Brak ciśnienia oleju 2.0 tsi

[MickG]

Witam wszystkich Grupowiczów,
Mam problem z moim Tiguanem 2.0 tsi 170 koni z silnikiem CAWA
BRAK CIŚNIENIA OLEJU NA ROZGRZANYM SILNIKU (Olej około 90 stopni) 
Zacznę może od początku 😉
Kupiony ponad pół roku temu z brakiem ciśnienia na pierwszym cylindrze. Okazało się, że pęknięta głowica przy wydechu. Pospawana jak należy(wymienione zawory i uszczelki na nich) . Przy okazji zrobiony rozrząd (SWAG), walki balansowe (ssący przytarty) Borsehung.
Niestety sielanka nie trwała długo. Jadąc obwodnicą Trójmiasta urwało się ucho od nowego balans strony wydechowej. Obrócił się w bloku, po czym zaczął znów pracowac (tak przypuszczam). Silnik pracował normalnie, poza zapalającym się ciśnieniem oleju przy niższych obrotach. Postanowiłem wrócić nim do domu i to chyba byl błąd.
W misce olejowej znalazlem opiłki aluminium i sitka z balansowego. Został wstawiony stary walek, który pracuje bardzo dobrze. Brak na nim luzów. Wymieniona pompa oleju. Niestety ciśnienia oleju brak na rozgrzanym silniku.
Decyzja, robimy remont. Wstawione wszystkie nowe panewki (na korbach podjedzone, wal bez żadnej rysy itp.), nowe poprawione tłoki, zaworek plastikowy w misce oraz pod filtrem, wszystkie uszczelniacze. Walki rozrządu z bardzo drobnymi ryskami, także na górnej pokrywie(chodzą ciasno). Dodatkowo zrobiona turbina, bo już wyrobiona(nawet bardzo, nawet kolektor pęknięty) 
Pytanie, gdzie szukać znikającego ciśnienia oleju?
Na zimnym wszystko w porządku (na mierniku około 1,5 bara, a na gorącym spada do ZERA... Po dodaniu gazu ciśnienie jest. 
Może ktoś ma jakieś pomysl?
Proszę o pomoc, bo kupa kasy wsadzona
Z góry dziękuję za wszelką pomoc

PS. po wymianie mostka i zaworu regulacji walka, ciśnienie na zimnym jeszcze bardziej wzrosło. Niestety na rozgrzanym nadal ZERO