15 minut prostownikiem i zapalał kilka razy aż dzisiaj rano padł i znowu podładowałem przez 15 minut i palił idealnie.

A czy może to być również akumulator. Ponieważ w miom przypadku nie zapali na swoim ale po podpięciu z trudem ale zaskoczy. Powiedzieli mi że może aku padł tzn pokazuje poziom naładowania ale mógł stracic moc w amperrach i nie ma siły przekręcić rozrusznikiem. Ja jestem umówiony w tygodniu do elektryka zobaczymy ale dziwne że nagle zdarzyła się ta usterka w kilku paskach mi kilka dni temu.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Troche mnie zdziwiło passat i taki nie stabilny. Łożysko okazało się ża mam dobre i to co słyszę to naiprawdopodobniej opona. Z tyłu jedna ma mniejszy bieżnik nawet o dużo tylko nie wiem teraz dlaczego. Kupiłem zimowki w niedzielę będe zmieniał następnie sprawdzę zbieżność i jak będzie wszystko wporządku to sprawdze w jakimś serwisie amorki i te tuleje nie chcę żeby mi nowe gumy zimówki przytarło z jednej strony.

Witam mam problem. Zrobiło się ślisko i jak jechałem w trasę to na pasach mokrych delikatnie mnie zarzuca. Tak jakby tracił przyczepność i za pasami łapal. Opony mam w miarę dobre. I teraz pytanie. Nie wiem do jakiego serwisu jechać. Co to może być. Mam dwie opcje. Może amortyzatory jak wyczytałem na innych postach ale w moim przypadku na nierownościach mnie nie zarzuca albo krzywy tylni blok. Co do amorkow to generalnie byłem w serwisie i na stacji diagnostycznej bo jak jade to czuje sie jak na łodzi. W diagnostyce powiedzieli że amorki wyszły na kompie bardzo dobre a serwisie że paski są miękkie. Co do tylniej belki to się obawiam ponieważ jak jadę to słyszę jakby łożysko było walniete nie wymieniałem bo sobie pomyslałem że na razie zime przejeżdżę. ale może to krzywa belkA a co za tym idzie krzywe koło źle trzyma się drogi. Opona sprawdzana stan bieżnika taki sam po obydwu stronach nie ma różnic w zurzyciu. Na normalnej trasie prowadzi sie wyśmienicie nic nie drga.Na co panowie stawiacie. Boje sie troche idzie zima i nie chcialbym aby mnie na jakims lodzie zarzuciło.TROCHĘ DŁUGI POST ALE PROSZĘ PRZECZYTAJCIE!!!!!!