Skocz do zawartości

szuwarx

  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez szuwarx


  1. Aaaaaa jeszcze moze dopisze ze w moim B6 tez mialem z tym czujnikiem przygode. Bodzajze trzy lata temu jechalem do PL na wakacje i w Szwecji zaczynalem odczuwac jakby na ulamek sekundy silnik tracil moc, jakby brakowalo paliwa. Jako ze zawsze woze ze soba kompa, podpialem sie na parkingu przed odprawa promową i ... i nic, zadnych bledow. Ta sama sytuacja rzadko, ale powtarzala sie w drodze w PL az motor zgasl na skrzyzowaniu pare km od domu. Wymiana czujnika i po sprawie...

     

    Dokładnie tak to wygląda w momencie awarii mechanik podpiął VAGA i żadnych błędów nie wskazywało po kilku minutach odpalił i wszystko w jak najlepszym porządku.

    czujnik położenia wału powiadacie ?? zasugeruję to mechanikowi jest jakaś szansa sprawdzić to przed wymianą??


  2. Witam

     

    Mam taki problem który średnio pojawia się raz na 1,5 miesiąca

    Mój mechanik początkowo nie bardzo wierzył w moje opowieści ale dzisiaj miarka się

    przebrała gdyż znów w najmniej oczekiwaniem momencie passek nie chciał odpalić.

     

    Sytuacja zawsze wygląda podobnie np tankowanie na stacji, myjnia-

    podjeżdżam sprawnym autem

    i próbuję odpalić po kilku minutach silnik kręci nie odpala ! -

    VAG nie pokazuje żadnych błędów (dzisiaj ściągnąłem mechanika )

    Za kilkanaście - kilkadziesiąt minut silnik odpala bez problemu i znowu przerwa ok miesiąca problem ustępuje !

     

    Czy kto ktoś miał coś podobnego nie mam pojęcia jak to ugryść.

    immo ? może przekaźniki - VAG nie pokazuje żadnych błędów nawet podczas próby odpalenia silnika acha akumulator nówka

    pozdrawiam

     

    szu


  3. u mnie po wymianie tulei uspokoiło sie. bardzo możlie, ze to gumy na stabilizatorze. dostaje się tam woda i rdzewieje. mialem tak w lt 46.trzeszczało niemiłosiernie

     

    Przy wymianie oleju podpytałem mechanika potwierdził, że jeśli podczas deszczu cichnie skrzypienie to mogą być gumy na łączniku stabilizatora.


  4. jakies 2 miesiące temu byłem od speca ze sprzęgłem bo też myślałem , że dwumasa się kończy ale podobno jest ok

    olej wymieniać czy dolewka?? ps czy w b6 jest identycznie jak w b5 jeśli chodzi o sprawdzenie oleju w skrzyni ??

     

     

    wymieniłem olej na motul Gear 300 75W90 pełen syntetyk zobaczymy co będzie teraz (od naszego wspólnego dostawcy z forum VV elemenateur akcja sprawna jak zwykle )

    odnośnie wymiany - spuszczenie oleju to niezły cyrk pojechałem do kolegi który ma podnośnik hydrauliczny powiedział ze 20 min i po sprawie. Niestety po odkręceniu korka zleciało może 1,2 l potem ciekło z prędkością 100 ml na 20 min :)

    ogółem tak jak niektórzy na forum pisali weszło mi ok 1,9 l nowej oliwki.

    Przy spuszczeniu oleju olej mocno ciemny ale brak jakichkolwiek śladów uszkodzenia synchronizatora bądź koła nie było opiłków w spuszczonym oleju, a na magnesie korka spustowego również czysto.

    Zobaczymy czy to pomoże narzazie nic nie zgrzyta ale auto muszę mocno nagrzać i dam znać max jechałem ok 1,5 h tyle , że zrobiło się zimno a przed wymianą problem na zimnym samochodzie również nie występował


  5. sprawdz poziom oleju i czy sprzeglo sie nie konczy

     

    jakies 2 miesiące temu byłem od speca ze sprzęgłem bo też myślałem , że dwumasa się kończy ale podobno jest ok

    olej wymieniać czy dolewka?? ps czy w b6 jest identycznie jak w b5 jeśli chodzi o sprawdzenie oleju w skrzyni ??


  6. mialem to samo. wymieniłem wszystkie tuleje w wahaczach z przodu(90 tys) i znów jest jak dawniej :)

    A czy zwróciłeś uwagę czy trzeszczy w czasie deszczu?

     

    Nie nie zwracałem uwagi co się dzieje podczas deszczu , a jak to sie ma do skrzypienia?? W skodzie kiedyś trzeszczały mi gumy na łączniku stabilizatora jak je wymieniłem nastała błoga cisza natomiast w B6 te skrzypienie pierwszy raz zaobserwowałem w lecie przy przebiegu 90 tys . Czyli co sprawdzić w pierwszej kolejności ?


  7. U mnie to samo B6 1,9 TDI 105 km 2007r przebieg 100tys

    Zmiana biegu wyłącznie z 1 na 2 - zgrzyt jeśli przerzucam powyżej 1500 obrotów ale wyłącznie na mocno rozgrzanym samochodzie czyli po ok 1,5 h jazdy.

    Jeśli auto jest zimne problem nie występuje nawet przy 5000 obrotach

     

    Macie pomysły od czego zacząć, żeby mechanik nie chciał wymieniać od razu pół samochodu?


  8. Jak pojedziesz nabić klimę i gościu podłączy sprzęt to ci powie ile zostało i ile dobił do pełnego.

     

    ODKOPIE TEMAT dawno mnie nie było na forum

    szuranie pozostało czynnika chłodzącego nie było prawie wcale ok 15%

    klimę nabiłem 1 kwietnia działa do dzisiaj . Myślałem ze gdzieś mam wyciek ale myślę ze juz dawno by czynnik uciekł

    tak wiec mam tylko nadzieje , że sprężarka sie nie wys**a przez ten szum

     

    pozdr szuv


  9. może to dmuchawa powietrza jest słyszalna

     

    nie dmuchawa jesli włączony jest EKO ( czyli wyłączona sprężarka tak przynajmniej jest w moim modelu nie ma tego szurania) jesli wyłączę EKO pojawia sie słyszalny szum

    TYLKO DLACZEGO NIE DMUCHA ZIMNYM POWIETRZEM skoro nie pokazuje zadnych błędów

     

    ps czy np minimalna ilość czynnika chłodzącego była by wykryta przez test ?? i czy coś bu sę wyświetliło??


  10. zrobiłem test wyszło IO lewy i prawy jednak nie jestem pewien tego szumu ponieważ cały czas jest to wyraźnie słyszalny powiedziałbym nawet uciążliwy przy włączeniu dźwięk natomiast po przekręceniu na LO nawiew nie był znacząco zimniejszy niż nawiew bez klimy z włączonym ECO

     

     

    Ponawiam pytanie test wypada ok

    byłem u speca od klimy powiedział ze kompresor pięknie pracuje i zeby przyjechać jak zrobi sie ok +15 stopni więc na moment odpusciłem

    ale dzisiaj sie prawie zagotowałem

    nawiew z włączonym eko był wg mnie takiej samej temperatury jak wyłączonym nastawem na LO tak jakby klima wogle nie chłodziła

    oczywiscie kompresor w srodku auta wg mnie chodzi stanowczo za głosno wydając dziek jakby szurania

     

    pomóżcie


  11. Witam

    Panowie nie wiem chyba dopadło i mnie

    auto 92 tys km 1,9 TDI BXE 2007 sprawdzone ja nim przejechałem ok 3 tys wszystko było ok do dzisiaj

    Zaraz po zakupie na wolnych obrotach występowało lekkie kołysanie auta,

    taki efekt występuje po dodaniu na ok 1.1tys obrotów i puszczenie gazu powoduje to wyczuwalne szarpanie silnika.

    jak wciskam ok 2 cm sprzęgło to czuć delikatne pulsowanie na pedale sprzęgła ,

    co jakiś czas jak zmieniam z 1 BIEGU NA 2 zgrzyt.

    no ale do tej pory było cicho słychać było wyłącznie przyjemny klekot, jadąc w mieście dojeżdżając na światłach miałem niskie obroty 3 bieg hamowanie silnikiem nagle zauważalnie wzrósł poziom decybeli. przy dodawaniu gazu zaczęło jakby drgać i taki efekt jakby dudnienia (rezonowania)z wydechu,już nie słychać wyłącznie klekotu

    dzwięk ten słychać to jakby z przodu auta.

    Przy otwartych drzwiach dziwne dudnienie przy zejściu z obrotów i piski na ok 3 tys obrotach dodam ze przez półtora miesiąca było ok poprzedni właściciel w ASO naprawiał tylny wydech dodam ze nie za dobrze to wygląda mocno połatany na rurze

    wiem bez diagnozy mechanika sie nie obejdzie tylko czytając posty można oszaleć ze pół samochodu ci chcą wymienić a reasumując co może być przyczyną

    -dwumas

    -poduszka

    -tłumik drgań

    -coś jeszcze??


  12. Kolego wszystko jest ok., terkotanie to odgłosy ustawiajacych się klap climatronika, a szum o którym piszesz to efekt krążącego czynnika w układzie klimatyzacji. Było pisane juz niejednokrotnie na forum o takich szumach i trzaskach.

     

    zrobiłem test wyszło IO lewy i prawy jednak nie jestem pewien tego szumu ponieważ cały czas jest to wyraźnie słyszalny powiedziałbym nawet uciążliwy przy włączeniu dźwięk natomiast po przekręceniu na LO nawiew nie był znacząco zimniejszy niż nawiew bez klimy z włączonym ECO


  13. Witam

    odkopię trochę wątek w moim B6 jest podobny problem po włączeniu przycisku on z prawej strony w okolicy schowka terkocze coś przez kilka sekund po czym robi się cicho co jakis czas powraca to samo terkotanie

    czy ten typ tak ma?? czy coś z silniczkami zaczyna się dziać?? jutro zrobię test i zobaczę czy coś wyskoczy na wyświetlaczu

     

    Nie to mnie jednak martwi zrobiło się ciepło i jak dobrze rozumiem żeby klima chłodziła musi być wyłączony przycisk Econ jesli nastawię na LO słychać wyraźnie załączającą się sprężarkę i dziwne szumy cos podobnego do szumu łożyska lub paska jest to słyszalne wewnątrz natomiast na zewnątrz przy otwartej Klapie silnika nic nie słychać.

    ktoś ma jakieś pomysły jak i co sprawdzić??

     

    pozd szuv


  14. Panowie od razu lincz? przestańcie :):)

    Auto sprowadzone i prześwietlone przed naprawą i nie na żadnego słupa tylko na mnie a ja mam umowę sprowadzenia i fakturę za sprowadzenie

    A ze jestem dociekliwy i nie za bardzo ufam pośrednikowi dlatego wszystko sprawdzam,ERP , serwis, cała historia z systemu ,stan auta był sprawdzony robiony przed naprawą auto normalnie przyjechało ale nie lubię być robiony przez serwis w jajo skoro koszt wymiany jest o 50% niższy niż sprawdzenia to sam sobie odpowiedz.

    Rozumując tak jak ty to musiałbym wymienić komplet poduszek zaraz po zakupie używanego auta bądź najlepiej te które są odpalić żeby sprawdzić czy są sprawne a cały samochód rozebrać na części pierwsze i ponownie złożyć

    Niestety zakup używanego samochodu wiąże się z ryzykiem o czym każdy wie i niejeden przyprawił to zdrowiem i to już moje poczucie , że wiem ze mam auto sprowadzone po stłuczce i przy sprzedaży kolejnemu właścicielowi przedstawię całą dokumentację ze zdjęciami włącznie przecież jak ktoś ma choć trochę pojęcia to nawet bez czujnika lakieru stwierdzi ze samochód był malowany .

    Oczywiście 90% sprzedawanych aut to auta "bezwypadkowe "Igły :) wsumie sam nie wiem czy bym wolał nie-wiedzieć lepsze samopoczucie :):)

     

    A co do tego ze VV to złom to każdy wie z reguły ci co nigdy nim nie jeździli :)


  15. Omówiony jestem w serwisie na sprawdzenie

    FIZYCZNE tzn... odpinamy poduchę (jeśli jest )sprawdzamy komputer czy pokaże błędy jeśli tak kasujemy błędy po podpięciu poduchy jeśli nic nie będzie na kompie to wiadomo ze jest rezystor i tak x 6szt plus napinacze

    koszt 200 zł w grupie VV.

    A w jednym z serwisów wyłącznie VV krzyknęli bagatela 1kk zł i do tego auto 2 dni w serwisie :):) ubawiłem się się strasznie

    ciekawe jak całość akcji będzie trwać nie więcej niż 2 h. w tym pierwszym serwisie

     

    ktoś ma jeszcze jakieś podpowiedzi?


  16. Witam potrzebuję pilnie pomocy!!

    w sprawie AIRBAG i Pasów BEZPIECZEŃSTWA

     

    Wymieniałem pas bezpieczeństwa przód w Passacie BXE 2007 rok a tu zonk mechanik stwierdził , że to nie były oryginalne pasy bo nie miały napinacza (nie miały żadnej wtyczki ) podpiął pod Komputer po wymianie nie wyświetla żadnego błędu.(przed wymianą też nic nie wyświetlało )

    Obawiam sie że mogę mieć więcej takich niespodzianek chciałbym szybko ustalić co moze być modzone w elektronice TAK ŻE KOMPUTER NIE WIDZI BŁĘDÓW nie wiem czy Crash data była czyszczona bo skoro nie ma napinaczy nie wiem czy były odpalone inne poduszki. system musiał być oszukiwany przez jakieś układ emulatora . Auto miało stłuczkę z tyłu

    Muszę szybko sprawdzić cały układ pod kątem poprawności i obecności wszystkich jego elementów aby mieć dowody i albo samochód wraca do handlarzyny albo sprawa.

     

    czy w tym aucie z tyłu też sa napinacze ? czy jesli strzeliły przednie tylne również odpaliły

    Bardzo proszę pomóżcie pilna sprawa

    pasy.jpg


  17. Witam wszystkich

    Jestem nowy na forum więc nie mogę zakładać nowych tematów

    Właśnie jestem na etapie zakupu B6 Z Belgii

    sprawdziłem sobie auto po Vinie wszystko ok dostałem komplet zdjęć z dokumentami itd

    auto ma lekko uszkodzoną klapę i bagażnik.'

    Wszystko pięknie ale sprawdziłem też auto przez firmy zajmujące się tym profesjonalnie.Legalność ok sprawdzone wyrejestrowane już z Belgii a tu a okazuje sie że w systemie w Belgi auto figuruje jako po szkodzie ubezpieczeniowej z zaleceniem pełnej kompletacji auta.

    Pytam sie co to znaczy a firma twierdzi ze takie informacje dotyczą szkody całkowitej oczywiście brzmi przerażająco. Rozmawiam sprzedawcą ten twierdzi ze auto jest ok a uszkodzenia wyłącznie takie jak podał i że moge sobie wybrać każdy serwis jaki chce żeby sprawdzić on gwarantuje ze jest ok.

     

    Czy w serwisie VV sprawdzą mi czy np na skasowane auto nie został jakiś klon zarejestrowany ? np porównanie numeru silnika do VInu ingerencje w elektronikę kluczyki itp... bądź czy np szkoda nie była spowodowana zalaniem

    no i oczywiście czy nie był walony z każdej strony i wymieniane podzespoły na takie których nie ma w tej wersji ?

     

    Informacja o szkodzie jest lakoniczna wiem tylko ze samochód żeby był zarejestrowany na terenie Belgii musiałby przejść specjalistyczne badania oczywiście również ktoś kto chciał sprzedać auto które było uszkodzone mógł mieć lepiej opisaną szkodę i wyszło 50 % wartości co przy aucie 4 letnim nie jest jakąś astronomiczną kwotą. jeśli chodzi o naprawę i wziął sobie kase za ubezpieczenie a resztę w rozliczenie i i tak lepiej na tym wyszedł.

     

    Każda pomoc Mile wskazana pozdr

     

    ps w miare możliwości proszę moderatora o załozenie nowego tematu

     

     

    a w Polsce jak w piosence zespołu Strachy na Lachy

    ..... dlaczego mieszkam w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ch.....a :):)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności