mikrus25 Zgłoś #1 Napisano 31 Maja 2009 Witam, passaty 1,6 AHL; problem pojawił się na instalacji gazowej, ale po zdiagnozowaniu programem KTS wyszło, że ma opóźniony zapłon, błąd sądy lambda ( poza zakresem), który po wyresetowaniu pojawia sie na nowo, czuujnik halla sprawdzony i działa bez zastrzeżeń, przepływka nowa. Autko na gazie dusi sie a przy powolnym dodaniu gazu potrafi zgasnąć i śmierdzi gazem. Na benzynie czasem przydusi się przy gwałtownym dodaniu gazu. Moje pytanie brzmi; czy taki błąd sądy kwalifikuje ją jednoznacznie do wymiany, i skąd takie opóźnienie w zapłonie??? Pomocy, bo już nie wiemm co mam robić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kac222 Zgłoś #2 Napisano 31 Maja 2009 A przepływomierz oryginalny czy podróba?spróbuj odpiąć wtyczkę od przepływomierza i przejedź się samochodem,to samo zrób z sondą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #3 Napisano 31 Maja 2009 Jeśli błąd sondy wyskakuje tylko na gazie to raczej mały problem - regulacja instalacji, na benzynie taki błąd raczej kwalifikuje sondę do wymiany. Czy wymieniałeś świece i przewody WN ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikrus25 Zgłoś #4 Napisano 1 Czerwca 2009 (edytowane) Witam, po odpięciu przepływki auto nie dusi się.Jest troche mułowate. Ale objaw jest prawie niezauważalny na pb, ale na gazie dramat. Ale przepływka oryginał hitachi, i sprawdzona KTS-em, ma prawidłowe parametry. Sprawdzę jak się zachowa po odłączeniu sądy. Przewody i świece wymieniałem na NGK. Zastanawia mnie ten opóźniony zapłon. Dlaczego tak się dzieje? Edytowane 1 Czerwca 2009 przez mikrus25 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikrus25 Zgłoś #5 Napisano 1 Czerwca 2009 Błąd sondy pokazał się na Pb, i jest jeszcze jedna ciekawostka, sporo pali gazu, nie mogę się zmieścić w 12 litrach, a jeżdżę naprawdę spokojnie ok. 90 km/h; do pracy przez wiochy, więc nie ma mowy o zrywaniu spod świateł. Mechanik go resetował, więc nie odpinam sondy, bo prawdopodobnie klemą nie da się wykasować tego błędu. Narazie mam wyczyścić przepustnice i wymienić czujnik temperatury ( chociarz błędów nie pokazał). Po jeździe próbnej mechanior stwierdził, że auto jest mułowate, słabo ciągnie na gazie i pb. Przy takim spalaniu?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mikrus25 Zgłoś #6 Napisano 16 Lipca 2009 Po odłączeniu sondy lambda nic się nie zmieniło, podmieniłem na nową i też nic, tzn sonda na wolnych obrotach pokazywała bogato 1V, i stała jak zamurowana, dopiero po dodaniu gazu zaczęła pracować i wtedy na wolnych obrotach też pracowała. Świece mam prawie czarne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach