Skocz do zawartości
dpz

Uszkodzony blok silnika :(

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam taki mały problem

 

jakiś czas temu miałem przygodę i uszkodziło się mocowanie silnika (prawa strona) dokładnie to odłamał się kawałek trzymający śrubę, oczywiście oprócz tego faktu nic złego się nie działo silnik suchy itd.

 

Auto wylądowało w ASO na naprawie z ubezpieczenia, wymienili kilka plastików pod autem i zauważyli ten mały uszczerbek, powiedzieli że nie wypuszczą mnie z tym ponieważ silnik może spaść i będzie wtedy duży syf. ASO stwierdziło że są w stanie to ogarnąć bo już*to robili a dokładnie to mają*firmę, która takie rzeczy ogarnia, no to się zdecydowałem i od tego czasu zaczęły się problemy.

 

Po odebraniu auta przez tydzień może dwa było ok. Po tym czasie zauważyłem że auto zostawia plamy oleju :/ na początku to były małe kropki, ale po trasie toruń - warszawa - lublin - toruń te plamy były co raz większe i nawet następnego dnia po powrocie z trasy zaświeciła się kontrolka stanu oleju, więc dolałem i pojechałem do ASO.

 

A jak to ASO popatrzyło na silnik od dołu, stwierdzili że jest za bardzo brudny, nic nie widać więc wyczyścili założyli osłonę i poprosili żebym przyjechał w poniedziałek.

 

W poniedziałek auto zostawiłem a we wtorek po południu zostało odebrane.

Oczywiście pytałem się o przyczynę tego wycieku to powiedzieli że wymienili uszczelkę ale jaką to już był problem.

po 2 miesiącach jazdy wjeżdżam na kanał w celu wymiany dwumasy i moim oczom ukazał się zarzygany silnik świeżym olejem :/ a co lepsze naprawiane mocowanie łapy silnika jest obklejone jakimś dziwnym silikonem :/ W kur... podjechałem do ASO i powiedziałem że przyjechałem na reklamację ostatniej naprawy wycieku oleju. Ziom zdziczał chwile poczekałem i znowu tekst proszę przyjechać w piątek będzie osoba, która ostatnio się tym zajmowała :) Podjechałem w piątek i osoby odpowiedzialnej za naprawę nie ma ale oczywiście sprawdzą co jest nie tak. Auto na podnośnik, osłona silnika zdjęta i się paczą*paczę*i nic nie wiedzą skąd cieknie, dzwonią do zioma co naprawiał po 5 minutach podchodzi majster i się pyta czy chce porozmawiać z tamtym ziomkiem, ja na to oczywiście że tak.

 

Przez telefon dowiedziałem się że poprzednia naprawa to tylko i wyłącznie zaklejenie naprawianej łapy silikonem bo prawdopodobnie w trakcie naprawy za bardzo nagrzali blok, zrobiło się jakieś mikro pęknięcie itd.

 

I teraz mam pytanie co dalej z tym fantem mam zrobić ? ASO chce wyciągnąć jeszcze raz silnik i oddać do naprawy do tego samego warsztatu ale obawiam się że teraz może być jeszcze gorzej :/ do tego przez ten problem z olejem turbo zaczęło mi ostro wyć prawdopodobnie nie miało dobrego smarowania :/

 

ogólnie jestem w kropce :/

 

poproszę o radę

 

pozdrawiam

Dominik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób ekspertyzę u rzeczoznawcy. Będziesz miał kartę przetargową w negocjacjach z ASO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ASO poczuwa sie i chce naprawiac ale czy jest sens moze lepiej wymieniac blok na nowy? Oczywiscie ASO placi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierz fakturę za usługę i spytaj się ile gwarancji dają. Niech wymieniają skoro się poczuwają. Ty masz odebrać sprawne auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba tylko chcą kolejny raz naprawiać a nie wymieniać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ci dadzą gwarancje za wykonaną usługę to czym się martwisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oczywiście że faktura jest na naprawę inaczej być nie może ale nie chce mi się co chwile do nich jeździć chcę mieć sprawne auto a obawiam się czy poprawka zostanie naprawiona prawidłowo a nie jak to doraźne zaklejenie jakimś gó... i mówieni że uszczelkę wymienili... trochę bardzo nie poważne podejście do klienta ASO VW Autosar Toruń

 

i do tego jeszcze ta świszcząca turbina :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że faktura jest na naprawę inaczej być nie może ale nie chce mi się co chwile do nich jeździć chcę mieć sprawne auto a obawiam się czy poprawka zostanie naprawiona prawidłowo a nie jak to doraźne zaklejenie jakimś gó... i mówieni że uszczelkę wymienili... trochę bardzo nie poważne podejście do klienta ASO VW Autosar Toruń

 

i do tego jeszcze ta świszcząca turbina :/

 

ASO VW Toruń daje popis po raz kolejny ... te turbo niedługo polegnie jak "wyje" .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam zadzwonić do PZM i poprosić o ekspertyzę i przedstawić co się stało u mnie szwagier zrobił tak i wyszedł z opresji z ASO Mazda w Łodzi bo niby uczeń ukręcił świece później ją wkręcił do środka i odpalił auto. Więc naprawdę warto, koszt z tego co pamiętam to chyba coś około 300zł ale nie jestem pewny było to już jakiś czas temu.

Życzę powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro będę kontaktował się z PZM. Ciekawe co powiedzą. Dam znać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passat został w ASO, normalnie zlecenie wystawione jako kolejną reklamację, wydaje mi się że wszystko jest tak jak powinno być.

Dodatkowo poleciał na podnośnik i zrobiłem foto partactwa no i na kwitku dopisane że wykonane zdjęcie.

 

Ciekawe co wymyślą.

 

Dam znać czy dalej poleci partactwo czy ogarną temat tak jak powinno to być zrobione od początku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, podłączę się, bo mam pęknięty wał w 2.0 CR CBAB 09/2010 bez DPF.

Jak myślicie czy mogę wymienić silnik z 2008 na CBA z 2010 roku (z DPF)?

Będzie problem, albo cokolwiek innego ? inne ustawienie mocowania itp ?

 

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mam pęknięty wał w 2.0 CR CBAB 09/2010r

 

 

wtf... ten rocznik i pęknięty wał co to się dzieje :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blok ogarnięty przejechane 1300 km i jak na razie jest ok zobaczymy jak długo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
blok ogarnięty przejechane 1300 km i jak na razie jest ok zobaczymy jak długo

 

Naprawili tamten czy nowy wstawili?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności