djmca

Witam Czy orientuje się ktoś co może być przyczyną dymienia (kolor szaro-niebiski). Autko Passat B6 2.0tdi cr CBAA. Ostatnim czasem usuwany EGR, sytuacja jednak pojawiła się troszkę później. Wczoraj wypalany DPF z wartości 11,7 do 1,3. Dymienie pojawia się podczas jazdy na niskich biegach i stałej prędkośći. Przykład, jazda na biegu 3-4 obroty stałe w granicach 1500, ogromna chmura dymu. Dymienia nie ma podczas hamowania silnikiem, szybszych predkosciach, gazowaniu na postoju. Lekko potrafi zakopcic podczas przyśpieszania ale zaraz ustaje i jest ok. Jak pisałem wcześniej najgorzej podczas utrzymawani stałem prędkośći w granicach 40km/h. Dymienie jest naprawdę bardzo duże, wstyd jeżdzić takim autkiem. Podczas wypalania dpf na hamowani nie zauwazyłem ani razu aby cos zakopciło na niebiesko, kopcił na szaro ale bez porównania do tego co mam podczas jazdy.

W poniedziałek jadę wymienić czujnik temperatury. To co napisałeś wydaje mi się bardzo rozsądne. Gdy tylko wrocę z urlopu będę musiał działać z tymi świecami również się zastanawioe nad wymianą

Pierwsze podpięcie pod Polskiego Vaga 16518 Sonda lambda brak zmian napięcia (strona 1 czujnik 1) brak osprzętu / nie związany ze sprzętem 16500 Czujnik temperatury silnika zakres/możliwości brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY 17978 Moduł sterujący zablokowany brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY po usunięciu tych błędów pojeździłem dwa dni i dwa błędy się powielają: 16518 Sonda lambda brak zmian napięcia (strona 1 czujnik 1) brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY 16500 Czujnik temperatury silnika zakres/możliwości brak osprzętu / nie związany ze sprzętem Co może być przyczyną tych błędów ?

Mogłoby to być przyczyną kłopotliwego odpalania rano ? Dzisiaj autko stało 8 godzin w pracy w sloncu i odpalilo bez problemu. Tylko rano w garazu jak odpalam musze miec wcisniety pedal gazu aby odpalil normlanie, bo w przciwnym razie po porostu dławi sie przez chwilke i dopiero łapie obroty

Witam Widzę, że ładne koszta Moduł zapłonu rok temu wymianiłem, ale dlatego, że miałem problem z 3 cewką Mógłbyś mi dokładnie opisać jak autko Ci działało wtenczas? Chciałbym porównać do swoich spostrzeżeń w moim aucie. Na cieplym silniku juz odpala normlanie. Zadnych problemow Rano na zimnym jak odpale to chwile poszarpie i pozniej juz ok, tylko zaczynaja się szarpania silnika na biegu jałowym, telepania dlatego stawiam na przepustnice, ale czy ona może powodować problem z odpalaniem na zimnym ? Chyba, że ten moduł zapłonu już padł wymianiłem na zamiennik

Nie sprawdzałem błędów. Fakt pierwsze co muszę zrobić to podpiąć pod komputer Odpisze jak tylko będę coś wiedział

Rozumiem, że z odpaleniem miałeś takie same problemy? Od tygodnia muszę mieć wciśnięty pedał gazu, aby spokojnie go odpalić. Jak wyczyściłeś przepustnice? Wiem, że dużo jest na ten temat, ale z ciekawości chciałbym właśnie Ciebie się zapytać Odpinałeś ją, nie miałeś problemów z adaptacją ? Ogólnie dziękuję za odpowiedź

Witam Samochód Passat b5 sedan 1997 1.8t +gaz Problem: 1. Przy odpalaniu obroty przez 2-5 sekund w granicach 500 obrotów: - gdy odpalam z wciśniętym padałem gazu i wkręcę go na 2000-3000 puszczam pedał gazu i autko normalnie zaczyna pracować 2. Na zimnym silniku dziwnie szarpie autkiem przy wciskaniu pedału gazu 3. Od czasu do czasu gdy zatrzymuję się na światłach zaczynają falować delikatnie obroty, szarpie delikatnie silnikiem, objaw na gazie i benzynie Na gazie jeszcze bardziej pływają obroty niż na benzynie. 4. Na postoju podczas włączania klimatyzacji efekt telepania natychmiastowy Czy może być to wina przepustnicy? Nigdy nie czyściłem auto mam 4-5lat. Rok temu wymianiany na nie orginalny sterownik zapłonu, czy coś takiego taka kostka znajdująca się na obudowie od filtra powietrza. Cewki nie wymianiane od kiedy mam samochód. Świece wymianiane rok temu, niby na specjalne do zagazowanego samochodu. Zaczęło sie od szarpania delikatnie silnikiem, ale teraz gdy już mam problem z odpalaniem zacząłem się naprawde martwic...

Z górnego wężyka idzie płyn dopiero po osiągnięciu temperatury w której otwiera się termostat. Mój termostat otwiera się przy 88 stopniach. Dla mnie to było dziwne ze pompa nie działała a obieg był i płyn wracał do zbiorniczka po osiągnieciu temperatury 88 stopni, po prostu prawa fizyki. Nagrzewnica może nie działac z powodu zapowietrzenia małego obiegu, ale naprawde nie mam zielonego pojecia jak mały obieg działa, wiec nic więcej nie moge poradzic Dolewałeś moze płynu chłodniczego na ciepłym silniku, bo jeżeli tak to może uszczelka pod głowicą. Sprawdź czy stan oleju się nie podniosł i czy nie widac tam obecnosci plynu i sprawdz czy oleju nie ma w zbiorniczku wyrownawczym od płynu chłodniczego, tam na 100% bedzie go widac bo olej pójdzie na 100% do góry, ponieważ woda wypiera olej na powierzchnie. Jeżeli teog nie masz to bym nie stawiał na uszczelke. Pozostaje tylko pompa wody i termostat, albo zapowietrzony uklad. Sprawdz węże górne i dolne od chlodnicy. Po nagrzaniu musza byc wszystkie ciepłe.

Nie wiem czy ja jestem w stanie Tobie jakoś pomóc, ale tutaj bym stawiał na termostat. Jeżeli temperatura spada to by swiadczylo o termostacie. U mnie była uszkodzona pompa, jednak temperatura w zaden sposob nie spadala. Ssanie? Może słyszałeś jak płyn się gotuje, tarcie- nie mam pojęcia co to może być, może zbieg okoliczności. Czekamy na odpowiedzi kogoś kto się lepiej zna.

Witam Samochód VW Passat b5 1.8t 1997r sedan Usterka: - Gotowanie się płynu chłodniczego - Temperatura dochodziła do 110-120 stopni - Po zagotowaniu płynu widocznie uchodził przez korek od zbiornika wyrównawczego - brak mazi/piany na korku od oleju - nie kopcił - termostat sprawny, ponieważ obieg przy 88 stopniach się załączał - obieg płynu był widoczny, wracał do zbiorniczka wyrównawczego - brak ogrzewania Przyczyna: - uszkodzona pompa wody, połmał się w środku mechanizm (plastikowy) do pompowania wody, łopatki całe, mechanizm z łopatkami po prostu się ślizgał przez to pękniecie To taka informacja dla innych, którzy mogą mieć taki sam problem jak ja Jak potrafiłem tak wytłumaczyłem Z góry wszystkim bardzo dziękuję za pomoc Autko śmiga, nie gotuje się - - - - - aktualizacja - - - - - Wymieniony rozrząd, wszystkie paski, pompa wody i końcówka drążka kierowniczego lewa, ponieważ coś stukało i poprosiłem, aby jeszcze to od razu wymienić Razem 900zl, nie wiem czy to dużo, czy nie, uważam, że koszta rozsądne

W tej chwili pozostało mi czekać na samochód Jutro prawdopodobnie odbiorę od mechanika

no właśnie, a mnie zastanawia dlaczego udaje mi sie zamknac samochod takim sposobem 1. napierw z pilota otwieram otwarty samochod 2. szybko w odpowiednim momencie zamykam i rygielek łapie zamówiłem już nowy zamiennik, załozyłem nowy temacik, ale został usuniety to sie wkurzylem i kupilem 75zł, wiec wymienie go w wolnym czasie może nawet w dniu kiedy paczka przyjdzie mam nadzieje ze przyczyna nie lezy jeszcze gdzies indziej

Założyłem nowy temat, ale poleciał do śmietnika, nigdzie nie mogę znaleźć czy ktoś zamykał tak auto jak ja Mam do Was jeszcze jedno pytanie dotyczące centralnego zamka przedniego w drzwiach od kierowcy. Zanim zacznę rozkręcać drzwi, a troszkę jest rozkręcania chciałbym się dowiedzieć co naprawdę może być przyczyną niesprawnego zamka. Usterki: -brak oświetlenia przy otwartych drzwiach -przy zamykaniu od środka przyciskiem do zatrzaskiwania zamków w tych drzwiach rygiel widocznie drga, ale nie się nie zamyka - od długiego czasu zamykam go z pilota na sposób, czyli pierw szybko przyciskiem do otwierania, a nastepnie w odpowiednim momencie zamykam i rygiel wtenczas zamyka się, alarm załącza i wszystko jest ok Moim zdaniem to nie tylko mikrostyk/mikrowłącznik przestał spełniać swoje funkcje, ale już cały zamek do wymiany. Chciałbym zamówic nowy zamiennik jakiejś hiszpańskiej firmy WRC, sprzedawca jak to zawsze bywa mówi, że dobrze się sprzedają i nie ma zwrotów. Kupić nowy zamiennik i go wymienić? Może gdzieś indziej leży u mnie problem

Pocieszyłeś mnie bo obawiam się jeszcze, ze moglo wydmuchac uszczelkę pod głowicą ale czas pokaze Od razu rozrząd wymieniam, tego raczej sam już nie zrobię Jeżeli to naprawdę tylko pompa to pozostało mi się cieszyć, bo w cenie uszczelki zrobię rozrząd i pompę, a jak pisałem wcześniej za rok to mnie by czekało w środę auto odbiorę i napisze co i jak tam - - - - - aktualizacja - - - - - no i jeszcze w końcu zaznam przyjemności z nowego katalizatora w aucie naprawdę jakby doszło z 25KM wiadomo passat 1.8t nie jest do ścigania, ale można czerpać przyjemność z jazdy największą różnicę odczułem przy tych niższych obrotach, gdzie wczęsniej był po prostu mułem, ale tak jezdzilem i nie odczuwałem roznicy, poniewaz z czasem ją powoli tracił, aż w końcu deliktanie zaczeło brzęczeć w katalizatorze.. żaluje, że go nie prostu nie wyciałem, a zakładałem "nowy" używany obym pojeździł na nim