drPorn

Pisałem o moim problemie, ale to chyba nie chodziło o paliwo, paliwo te pochodziło ze stacji ma ktorej kolega tankuje poł roczngo japońca i wszystko jest ok. Gdy odpalam zimny samochod odpala bardzo ładne, po chwili zaczyna sie problem mianowicie pochodzi ok. 2 minut i zaczyna miec ciezko słychac to po silniku i chwilowe spalanie sie zwieksza az w końcu zgasnie. Odpalic go pozniej jest znacznie ciezej kreci ok 10 sek a czesem i dłuzej, raz tak ze padł akumolator. Po odpaleniu gdy juz słysze ze ma ciezej i zaraz ma zgasnac wciskam gaz nawet minimalnie i chodzi norlamnie, trzymam go jakis czas az silnik sie rozgrzeje i problem ustepuje... na rozgrzanym silniku problemu nie ma... Czego to moze byc przyczyna? Passat b5 fl 101km I jeszcze jedno pytanie, jak długo powinien sie nagrzac do swojej temperatury przy temp. 5C ? Odpaliłem pochodził ok 2 min przejechałem 10km a jeszcze nie nagrzał sie do konca, czy to długo? Pierwszy filmik był nagrywany rano samochod zimny nie jezdzony, odpala dobrze. Kontrolka oleju swieci sie poniewaz 8 tys temu były robiony remont dosc duzy (pierscienie, swiece (nie działała zadna) uszczelniacze filtry) i trzeba wykasowas bład stan oleju jest dobry. [ame] [/ame] Drugi filmik przedstawia gdy samochod chodził ok 2 min na wolnych obrotach az po chwili zaczał sie dusic az zgasł. [ame] [/ame] Trzeci gdy pusciłem gaz i po chwili to samo, zgasł po długim kreceniu odpalił [ame] [/ame] Czwarty filmik przedstawia auto na poł rozgrzane po czym problem ustepuje, odpala norlamnie [ame] [/ame] Podkreslam ze gdy wciskam nawet lekko i trzymam az auto sie rozgrzeje problemu nie ma... Nie mam pojecia co to moze byc, stało sie to od niedawan. Prosze o pomoc

Pisałem o moim problemie, ale to chyba nie chodziło o paliwo, paliwo te pochodziło ze stacji ma ktorej kolega tankuje poł roczngo japońca i wszystko jest ok. Gdy odpalam zimny samochod odpala bardzo ładne, po chwili zaczyna sie problem mianowicie pochodzi ok. 2 minut i zaczyna miec ciezko słychac to po silniku i chwilowe spalanie sie zwieksza az w końcu zgasnie. Odpalic go pozniej jest znacznie ciezej kreci ok 10 sek a czesem i dłuzej, raz tak ze padł akumolator. Po odpaleniu gdy juz słysze ze ma ciezej i zaraz ma zgasnac wciskam gaz nawet minimalnie i chodzi norlamnie, trzymam go jakis czas az silnik sie rozgrzeje i problem ustepuje... na rozgrzanym silniku problemu nie ma... Czego to moze byc przyczyna? Passat b5 fl 101km I jeszcze jedno pytanie, jak długo powinien sie nagrzac do swojej temperatury przy temp. 5C ? Odpaliłem pochodził ok 2 min przejechałem 10km a jeszcze nie nagrzał sie do konca, czy to długo?

Mi walił na niebiesko mój PD. To była wina pierścieni. No i trzeba się przerzucić na półsyntetyk, chyba że wymienisz wszystkie tłoki.

Te dodatki do paliw to sobie darowałem. Olej który wlałem musi nasmarować układ paliwowy, ponieważ paliwo było suche. Prowadzimy firmę transportową, i trochę już sprawdziliśmy tych dodatków. Ogólnie to nie polecam. W najlepszym wypadku stracisz te 10-20 zł .

Problem rozwiązany! Złej jakości paliwo. Zablokował się. Nalałem oleju "kosiarkowego"od mieszaniny Pb5 do przewodów od filtra, zatankowałem do pełna i 2L mixolu w zbiornik. Jest dobrze ;D. Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

Przyczyna, złe paliwo po wymianie wszystko ok Kupiłem banieczke od robotnikow co chodniki kłada chyba było zbyt suche no i o mały włos by sie pompa zatarła...

Dziś podjechałem do znajomego, późnym popołudniem(średnio odpalił). Odpalam go znów, i ma ciężko. Jadę do domu, i przy następnej próbie, dzieje się co napisałem. Nie grzałem go, ponieważ nie chciałem ryzykować. Jutro postaram się podpiąć go pad VAG-a.

Ja mam podobną przypadłość w Passacie FL 2003 101KM AVB. Odpali tylko na całkowicie wciśniętym pedale gazu "do dechy". Na wolnych obrotach gaśnie.