Skocz do zawartości

depciak

  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O depciak

  • Urodziny 23.06.1983

Informacje osobiste

  • Imię
    Maciek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Zielona Gora

Samochód

  • Silnik
    B5(3B) 1.9 TDI-PD 131KM (AWX)
  • Rok produkcji
    2001
  1. Zrobilem test termostatu i dziala choc jak sie otworzyl a pozniej zamknol mial male przeswity wiec go tez wymienie:D Zostaje mi plukanko chlodnicy:D
  2. Widze ze moj problem jest malo intersujacy ale coz bede probowal dalej.Wrocilem dzis z pracy silnik na 110 stopni patrze weze gorny od chlodnicy goracy jak ... bardzo goracy zas dolny zimny. Odkrecam korek od zbiorniczka wyrownawczego plyn zaczyna sie podnosic szybkie zakreconko i zaczyna sie pompowanie tzn. cyrkulacja wtedy patrze dolny waz chlodnicy delikatnie cieply hm... patrze a on sie laczy z wezem ze zbiorniczka wyrownawczego wiec pewnie dlatego szal plynow i doszlo do weza wylotowego z chlodnicy. Termostat taczej wtedy niema prawa sie zalaczac bo dochodzi tylko letnia woda. i obieg jest zamkniety a wiec chyba chlodnica zapchana. Powaznie prosze was o pomoc niechcial bym zbednie rozebrac polowy paska
  3. Hm... Jesli dobrze kombinuje to zeby termostat sie zalaczyl to musi z chlodnicy wyjsc ciecz z temperatura 87 stopni( bo w takiej niby sie otwiera). A jeszcze jedna ciekawostka pompa wodna jest za za termo czy przed. Bo jesli za to termo kontroluje czy wpuszczac wode do obiegu czy nie hm... Znalazlem termostacik:-D
  4. Wlasnie wrocilem z pracy historia identyczna jak wczesniej ale juz chyba troche wyczulem passka bo podskoczylo mi tylko ze 2-3 razy:D Sprawdzilem chlodnice i po prawej stronie ciepla po lewej zimna. Waz z gory chlodnicy goracy a na dole lekko cieply:/ Powiedzcie mi czy termostat i pompa wodna sa usytuowane w tych samych miescach bez roznicy czy to europejczyj czy brytyjczyk??? Bo cos nie moge ich dostrzec:/ Ide dalej kombinowac:D
  5. Panowie sprawdzilem dzis rano weze od chlodnicy. Gorny goracy a dolny natomias zimny. Oznacza to cos konkretnego???
  6. Chlodnicy nie bralem pod uwage:/ Pompe nie mam pojecia jak sprawdzic:/ A co do uszczelni to slyszalem ze jesli tak, to powinien sie robic jakis majonez czy maslo na korku od oleju?? Jesli sie zalacza ten obieg to w zbiorniczku zaczyna sie rowniez cyrkulacja wplywa-wyplywa wiec wydaje mi sie ze chlodnica raczej nie jest zapchana hm... ---------- Post added at 00:06 ---------- Previous post was at 23:42 ---------- Powiem wam ze na malych obrotach niema problemu. Bo dzis wrocilem z pracu(ja na kanape pasek do garazu) autko odetchnelo jakies 1.5 godziki i pozniej latalem po miescie jakies 3 godzinki z przerwami i tylko jeden skok byl, gdy dalem mu troche wiecej czadu:D Wiec na niskich daje rade i dla czego niema szalu ponizej 90 stopni:/
  7. Ale jak grzeje sie i odkrece korek ze zbiorniczka wyrownawczego. Plyn zaczyna sie podnosic robi sie male podcisnienie. I zaczyna sie obieg. Wydaje mi sie ze wtedy termostat otwiera sie przed to podcisnienie i zamyka jak tylko ochlodzi sie ciesz i pokaze na desce 90 stopni Popsuty nie bedzie dzialac poprawnie i bez podcisnienia sie nie otworzy:D Co myslicie o takiej teori spiskowej??
  8. Panowie mam mega mega zagadke:/ I poprosil bym o pomoc.Troche czytalem na forum i sie strasznie zamotalem. A konkretnie jakis czas temu mialem problem z temperatura silnika jakies 60-70 stopni. I tak to zostawilem (wazne ze sie nie przegrzewa). Zaczely sie male podcieki na miejscu pasazera diagnoza mechanika nagrzewnica cena materialu i robocizny okolo 200 funtow(poniewaz przebywam w szkocji). Kopara mi opadla. Padla idea aby zakleic to srodkiem do zaklejania chlodnicy Strzala na sklapu plych chlodniczy, zaklejacz £10 Temperatura na jakies 2-3 dni wskoczyla na 90 stopni mega mega radosc ale znowu spadla tak do 60-70.Po jakis 3 miesiacach przyszla wymiana oleju. Tydzien pozniej znowu kontrolna ze brak plyny chlodniczego oka 3 miechy zeszlo jakies literek. To znowu sztrzala do sklepu ta sama spiewka dycha na stol i do garazu. Ale wlewam plych i patrze a tam niebieski(zimowy) hm... wlalem( pewnie mega roznicy niebedzie) wczesniej mialem czerwony. I znowu mega radosc jest 90 stopni. Ale niedluga radosc bo jakos od 3 dni zaczyna sie szal. Jade jakies moze 10 km i mam te 90 i nagle 100. Jade dalej i 90 i znowu 100-110 takie falowanie staje na switlach i spadek do 90 nie raptowny ale spada do 90. I do mometu az kompetnie nie wystudze silnika do 0 takie falowanie 90 sie trzyma puszcza do 100 i znowu spada a nieraz do 120. Postoj i znowu 90. Gorny przewodzik od zbiorniczka goracy nawet mega a dolny tyci tyci. Odkrecilem korek na 2500 obrotow aby go odpowietrzyc i nic. Ostatnie dni nie zauwazalem zweby byl jaki kolwiek ruch w zbiorniczku wyrownawczym. Ale dzisiaj dalej szperam grzebie, odkrecam korek zbiorniczka wyrownawczego a tam wulkan, szybka przykretka i patrze a tam z gornego weza male plucia wody i dolny waz zaczyna sie grzac to dawaj do na 2500 i ogrzewanie na max, strzal goraca i dalej te 2500 a tam zanczyna temperatura roznac i dalem sobie spokoj jak doszlo do 100.Zauwazylem ze jak jade trasa spokojnie to oki w miare sie trzyma(1500-2000 obrotow) zaczyna sie zabawa jak jest nawet maga maluckie wzniesienie, szybka wspinanka i temparatura rosnie nawet do 120. Jak tylko jest miesce daje mu na luz i spada do 90 i sie trzyma:/ Co o tym sadzicie?? Termostat nie wlacza obiegu chlodacego i dlatego takie skoki?? Wydaje mi sie ze czujnik dziala bo temperatura niespada ponizej 90 stoni( cos to musi kontrolowac). a rosnie ze wzgledu na to ze maly obieg nie daje rady z calym chlodzeniem:D Co o tym myslicie??
  9. Witam mam problem z turbina bylem dzisiaj podpisac mojego passka do kompa i wyskoczyl blad 0449C i informacja po angielku '' in the pessure semi/short circut''. Poprosil bym o diagnoze tej zagadki. Pozdrawiam
  10. Witam Probuje dowiedziec sie co gryzie mojego Passka a raczej jego turbo machine. Pierwsze problemy zaczely sie jakis rok temu poprptu turbo padlo, pokrecilem sie po kilku warsztatach(szkockich bo tu aktualnie przebywam) wiele opini i to kosztownych ale jedna najwazniejsza turbina dzial ale cos tam, moze cos tam. wkoncu trafilem do jednego bulgara i wyczarowal ze to przeplymomierz i strzal w 10 wymiana przeplymomierza( niestety na zamiennik) i smigal jak strzala, do pewnego kolejnego dnia bach i mullllllllll pierwsza diagnoza zamiennik skonczyl swoj zywot zamiana na inny (w ramach gwarancji) i to samo po pewnym czasie dorwalem innego passka i wymienilem na orginal i to samo. Jak juz sobie tak jezdzilem i pewien staruszek micra mnie wyprzedzal:/ a ja pedal w podlodze olsnienie strzal mocy na 2 sec kupa dymu i koniec, 1 sec przerwy i to samo na jakies 2-3 sec i nowu cisza przez nastepne moze 3 tygodnie i powtorka z rozrywki. Po kilku nietrafnych diagnozach dalem sobie spokoj i smigam zamulaczem .liczac ze pewnego dnia turbo zalaczy sie na zawsze. A wiec problem polega na tym ze moc zalacza sie co jakis czas na 2-3 sec, 1 sec przerwy i to samo za autem kupe dymu. Raczej nie wlacza sie tryb awaryjny bo to bez roznicy na pretkosc czy bieg(1,2,3,4). Zauwarzylem ze troche oleju jest na silniku( jeden szkocki znachor mi powiedzial ze tak ma byc bo to disel i turbo:/).Wydaje mi sie ze to jest jakis problem z cisnieniem ale jestem slabym ekspertem, wiec przy okazji poprosil bym o dosc doslowne stwierdzonka. no i dzieki za komentarze mam nadzieje ze juz niebawem zemszcze sie sasiadowi ze srebrnej micry 1.2:) a posiadam Passata 2001,1.9 TDI 130km( odczowalne moze 30km)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności